Z misiem było trudniej. Aż do Berlina po niego jechałamFUX pisze:Zwłaszcza ta kapusta....
Musiało sie dziewczę naszukać.....

Warto tu uzupełnić te treści o fakt, że pakiet miał wyglądać nieco inaczej. Po pierwsze, jako małe dziecko chciałam go wyposażyć w śpiochy. Owocek jednak jest dość wyrośniętym dzieckiem i rozmiaru nie dostałam ;)
Po drugie do kompletu dołączony był też smoczek dla mojego małego dziecka, ale z bliżej nieokreślonych przyczyn wydostał się z paczki i został w mojej szufladzie. To jednak wkrótce zostanie naprawione.
Miś miał być uzupełnieniem dla małego dziecka na bezsenne noce, kiedy mamy nie ma i zasnąć dziecko nie może.
No i w efekcie plan mi trochę nie wyszedł, bo doleciał w końcu sam miś

Ale plan był dobry
