Przeszperałem forum ale niestety podobnego wątku nie znalazłem więc pozwoliłem sobie napisać.
Wczoraj ze środkowej części deski rozdzielczej wymontowałem zegar bo jakiś czas temu przestał działać. Wcześniej poruszałem trochę kostką z nadzieją że załapie ale niestety zegar najwyraźniej padł. Wyciągnąłem go żeby mieć na wzór do nowego. Po zamontowaniu plastikowej obudowy okazało się że nie działa:
- automatyczne zamykanie drzwi (z pilota0)
- oświetlenie (lampki na suficie)
- radio
- licznik km (ten który można kasować, nie główny) zwariował i resetuje się po każdym odpaleniu auta.
Reszta rzeczy (podświetlenie deski, klima, szyberdach, lusterka, szyby, światła, itp) działa bez zarzutu.
Sprawdziłem bezpieczniki - są OK, zamontowałem ten zegar z powrotem ale niestety w dalszym ciągu nie działa!

Czy tam jest jakiś obieg zamknięty ?? Tylko dlaczego wszystko działało pomimo niedziałającego zegara a po odpięciu i ponownym zapięciu kostki już nie działa?

Czy ktoś wie co się mogło stać czy czeka mnie wizyta w serwisie subaru? :(