a to jeszcze jest u nas rallycrossky pisze:Tak. Będzie seria składająca się aż z ośmiu (?) zespołów. Frekwencja jak w polskim rallycrossie :>
r.
Myślałem, że ta dyscyplina już wymarła w Polsce... nie licząc eliminacji ME, to chyba z frekwencją jest krucho...
Nie będę zdziwiony, że jeśli dostaną zaproszenie, to jednak przystąpią. Lola wycofała się nie dlatego, że za drogo, tylko dlatego, że Moseley za bardzo zezował w stronę Ferrari i s-ki, zamiast wciągnąć chociaż na listę rezerową zainteresowanych serią.WRC fan pisze: Ciekaw jestem co z zespołami, które zgłosiły akces do F1 i zostały w "rezerwie" (tak, wiem, że N.Technology i Lola się wycofały).
A stać ich na 100+mln rocznie? Generalnie jestem bardzo ciekaw źródeł finansowania Formuły FOTA, bo kasa za transmisje się urwie i będzie trzeba gdzieś wyrwać własną.WRC fan pisze: Ciekawe czy np. Prodrive i E.Euskadi zainteresują się "Formułą FOTA".
Sądzę, że prędzej będą pewni 45mlnŁ niż 100+.WRC fan pisze: Force India też nie jest pewne przyszłości w F1.
To fakt.ky pisze: Sądzę, że prędzej będą pewni 45mlnŁ niż 100+.
ky pisze: Może Moseley się przeliczył, ale nie sądzę, żeby nowa seria była zajebiście widowiskowa, nie przy cośmiu (o ile po drodze się ktoś nie wykruszy) zespołach.
WRC fan pisze: Tylko czy F1 z kilkoma małymi zespołami i jednym średnim (Williams) to jest to na co stacje telewizyjne będą chciały łożyć.
To zapewne zupełnie nie zrozumiesz tego, że przeciętny wyścig WTCC, gdzie czasy są lekko o pół minuty gorsze niż w F1, budzi więcej emocji niż cały sezon F1 po takim przewrocie, jak w tym roku.Witek pisze: Nie rozumiem jak 4 bolidy zamykające stawkę miałyby zwiększyć widowiskowość?
No proszę. To czemu w którymś momencie widownia zaczęła mieć dość zwycięstw MSC i czemu A1 nie zawojowała świata? I jak sobie F1 dawała radę przez te lata, kiedy Ferrari nie wygrywało?Witek pisze: Osobiście wątpię. Chaba nic tak nie generuje oglądalności w F1 jak Ferrari?
Witek pisze: Ja osobiście nie cierpię fia, więc nowa seria wydaje mi się bardzo ciekawa, choć na razie wątpię aby powstała.
ky pisze:
To zapewne zupełnie nie zrozumiesz tego, że przeciętny wyścig WTCC, gdzie czasy są lekko o pół minuty gorsze niż w F1, budzi więcej emocji niż cały sezon F1 po takim przewrocie, jak w tym roku.
F1 bawi mnie tylko przez wzgląd na Kubicę, Czego chyba nigdy nie kryłem. Nigdy nie miałem okazji pooglądania DTM, ciekawe jakie to jest.ky pisze: No proszę. To czemu w którymś momencie widownia zaczęła mieć dość zwycięstw MSC i czemu A1 nie zawojowała świata? I jak sobie F1 dawała radę przez te lata, kiedy Ferrari nie wygrywało?
Witek pisze: Mnie WTCC zupełnie nie bawi, już wolę Moto GP, którego teraz nie ma gdzie oglądać.
Na żywo każdy wyścig idzie na SportKlubie i chyba Eurosporcie 
Kruszyn pisze: Valentino Rossi jest niesamowity
i jeszcze Wygrał na ostatnim zakręcie, różnica na mecie była 0,095 sekundy ... Lorenzo przed własna publicznością umoczył. Rossi to jeden z największych sportowców 
