Zwróć jednak uwagę, że nie każdy ma dostęp do akt sprawyvibowit pisze: Swojej opinii nie opieram na komentarzach prasowych, a na faktach, które będą wykorzystywane jako dowody w sprawie.

Zwróć jednak uwagę, że nie każdy ma dostęp do akt sprawyvibowit pisze: Swojej opinii nie opieram na komentarzach prasowych, a na faktach, które będą wykorzystywane jako dowody w sprawie.
Ja bym zwrócił uwagę na to, że dla większości nie mają one znaczenia.So What! pisze:Zwróć jednak uwagę, że nie każdy ma dostęp do akt sprawy
Śmierć Jerzego Ziobro? Sprawa dr. G, któremu postawiono nie tylko zarzut łapownictwa, ale i ,,zabójstwa w zamiarze ewentualnym'' była od początku mocno rozdmuchana do rozmiarów niemalże reality show i napędzana osobistymi urazami ówczesnego ministra sprawiedliwości do medyków.vibowit pisze: Ale to miałaby być zemsta niby za co?
z tego, co mi wiadomo, to po ekstradycji będzie coś na kształt kontynuacji procesu sprzed 30 lat, a nie pełny proces. a ponieważ 30 lat temu było już przyznanie się do winy (w ramach próby zawarcia ugody) to - de facto - pan Po zostanie dostarczony na ... ogłoszenie wyroku. jeśli przyznanie się do winy było związane z ugodą, to oznaczałoby to, że właściwie nie było procesu. dodając do tego skandaliczne zachowanie sędziego dostajemy bardzo zadziwiający "case", w którym trudno dopatrzeć się bezstronnego i wnikliwego rozpatrzenia wszystkich za i przeciw.minimus pisze:a dlaczego dziś nie? Tzn co, potraktują go za ostro, tak jak wtedy chcieli, czy za łagodnie, jak OJ'a np bo będzie miał dobrych prawników. Pamiętaj, że USA to trial by juryMoże mu odpuszczą w ogóle.
- zawalenie się hali widowiskowej w Katowicach. występ pana Ziobry z bardzo jednoznacznym przekazem: ponieważ zginęli ludzie, szefowie hali będą siedzieć.vibowit pisze:Jakieś przykłady?
Taaa. To tak, jakby przyjść w gości, dac gospodarzowi w ryj, pania domu przelecieć i na koniec zapytać, co z kolacją...Piter 35 pisze: Wczoraj podawali znowu ,że afera wybuchła po tym jak adwokaci R.P. poskarżyli się się w stanach na bezczynność prokuratorów itp.
i to jest właśnie to, co w całej tej sprawie najbardziej mnie uwiera. wszystko wskazuje na to, że na normalny osąd, to p. Polański nie ma co liczyć. o sposobie/metodzie zatrzymania go celem deportacji też mogę powiedzieć tylko: według najlepszych wzorców z naszego CBA.MAZI pisze:Tak w RMF podali ze zostaje w pieknych 4 scianach... ale pech... a juz miał nadzieje... Ale ogolnie z tego co sie ropisuje prasa w USA bardzo ale to bardzo czekaja na niego
W stanach w takich sprawach nie ma przedawnieniadeLux pisze: a może przedawnienie
Dlaczegodamaz pisze: wszystko wskazuje na to, że na normalny osąd, to p. Polański nie ma co liczyć
niestety, ale palce podpowiadają, żeby zacząć tak:Piter 35 pisze: DlaczegoCzasy się zmieniły , ludzie też .
Damaziu, Ty mądry facet jesteśdamaz pisze: jednym zdaniem: całe zajście, według mnie, wcale nie jest czarne lub białe, jak krzyczą niektórzy. całe zajście nadaje się jak najbardziej do poważnego przeanalizowania przez sąd. istnieje duża szansa, że takiej analizy nie będzie.
wniosek (najbardziej, według mnie) prawdopodobny:
tak jak 30 lat temu, tak i teraz, chodzi o karierę jakiegoś amerykańskiego prawnika, który chce sobie zrobić nazwisko na - nomen omen - nazwisku "Polansky". ewentualnie o jakieś pieniądze.
na pewno nie chodzi o sprawiedliwość, praworządność, dobro dziewczynek i takie tam...
i dlatego do działań Szwajcarii (która też zaangażowała się w to wszytko z dość jednoznacznego powodu), jak i działań USA podchodzę z dużą rezerwą.
To, że jak napisałeś "wiedziała co to seks" kompletnie nie usprawiedliwia dojrzałego mężczyzny, jakim był RP. Taki gość ma ciut więcej rozumu (domniemam) niż 13-latka, chyba...damaz pisze: a dziewczyna byłą tam za zgodą i wiedzą swojej matki (która to matka -być może - liczyła na konkretne, materialne korzyści wynikające z całej sytuacji) i "wiedziała co to seks"
taa, w takich okolicznościach jak tamte?Doxa pisze: Taki gość ma ciut więcej rozumu (domniemam) niż 13-latka, chyba...
Doxa, tak jak napisałem, rozumiem, że mówimy o dziecku, czy jak mawiają zawodowcy "nieletniej". rozumiem też, że w takich sytuacjach dorosły/pełnoletni odpowiada za dziecko. nie rozumiem tylko, dlaczego nie słyszę, w całym jazgocie, pytań o rodziców/opiekunów i ich roli w całym zajściu.Doxa pisze:To, że jak napisałeś "wiedziała co to seks" kompletnie nie usprawiedliwia dojrzałego mężczyzny, jakim był RP. Taki gość ma ciut więcej rozumu (domniemam) niż 13-latka, chyba...
Za przestępstwa popełnione przez nieletnich do 15 roku życia w Polsce odpowiadają rodzice/opiekunowie. Myślę, że w USA jest podobnie.
jeśli prawdą jest, to co tłumaczył mi taki jeden, to tu nawet sporu nie będzie.FUX pisze:Sąd to jest miejsce toczenia sporów, a nie szukania sprawiedliwości...
damaz pisze: nie rozumiem tylko, dlaczego nie słyszę, w całym jazgocie, pytań o rodziców/opiekunów i ich roli w całym zajściu.