Piękny dzień dziś mamy

[Konto usunięte]

jarmaj, oczywiście życzę Ci tego z całego serca. Ale oprócz Times'a nikt tego kurcze nie pisze. Wszyscy od rana trąbią, że jednak Magna z ruskimi...

[jarmaj]

Cholera........ Nawet Times zmienił już zdanie..........


A przez chwilę było tak fajnie, a teraz trzeba za robotą się rozglądać......

[Kruszyn]

Właśnie zacząłem weekend ,robię carpaccio napoje % się chłodzą

[inquiz]

Kruszyn, znaczy się spota jakiegoś organizujesz?

[WiS]

jednak Magna

było tak fajnie, a teraz trzeba za robotą się rozglądać......

Nie narzekaj, syrop klonowy nie jest zły - w porównaniu z golnką i piwem...
...a jeśli jeszcze:

Magna z ruskimi...

...czyli dobrze rozcieńczony wódką, to już całkiem-całkiem

[jarmaj]

Nie narzekaj, syrop klonowy nie jest zły - w porównaniu z golnką i piwem...

Niestety to oznacza dla zakładu w Gliwicach zmniejszenie produkcji/zwolnienia/obniżkę wynagrodzeń/zamknięcie zakładu. Może być każde z osobna, albo wszystkie po kolei.

[Kruszyn]

Kruszyn, znaczy się spota jakiegoś organizujesz?

Nie organizuje, ale czemu się nie napić

[WiS]

Niestety to oznacza

Oups, sorry w takim razie za frywolny ton...
Ale spox, po pierwsze jeszcze Cię Kanadyjczycy nie zredukowali; po drugie fachowiec sobie zawsze jakoś na rynku poradzi - a może w nowej robocie będziesz miał więcej luzu i czasu na Chlejady
Trzeba się przyzwyczaić - ja miałem w życiu już prawie dziesięć "prac" (w sensie "pierwszy etat", fuch nie licząc) - i każda jakoś tam była fajniejsza od poprzedniej... Teraz - po czterech latach w jednym miejscu - już mnie tyłek swędzi
Piję za Twoje zdrowie i powodzenie - będzie dobrze

[Kruszyn]

jarmaj, będziesz po części pracownikiem Kanady i Rosji

[jarmaj]

Kanady i Rosji

Niemiec i Rosji. Magna tak w sumie to z nazwy jest Kanadyjska firma. Kierowana w dużym stopniu przez Niemców i bardzo proniemiecka.

[Kruszyn]

Niemiec i Rosji

Nie rób dla niemca Zmieniaj firmę

[WiS]

Niemiec i Rosji.

To prawie jak niejaki Uljanow, Władimir Iljicz, pseudo operacyjne "Lenin"

[ky]

Niestety to oznacza dla zakładu w Gliwicach zmniejszenie produkcji/zwolnienia/obniżkę wynagrodzeń/zamknięcie zakładu.

To, co mnie wkurza w tych przypadkach, to zamykanie zakładów, o których sami właściciele przyznają, że utrzymują najwyższą jakość w grupie. Ale taka jest polityka. Marnym, ale zawsze pocieszeniem jest to, że obniżenie jakości potem wraca jak bumerang i kopie w dupala...

r.

PS. Celowo nie wspominam o kosztach pracy, bo tu się nieźle pozmieniało -- mój kolega dyrektoruje w małej polskiej firmie, która żyje z budowania linii przesyłowych w Niemczech. Ostatnio przenieśli firmę do Niemiec, bo łatwiej prowadzić działalność i zaczęli się rozglądać za lokalnymi pracownikami, bo naszym już się nie chce wyjeżdżać za stawki, za które gotowi są pracować lokalesi.

[jarmaj]

Celowo nie wspominam o kosztach pracy, bo tu się nieźle pozmieniało

Ogólny koszt, nie tylko pracy, wytworzenia samochodu w Gliwicach to jest około 40% tego, co w fabrykach niemieckich. Niemieckie fabryki są najdroższe w Europie. Zakłady w Hiszpani, Belgii i UK są tańsze. Jak chodzi o Opla oczywiście.

[ky]

Ja tak ogólnie, żeby pokazać, że to nie zawsze jest regułą.

r.

[ky]

Marnym, ale zawsze pocieszeniem jest to, że obniżenie jakości potem wraca jak bumerang i kopie w dupala...

Wygląda na to, że tym razem bumerang będzie bardziej wredny:

Gospodarka
Niemcy-Rosja-Opel-pomoc
Poniedziałek, 14 września 2009
Część sumy, którą Niemcy zamierzają wesprzeć sprzedaż Opla kanadyjskiemu konsorcjum Magna, ma trafić do Rosji. Tak twierdzi niemiecki ekspert Dirk Pfeil (czyt. pfajl), który w zarządzie powierniczym spółki reprezentuje niemieckie kraje związkowe. Pfeil powiedział dziennikowi "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że koncepcja Magny, za którą stoi kapitał rosyjskiego banku państwowego Sbierbank, przewiduje, iż z kwoty 4,5 miliarda euro kredytu dla Opla 600 milionów ma zostać przeznaczonych na modernizację rosyjskiego przemysłu samochodowego. Zdaniem eksperta, oznacza to na dłuższą metę transfer niemieckich technologii do Rosji i w konsekwencji - groźbę likwidacji miejsc pracy w Niemczech. Dlatego Pfeil w ubiegłym tygodniu wstrzymał się od głosu podczas głosowania nad sprzedażą Opla Magnie i Sbierbankowi. Niemiecki rząd chce kwotę 4,5 miliarda euro poręczeń kredytowych dla Opla podzielić między kraje, w których znajdują się zakłady firmy. Jeden z nich działa w Gliwicach.
IAR/M.Wiśniewski,Berlin/dabr

[podkreślenie moje]

r.

[inquiz]

Od jutra tydzień na urlopie

[Gość]

Niestety to oznacza dla zakładu w Gliwicach zmniejszenie produkcji/zwolnienia/obniżkę wynagrodzeń/zamknięcie zakładu. Może być każde z osobna, albo wszystkie po kolei.

czyli pora, żeby porozmawiać z jako ?



A w sprawie tego przejęcia Opla niepokoi mnie, że ten rosyjski partner nazywa się Zbir-Bank...
coś w tym musi być...

[jarmaj]

czyli pora, żeby porozmawiać z jako ?

Mowy nie ma. To już prędzej na Malucha się przesiądę

[Piter 35]

A jak tam Jarek nastroje u załogi

[LouCyphre]

robią pochodnie

[Gość]

To już prędzej na Malucha się przesiądę

no i co Ci to da?
pod Twoją nogą maluch weźmie jakieś 9-10 l/100km...
(przy 24 koniach mocy....)

nie wiem, czy warto

[citan]

pod Twoją nogą maluch weźmie jakieś 9-10 l/100km...

Ale bębny dłużej wytrzymają... i nie będą piszczeć przeraźliwie.

[maf1]

pod Twoją nogą maluch weźmie jakieś 9-10 l/100km...
(przy 24 koniach mocy....)

nie wiem, czy warto

No wiesz, zawsze można stiuningować

[ky]

No wiesz, zawsze można stiuningować

Wtedy będzie chlał tyle, co w tej chwili Subarak? I będzie miał jeszcze krótsze przebiegi międzynaprawcze? ;)

r.