Pomożecie w wyborze?

[Gość]

Pisałeś, że celujesz w roczniki 2000-2002, czyli będzie to Outback 2-giej generacji produkowany w latach 1998-2004. To auto jest jak najbardziej godne polecenia. Trochę staroświecji design. Ale auto trwałe i niezawodne.
Jeśli chodzi o silnik wolnossący 2.5 to w tej 2-generacji Outbacka to Subaru wróciło do SOHC, co było dobrą decyzja jeśli chodzi o niezawodność. Moc 165KM można okreslić jako wystarczającą do codziennego przemieszczania się, szczególnie w takiej Norwegii, gdzie i tak trzeba bardzo uważac na limity prędkości. Silnik ten dobrze pracuje na LPG.
Jeśli chodzi o automatyczną skrzynię to jest to bardzo sprawdzona 4-biegowa skrzynia, którą Subaru montuje w różnych modelach samochodów od roku 1988 do chwili obecnej. W tej chwili 4-biegowa skrzynia w nowych samochodach to już ciekawostka... ne wiem czy ktoś poza Subaru coś takiego jeszcze stosuje... ale w latach 1998-2004 to było jeszcze czymś spotykanym.
W każdym razie nie miej obaw technicznych wobec tej skrzyni.
Wprawdzie ma tylko 4 przełożenia, ale jest bardzo niezawodna i trwała
(w odróżnieniu od niektórych supernowoczesnych skrzyń 6- i 7-biegowych).

Raczej nie spotkasz auta kupionego w polskim salonie, bo w tamtych latach były jeszcze cła zaporowe na samochody z Japonii.
Więc na rynku są dostępne głównie auta sprowadzane prywatnie.
Warto się szczególnie uważnie przyjrzeć przed zakupem co się kupuje.
Ja bym Ci polecał sprowadzenie takiego auta z Europy Zachodniej, samodzielnie albo zlecenie tego komuś kto się tym zajmuje.

[michal]

skrzynka w turku v10 jest do luftu jeśli chcesz jechać "momentem".

A to nie jest tak, że każdy automat zrzuci bieg i nie pozwoli jechać momentem? Kilkoma w życiu jeździłem i jeszcze nie spotkałem takiego coby pozwalał jakoś rozsądnie jechać z niskim obrotów. Albo zamuł albo bieg w dół i jedziemy.

Oldskulowa skrzynia forkowa nie zrzuci (chyba, że dasz kikdałn). W turku żeby pojechać na szóstce (manualny wybór) momentem to na 2 sekundy dajesz 1/3-1/2 gazu a potem dopiero klepę bo inaczej zbije dwa biegi niżej.

[sherif]

Jeśli chodzi o silnik wolnossący 2.5 to w tej 2-generacji Outbacka to Subaru wróciło do SOHC, co było dobrą decyzja jeśli chodzi o niezawodność. Moc 165KM można okreslić jako wystarczającą do codziennego przemieszczania się, szczególnie w takiej Norwegii, gdzie i tak trzeba bardzo uważac na limity prędkości. Silnik ten dobrze pracuje na LPG.

auto udane to fakt, ale to przypadkiem nie w tym silnku w tych rocznikach lecialy uszczelki pod glowica ?

[Artur]

No fajnie jest.Koledzy i koleżanki z forum pomogli mi rozwiać wiele wątpliwości. Dziękuję Wam !!
Dziś jednak wpadła mi do łba jeszcze jedna ważna zagadka.Czy istnieje jakiś mądry i niezawodny sposób na potwierdzenie licznika przebiegu? Można podpierać się książką serwisową ....chyba dobrze myśle co ? Tylko znając kreatywność polskich handlarzy to nie wiem czy w tą książkę można wierzyć do końca.A może sprawdza się w jakiś sposób elektronikę? Co o tym myślicie ? Trudnego zadałem temata ??

[citan]

Czy istnieje jakiś mądry i niezawodny sposób na potwierdzenie licznika przebiegu?

W przypadku aut z USA na pewno sprawdzenie po VIN. Do tego zużycie takich rzeczy jak kierownica, fotel kierowcy, wykładziny. Najlepiej jednak kupić od kogoś uczciwego. Aha, i nie wierzyć w bajki.

[jarmaj]

Trudnego zadałem temata ??

Nie, bardzo prostego.

Potwierdzić przebiegu się nie da. Myślę, że jakieś 98% (jak nie więcej) samochodów wszystkich marek sprzedawanych u nas przez handlarzy ma cofane liczniki. Książki przeglądów też są podrabiane (jeżeli są).

Jak chcesz mieć pewnośc przebiegu, to jedynie kupno od kogoś, komu ufasz. Możesz tu zagadnąć do Pitera35

Inaczej jedynie ocena aktualnego stanu technicznego. .

[rrosiak]

Do tego zużycie takich rzeczy jak kierownica, fotel kierowcy, wykładziny.

