mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

[Baficzka]

liwit, nie adwokat... Ale zadziornie chciałam zwrócić Twoją uwagę na siebie Już mogę uciekać! Może nie niczym struś pędziwiatr, ale zawsze to coś
a co do barbie to nie wiem... może to taki prywatny remkowy dzień dziecka

[burat]

panie Adminie melduję ,że może się pan spokojnie bawić we stolnicy gdyż wisienka grzecznie stoi na podwórku i co jakiś czas doglądam

[FUX]

i co jakiś czas doglądam

A mówiłeś Mu, że jakieś szczyle z gwoździami koło Jego wiśni latały, czy zapomnialeś?
Acha. I policja Jego tablicę z terenu przywiozla. O tym pewnie także zapomniałeś...

[burat]

FUX, no to przecież widzisz jak doglądam i to tak ze trzech na godzinę co najmniej

[Konto usunięte]

Ale zadziornie chciałam zwrócić Twoją uwagę na siebie

Zadziornie, ładne słowo

[zofija]

To pozwolę sobie skreślić zapytajnik - takiego spotkania po prostu nie można opuścić

1. Mały 5150
2-3. Remek Barbie
4-5. Michal zofija
6.Kruszyn
7. vibowit
8-9. niuniek Ewa
10. mizoo

[vibowit]

Rozumiem, że Kruszyn robi za czerwoniak, więc ja mogę nie brać auta.

[inquiz]

może zajrzę na chwilę, bezalkoholowo niestety.

[Kruszyn]

inquiz, jutro jest karaoke remek będzie śpiewał.... to nie wiadomo czy na trzeźwo przeżyjesz
vibowit, możesz nie brać auta .

[michal]

Kruszyn, nie będziesz pił tak jak ostatnio na szkoleniu? ;)

[Kruszyn]

Na szkoleniu miałem pić

[michal]

zarzekałeś się, że nie będziesz :P

[Kruszyn]

michal, pomieszało Ci się , piłem od momentu wyłączenia stacyjki

[vibowit]

O! Karaoke!? To może jednak wezmę samochód, bo sam się siebie boję.

[michal]

Kruszyn, to po co werbalnie przez całą drogę straszyłeś niczym żarówka osram , że nie będziesz pił bo medykamenta zażywasz?

[Kruszyn]

michal, bo zapomniałem ,że rano nie łykałem medykamentów
Zresztą wy to nawet diabła namówicie o najwyższym nie wspomnę

[inquiz]

Kruszyn, nie kuś, nie mam kogo za fajerę z rana postawić w sobotę.

[Alan, Alan, Alan!]

Kruszyn, nie kuś, nie mam kogo za fajerę z rana postawić w sobotę.

inquiz, będzie nas troche. Odfieśśśiemy Cie.

inquiz, jutro jest karaoke remek będzie śpiewał

Barbie nie specjalnie była zadowolona jak musiałem dać upust talentom podczas drogi do Waw Ale w kategorii okrzyki ninja bym wygrał

[inquiz]

inquiz, będzie nas troche. Odfieśśśiemy Cie.

z tej lokalizacji to mogę piechotą, gorzej że sobota rano pobudka i jadę do Krakowa (no chyba że znowu wyjazd nie wypali).
rozumiem że start o 19?

[barbie]

rozumiem że start o 19?

Wysłałam rezerwację na 19, ale na razie nie dostałam odpowiedzi, dam znaka.

[barbie]

Rezerwacja przyjęta. Stolik dla 14 osób na godz. 19, na moje nazwisko. Mam na nazwisko Zielińska. Jakby co

[zofija]

Podziękowali zapowiedzianym i niezapowiedzianym za fantastyczny wieczór
Miło było się z Wami znów spotkać, choć jesteście cieniasy, że nie chcieliście iść z nami pić do rana

[Chloru]

Niedziela. 4.12 rano. Niemożebnie skacowany facet wraca do domu. Wpada do kuchni, odkręca kran z wodą i pije... pije... pije.
- Leokadia! - krzyczy napiwszy się. - Leokadia, wstawaj! Dzieci budź! Chodźcie tu szybko!
- Co się stało?!
- Spróbujcie jaka cudowna woda! Co za smak!

[damaz]

nie chcieliście iść z nami pić do rana

my nie grozimy i nie podpuszczamy, ale kiedyś zrobimy, znane z pokera, "sprawdzam"

[inquiz]

nie chcieliście iść z nami pić do rana

dobrze że grzecznie się zawinąłem, dopiero teraz pierwsze piwo otwieram.