Remap Imprezy w VTG ??

[Alan, Alan, Alan!]

tylko inaczej się po prostu nie da, bo wybuchniesz silnik!

ja jestem zwolennikiem, że się da (coś tam pogrzebać), ale trzeba pamiętać o tym, że są duże szanse - zwłaszcza jak sam przyznajesz, nie kumasz nic oprócz wgrania mapy.

I m.in. dlatego płacisz firmie 3k - bo wiedzą co robią i jest duża szansa, że nie spitolą. Oczywiście można wymagać wszystkiego za darmo, a jedynym miernikiem pracy ustanowić liczbę wbitych gwoździ na godzinę, bo taka polska mentalność.

Dostałeś mapę za free. Cool. Nikt nie zrobił jej dla Ciebie, ani do Twojego auta, za Ciebie też nikt jej za darmo nie poprawi. Pomóc mogą. To jest ta różnica w cenie.

[jarmaj]

Tak z innej baczki, gdyby kupując samochód płaciło się tylko za koszt jego wytworzenia, bez badań, projektu, prototypów, kosztów oprzyrządowania i innych inwestycji w fabrykach (zakładając że koszty pozaprodukcyjne, czyli dystrybucja, marketing, koszt gwarancji itp., są dalej takie same), to płaciłoby się ze 30% mniej za samochód. Czy to możliwe? Niestety nie. Bo te koszty muszą się zwrócić na produkcie, bo bez nich by on nie powstał.

biorąc takie rzeczy pod lupe auto które w salonie kosztuje 80 000 real po badaniach kosztach produkcji transporcie ewentualne naprawy gwarancyjne itp powinno kosztować jakieś 50 000 reszta to podatki akcyza itp.

Może przeczytaj to co napisałem, co?

Chyba napisałem, że chodzi o pomniejszenie ceny, jak pominiemy koszt przygotowania modelu do produkcji, a pozostałe koszty są takie same. A Ty zaczynasz podatki liczyć. Co ma piernik do wiatraka?

[MISIEK062006]

sorka panowie za moje bzdury. mam teraz pytanie co do GT-ków czy kompy w nich są reformowalne czy należy go wymienić mam na myśli zwykłego gt nie STI

[tzd]

sorka panowie za moje bzdury. mam teraz pytanie co do GT-ków czy kompy w nich są reformowalne czy należy go wymienić mam na myśli zwykłego gt nie STI

Dołączam się do pytania, mi chodziłoby o GT MY00 i drobną korektę mapy ;)

[Konto usunięte]

czekaj niech policzę. Przyjmijmy SKROMNIE, że macie 1 klienta dziennie. Przyjmijmy SKROMNIE , że ten 1 klient starczy wam na opłacenie wszystkiego (pensji, zusów, podatków, energii, czynszu, reklamy, itp., itd.). 1 klient dziennie płaci za swoje usługi 1X 3500 brutto. Jest 4X5=20 dni roboczych w miesiącu. Ugryzł mnie kot. 20X3500=70.000 Tyle starczy na utrzymanie rozdmuchanej firmy Pzyjmijmy, że każdy dodatkowy klient stanowi dla was czysty zysk (brutto). Załóżmy skromnie, że macie tylko 3 takich klientów tygodniowo. 3X3500 stanowi 10500 tygodniowo. 4X10500 tygodniowo to 42000 miesięcznie brutto. To razy 12 miesięcy 42000X12 to by wychodziło 504000PLN. Zysku!

Jaki ten świat jest prosty . A zastanawiałeś się ile kosztuje wybudowanie warsztatu, zakup ziemi, tudzież wynajem takiego miesięcznie. Ile kosztuje sprzęt i software do diagnostyki, narzędzia, podnośniki, zakup głupiej lawety, licencje dla mapteków, utrzymywanie magazynu części. Do tego pensje dla mechaników. Nie znam się zupełnie na prowadzeniu firmy motoryzacyjnej, ale wystarczy sobie wyobrazić, żeby dojść do wniosku, że to są dużo większe koszty.