Z tymi wykładzinami to jest różnie, mój OBK ma niespełna 3 lata i od samego początku używałem dodatkowych wycieraczek, a w lipcu b.r. odkryłem, że w wykładzinie pod nogami kierowcy jest przetarta dziura
Przetarcie powstało najprawdopodobniej z powodu ostrej krawędzi rzepa, który ma zapobiegać przesuwaniu się wycieraczki

[citan]

rrosiak, no to musisz "dokręcić" 200kkm.

[rrosiak]

rrosiak, no to musisz "dokręcić" 200kkm.

Jak będę sprzedawał to poproszę jakiegoś fachowca Ciekawe jakby goście zareagowali, gdyby zgłosił się klient z taka potrzebą

[vibowit]

rrosiak, niuńka zapytaj. On przewijał licznik do przodu.

[Artur]

Kilka dni mnie tu nie było...urlop i związane z nim atrakcje.teraz mogę sie już pochwalić: KUPIŁEM !!! Ładny i zadbany Outback 2003. Silniczek 2,5 chodzi jak elektryczny,ciągnie znakomicie a z AT wcale nie jest tak źle jak sugerowali mi niektórzy koledzy . Ogólnie rzecz ujmując jestem zadowolony z wyboru i z samego zakupu. Jak zrobie jakieś fotki to przedstawię powierzchowność tego nabytku.
jako świeży i zielony kompletnie user Subarowy mam problem z pilotem w kluczyku który nie działa i z wycieraczką tylnej szyby którą nie wiem jak włączyć. O kluczykach już czytałem i zaraz bede szukał wymienionych wtyczek. Co do wycieraczki to pojęcia nie mam jak to jest pokombinowane??? Przy kierownicy obsługa kończy sie na przednich wycieraczkach a przy radiu jest tylko przycisk z symbolem....Ale nic to jakoś przecież do tego dojde. Poczytam, pobawie sie , może koledzy coś podpowiedza? Tak , siak czy owak mam już to co chciałem
Pozdrawiam forumowiczów !!

[Artur]

Kilka dni mnie tu nie było...urlop i związane z nim atrakcje.teraz mogę sie już pochwalić: KUPIŁEM !!! Ładny i zadbany Outback 2003. Silniczek 2,5 chodzi jak elektryczny,ciągnie znakomicie a z AT wcale nie jest tak źle jak sugerowali mi niektórzy koledzy . Ogólnie rzecz ujmując jestem zadowolony z wyboru i z samego zakupu. Jak zrobie jakieś fotki to przedstawię powierzchowność tego nabytku.
jako świeży i zielony kompletnie user Subarowy mam problem z pilotem w kluczyku który nie działa i z wycieraczką tylnej szyby którą nie wiem jak włączyć. O kluczykach już czytałem i zaraz bede szukał wymienionych wtyczek. Co do wycieraczki to pojęcia nie mam jak to jest pokombinowane??? Przy kierownicy obsługa kończy sie na przednich wycieraczkach a na środkowym panelu jest tylko przycisk z symbolem....Ale nic to jakoś przecież do tego dojde. Poczytam, pobawie sie , może koledzy coś podpowiedza? Tak , siak czy owak mam już to co chciałem
Pozdrawiam forumowiczów !!

[FUX]

Gratki...

[Alan, Alan, Alan!]

gratulacje, oby służyła jak najdłużej

a z mułowatym A/T mają problem Ci, którzy w głębi serca wzdychają do WRX - tylko boją się przyznać

[citan]

a z mułowatym A/T mają problem Ci, którzy w głębi serca wzdychają do WRX - tylko boją się przyznać

Się psycholog znalazł.

[Alan, Alan, Alan!]

Się psycholog znalazł.

przeca mówię o tych, którzy kupują 125KM z A/T i się dziwią, że to nie rajdóffka

Tobie pasuje z tego co wiem :)

[Artur]

kiszka z tym kluczykiem Czytałem w innym wątku, że są przy słupku jakieś dwie wtyczki które trzeba połączyć i wtedy "dopasować" kluczyk. Grzebałem tu i tam ale nic podobnego nie znalazłem. Podpowie mi ktoś znający temat programowania kluczyka w OBK ?

[Grzegorz]

Artur - a możesz pochwalić się gdzie zanabyłeś autko ? U nas czy w Norwegii ?

