Ale w przypadku jakiegoś konfliktu to chyba łatwiej takiego ubić.
No ale OK, bo temat łagodnie zbacza


A co do tematu to jak się ma sztywność budy sedan/kombi, sedan4d/coupe, są jakieś różnice?
miszozon pisze: Ale w przypadku jakiegoś konfliktu to chyba łatwiej takiego ubić.
miszozon pisze: A co do tematu to jak się ma sztywność budy sedan/kombi, sedan4d/coupe, są jakieś różnice?
w sumie logiczne, a pewnie najbardziej miękkie jest cabrio.najstywniejsze coupe, potem sedan 4d, potem kombi
to proste. Benzynka jest szlachetna,miszozon pisze: Dobrze, że nie mamy problemu Pb/On
Nie tylko teściowa jest zaskoczona.kajot pisze:Niedawno teściowa była zaskoczona, że przyspieszam przed zakrętem
Wjeżdżam w zakręty ciut szybciej niż robiłem to do tej pory Corollą, która miała z tyłu belkę, tak więc przypuszczam, że mam jeszcze zapas.gzyp1 pisze:kajot, gratulacje! Ja po zakupie Legaca też byłem zachwycony jak ładnie to jeździ, do czasu aż mnie brutalna fizyka sprowadziła na ziemię. Na szczęście skończyło się na strachu. Nie przeceniaj możliwości tego napędu..
Jaki kolor wziąłeś? Nie chcesz się może zamienić na grille przednie - podoba Ci się ten brzydki plastrowy? Bo ja mam ten ładniejszy, z MY 08 jakby co...
Przyłączam się do tej przestrogi...gzyp1 pisze:Nie przeceniaj możliwości tego napędu..
gootek pisze: już raczej pokładaj nadzieję w systemie VDCS
racja, racja...WRC fan pisze:gootek pisze: już raczej pokładaj nadzieję w systemie VDCS![]()
Zamiast pokładać nadzieje w elektronice sugeruje popracować nad swoimi umiejętnościami na szkoleniu typu SJS .
A co w tym napędzie takiego złego?gootek pisze: Przyłączam się do tej przestrogi...
już raczej pokładaj nadzieję w systemie VDCS, który zdaje się, że seryjnie montują w Legacy z silnikiem 2.0D.
![]()
Nic.kajot pisze:A co w tym napędzie takiego złego?gootek pisze: Przyłączam się do tej przestrogi...
już raczej pokładaj nadzieję w systemie VDCS, który zdaje się, że seryjnie montują w Legacy z silnikiem 2.0D.
![]()
gootek pisze: abyś nie mitologizował znaczenia napędu awd w tym samochodzie.
Gootek - Ty przecież wiesz, ale powiem "dla innych".gootek pisze: już raczej pokładaj nadzieję w systemie VDCS,
WiS pisze: Prędzej czy później straci przyczepność.
Kiedy jezdziłem outbackiem w poprzedniej budzie też mnie pewien gość (z pełnym przekonaniem i szczerze) zapytał "jak ta Kia się sprawuje"kajot pisze:To może napiszę coś od siebie?
Skończyło się na tym, że kupiłem koreański (zdaniem jednego gościa) samochód
Nie mam zamiaru wywyższać go ponad ograniczenia, jakie niesie ze sobą obowiązek zgodności z prawami fizyki. Nawet nie chcę zbliżać się zbytnio do granicy tych ograniczeń.gootek pisze: Chodzi jedynie o to abyś nie mitologizował znaczenia napędu awd w tym samochodzie.
Przekonać się czy takim samochodem można "trochę" więcej i ile to jest to "trochę"...kajot pisze: Chodzi mi tylko o to, że tym samochodem można "trochę" więcej
Przypuszczam, że na asfalcie najpierw pojawi się pisk opon, później (albo w tym czasie) zacznie działać elektronika a dopiero po tym wszystkim następuje przesunięcie po promieniu pokonywanego łuku a nie wzdłuż jego-czyli pisząc wprost: wypad w krajobraz.
A to właśnie jest świetna sprawa, zimą (śnieg na drodze) każdy wyjazd na ulicę z pod domu do pracy zaczynałem od boczura - od razu "wyczucie marginesu bezpieczeństwa" mi się kalibrowało.gootek pisze: Szczególnie polecam szkolenia w okresie zimowym.