
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
wyrazy ....
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
Ja już nie pijęvicu pisze: mały 5150, co Ty się chłopie wkurzasz. Piątek jest! Znieczulisz się i wszystko będzie dobrze![]()


No po prostu jak zwykle pozdrawiam to ASO serdecznym spie...j wysuwając środkowe palce nie tylko z rąk ale również ze stópek

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 

Re: Coś niedobrego
mały 5150 pisze: Ja już nie pijęograniczyłem też palenie po rajdzie
mały 5150 chłopaku, zaszyłeś się czy co?

Re: Coś niedobrego
A ja zgubiłam dzisiaj telefon
, szlag trafił wszystkie kontakty, bo numer odzyskałam i dzięki uprzejmości niektórych będę miała aparat zastępczy. Mam prośbę do wszystkich, którzy chcą lub mieli ze mną kontakt o przesłanie swojego numeru na PW lub komórkę. 


- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Coś niedobrego
no to jest rzeczywiście bul szkoda ,że z numerami nie można zrobić coś takiego jak z numerami GG bo już nie pierwszy raz słyszę ,że ktoś pozbył się telefonu razem z numerami
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Można. Trzeba robić backup na kompie.burat pisze: no to jest rzeczywiście bul szkoda ,że z numerami nie można zrobić coś takiego jak z numerami GG bo już nie pierwszy raz słyszę ,że ktoś pozbył się telefonu razem z numerami
Re: Coś niedobrego
Witek pisze: W poniedziałek dość skutecznie popsuło się niebieskie auto o barierkę.
Ej, chłopaki?! A podpisywaliście umowy notarialne z tymi nieruchomościami w sprawie ustalenia odpowiedzialności i podziału kosztów? ;)))owoc666 pisze: Ja dzisiaj w nocy wycofałem w mur.
r (przprszm, ale nie mogłem się powstrzymać :)
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
Dobrze, że nie było policji, w Krakowie to wszystko jest zabytkowe
.



411KM @ 575Nm
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
owoc666 pisze:Dobrze, że nie było policji, w Krakowie to wszystko jest zabytkowe.

A ja tam kiedyś znak drogowy ściąłem autem. Pewnie też był z czasów Jagiellonów....


Re: Coś niedobrego
jarmaj pisze: A ja tam kiedyś znak drogowy ściąłem autem. Pewnie też był z czasów Jagiellonów....![]()
Ale ten Polonez co go trafiłeś tym znakiem, to na pewno był zabytkowy!



411KM @ 575Nm
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
Witek, Ciebie to juz ochrzanilem, za wyprzedzanie tylem
Owoc, no kurde szkoda autka, ale sie naprawi i bedzie dobrze. W koncu to prawie tylko obcierka
A przy sprzedazy zawsze mozesz powiedziec, ze wymieniles profilaktycznie pol auta... jak Kudlaty silnika


Owoc, no kurde szkoda autka, ale sie naprawi i bedzie dobrze. W koncu to prawie tylko obcierka

A przy sprzedazy zawsze mozesz powiedziec, ze wymieniles profilaktycznie pol auta... jak Kudlaty silnika


Re: Coś niedobrego
remek pisze:
A przy sprzedazy zawsze mozesz powiedziec, ze wymieniles profilaktycznie pol auta...
Rozumiem, że chcesz kupić? :)


411KM @ 575Nm
Re: Coś niedobrego
O! A mnie, moją dawną hondzinę znaczy się, pierdyknęła kiedyś ciężarówka z Coca Colijarmaj pisze:owoc666 pisze:Dobrze, że nie było policji, w Krakowie to wszystko jest zabytkowe.
![]()
A ja tam kiedyś znak drogowy ściąłem autem. Pewnie też był z czasów Jagiellonów....![]()


Witek, owoc666, przykro mi

Witkowe miałam szczęście zobaczyć jeszcze w pełni krasy, piękna sztuka była.
Była ?? Witek, jak opinia ubezpieczyciela?
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Uffff....
Zobaczyłem że Doxa odpisała na mojego posta, to już się przraziłem, że sprawa mojego Jagiellońskiego znaku a ma jakiś związek z Śląskiem i Zagłębiem i dalej jestem obserwowany...
A tu tak pokojowo. No nie poznaję koleżanki.
Zobaczyłem że Doxa odpisała na mojego posta, to już się przraziłem, że sprawa mojego Jagiellońskiego znaku a ma jakiś związek z Śląskiem i Zagłębiem i dalej jestem obserwowany...
A tu tak pokojowo. No nie poznaję koleżanki.

Re: Coś niedobrego
jarmaj pisze:Uffff....
Zobaczyłem że Doxa odpisała na mojego posta, to się już przraziłem się, że sprawa mojego Jagiellońskiego znaku a ma jakiś związek z Śląskiem i Zagłębiem...
A tu tak pokojowo. No nie poznaję koleżanki.

Myślałam że zacznie Kolega pisać na temat animozji pomiędzy Cracovią a Wisłą Kraków , a tu zonk

A już się nastroiłam

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
Doxa, przyznaj się, że to jakiś Twój znajomy siedział ostatnio na kominie 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
ja tam sie nie znam, ale takie cos jak zrobiles nie dyskwalifikuje autaowoc666 pisze: Rozumiem, że chcesz kupić? :)


Re: Coś niedobrego
Chloru, ten z Sosnowca?
Jeśli o niego chodzi, to zapewniam Cię, że go NIE ZNAM

Jeśli o niego chodzi, to zapewniam Cię, że go NIE ZNAM


Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Ja tam na piłce się kompletnie nie znam, ale mój Ojciec, Krakus, był Wiślakiem. Więc jak? Do boju, czy nie?Doxa pisze:Myślałam że zacznie Kolega pisać na temat animozji pomiędzy Cracovią a Wisłą Kraków


Re: Coś niedobrego
Ja też się nie znam, ale słyszałam, że szybko jeździłeś, bokiem na dodatek w Mikołajkach, i to na publicznej drodze!! Tak może postępować tylko kibic Wisłyjarmaj pisze: Ja tam na piłce się kompletnie nie znam, ale mój Ojciec, Krakus, był Wiślakiem. Więc jak? Do boju, czy nie?![]()


Tych co włażą na kominy też mam na liście obserwowanychChloru pisze: Doxa, ale wiedziałaś o kogo chodzi.![]()
![]()

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)