[sherif]

Gratulacje !
To MY03 czy MY04 ? J amam tez z 03 tyle, ze MY04, wycieraczke wlacza sie pokretlem na dziwgience wycieraczek w sumie podobnie jak w innych autach. Inaczej tylko (tzn odwrotnie) oblsluguje sie spryskiwacz i jednokrotne wlaczenie wycieraczek.
Zapodaj jakies fotki

[Artur]

Subarka kupiłem u nas w Polsce, w Norwegii ceny trzeba by pomnożyć przez dwa....A co do oznaczenia to pojęcia nie mam. Fabrykę opuścił w 2003 ale pierwszy meldunek miał na początku 2004. Czym one się różnią? Z wycieraczką muszę sie jeszcze pogimnastykować bo dotąd nie znalazłem położenia które by ją poruszyło A fotki jakieś niedługo zapodam, wiecie jak to jest na urlopie .... czasu na wszystko brakuje

[apatia]

dołączam się do gratulacji. ten przycisk na środkowej konsoli z symbolem wycieraczki chyba służy do podgrzewania przedniej szyby ( w okolicy spoczynku wycieraczek).
Ja mam legacy '99 2,5 GX automat i nie narzekam na tzw "mułowatość". Remek ma tutaj rację, że zawiedzeni mogą być ci, którzy oczekiwali po samochodzie z AT osiągów rajdowych. Po włączeniu przycisku POWER skrzynia nieźle sobie radzi, mondeo, pasiochy czy inne popularne auta i tak zostaną w tyle (jeśli to silnik 2,5). A jeżeli nawet będą szybsze na starcie to i tak zostaną w tyle po pierwszych zakrętach... Jeszcze mam jedno spostrzeżenie dotyczące AT. Mam wrażenie, że auto lepiej przyspiesza jeżeli wciskamy niezbyt szybko, ale jednostajnie w dół pedał gazu niż jeżeli zrobimy tzw kickdown. Pozdrawiam. No właśnie, a co z fotkami?

[Konto usunięte]

Jeszcze mam jedno spostrzeżenie dotyczące AT. Mam wrażenie, że auto lepiej przyspiesza jeżeli wciskamy niezbyt szybko, ale jednostajnie w dół pedał gazu niż jeżeli zrobimy tzw kickdown.

Zależy. Kickdown redukuje 2 biegi w dół, ale ponieważ w pewnych zakresach prędkości się mu to nie schodzi to przyspiesza jak przy zwykłym przyciśnięciu, za to czas na zatrybienie sobie pozostawia, fakt że nieco krótszy.

Rada na kickdown lag jest taka, że (przy skrzyni 4EAT bo co do innych to nie wiem) przesunąć dźwignię z D na 3. Wtedy reaguje od razu Co prawda nie zrzuca wtedy 2 biegów w dół (jakby tak zrzucił na 1 przy 120 to można by się zdziwić), ale jest znacznie energiczniejszy.

[miszozon]

to ja też coś napiszę.

Na początek, Artur Gratulacje !

Ja mam coś, co wiele uważa za złe rozwiązanie, czyli Forek S-turbo z AT. Na początku też chciałem H6 albo S-turbo z MT ale wsiadłem, przejechałem się nie żałuję. Czasami faktycznie trzeba zrezygnować z jakiegoś ryzykownego manewru ale na publicznych drogach może i jest to zaleta.
Są chwile, że chciało by się polatać z MT ale jak czasami jeżdżę nie najwolniejszym Mitsu to po chwili chce z powrotem do Forka.
Co do samej skrzyni to faktycznie trzeba mieć wyczucie w machaniu prawym pedałem. Szybki kop często wiele nie daje.

Czasami mam wątpliwą przyjemność przemieszczać się Dodgem Caravanem i .... tam to jest dopiero masakra, idzie się zabić przy wyprzedzaniu.
Całe to pieprzenie, że Subarowe AT jest do bani staje się nudne.
Mi taka opcja do normalnej jazdy PASUJE, a jak ktoś ma inne zdanie albo ciągle zapieprza to jego sprawa ale niech mi nie pitoli, że jest to jedyne słuszne rozwiązanie.
W przyszłości nie wiem czym będę jeździł, może AT, może MT, byle się nie psuło samo z siebie.

Co do mojego Forka to ta oldschoolowa skrzynia jest tak toporna jak cały ten samochód i ma to swój urok. Do czerpania przyjemności z jazdy nadaje się idealnie. Poza tym napęd tak nie dostaje.

W kwestii gazu to jeśli silnik go dobrze znosi to nie widzę przeszkód. Ja swojego nie gazuje, bo mam wiatrak i poza tym jakoś mi się nie widzi wiercić w nim dziur, za bardzo go lubię

[gregski]

gratulacje, swietny wybor.
sam najbardziej zaluje dzis skrzyni. przed obkiem 7 lat jezdzilem autami z automatem i twierdze, ze manual tylko w aucie sportowym. wygodne dupowozy manualem to totalna porazka.
czy 2003 to juz nowa buda?

btw. mozesz juz sobie zaktualizowac profil.

[Grzegorz]

Artur - jeśli to nie tajemnica to czy tego OBK-a kupiłeś we Wrocku na ul.Stefczyka ? Taki z felgami 17 OZ ??
Przebieg ok. 70 czy 80 tys. ? Jeśli tak to podaj mi namiary do siebie - może być na pw.