Naprawdę sądzisz, że 70 000 wystarcza na utrzymanie rozdmuchanej firmy? Może ekipy dekarzy, którzy mają głównie narzędzia ręczne, albo rozdmuchanej firmy, która ma 3 stoiska mięsne na bazarze. matzerath no proszę Cię. Zdradź nam jaki biznes prowadzisz, że Ci tak wychodzą obliczenia.

Proponuję Ci ćwiczenie. Wpisz w google "kalkulator kredytowy". Wpisz sobie 5 000 000 (zakładam, że tyle kosztuje postawienie warsztatu z wyposażeniem, nawet nie mam pewności, czy z zakupem ziemi w takiej kwocie się zmieścisz), załóż sobie, że chcesz to spłacić w 10 lat. I zobacz jakie będziesz miał miesięczne koszty

[matzerath]

matzerath, ale zaglądanie do portfela to już lekko niesmaczne jest. Zwłaszcza bez dokładnej wiedzy jak firma (czy to 4t, czy Carfit czy Maptek) działa.

No i to są firmy prywatne. Co jeśli np. prezesi chcą mieć po 100k pln wypłaty i nowe auto co miesiąc? To ich kasa i ich praca

No pojechałeś, z tworzeniem biznesplanów na forum

Równie dobrze, teraz można by Ci było zrobić rozpiskę portfela w świetle teoretycznego zaoszczędzenia 3k pln na remapie i ewentualnych kosztów, które możesz sobie wygenerować i zestawić to z 'marketingiem' open-source'owej mapy biorąc pod uwagę dzienny koszt wyżywienia.

To co na kaszce od jutra?

No ale co w tym niesmacznego? No przecież ja nie się nie pytam co miał wczoraj na kolację Azrael tylko chciałem zasugerować jeszcze większą podwyżkę ceny Każdy się złoży po 100 i jest hamownia, kolejne 100 i fontanna na podwórku z pozłacaną gołą babą 3600 czy 3800 to już jeden pies a grosz do grosza i będzie kokosza
Azrael - pewnie, że nie mam pojęcia. No ale jak jestem klientem na forum Subaru i dyskutuję jak baba w kolejce po mięso z drugą babą to mogę sobie ponarzekać na cenę tak jak ty możesz sobie ponarzekać na polski rynek i na to jak powinno być a nie jest Azrael: "Fajni by było kupić hamownię silnikową ale niestety polski rynek nam tego nie sfinansuje."

[matzerath]

tylko inaczej się po prostu nie da, bo wybuchniesz silnik!

ja jestem zwolennikiem, że się da (coś tam pogrzebać), ale trzeba pamiętać o tym, że są duże szanse - zwłaszcza jak sam przyznajesz, nie kumasz nic oprócz wgrania mapy.

I m.in. dlatego płacisz firmie 3k - bo wiedzą co robią i jest duża szansa, że nie spitolą. Oczywiście można wymagać wszystkiego za darmo, a jedynym miernikiem pracy ustanowić liczbę wbitych gwoździ na godzinę, bo taka polska mentalność.

Dostałeś mapę za free. Cool. Nikt nie zrobił jej dla Ciebie, ani do Twojego auta, za Ciebie też nikt jej za darmo nie poprawi. Pomóc mogą. To jest ta różnica w cenie.

No więc właśnie w tym rzecz, że za darmo ją poprawią! I to jest zajebiste !!! I mógłbym te logi im wysyłać a oni mi mapy no i wiadomo, że to nie to! Ja i tak pojadę do4t w końcu żeby mi wystroili cacy specjalnie pod kolor mojego spoilera . Ale kurde ludzie no zastanówcie się. Chcę sobie pojojczyć na cenę a wy sami chóralnie twierdzicie, że cena jest OK bo garaż, bo sprzęt, bo wiedza, bo premia dla prezesa!

[matzerath]

czekaj niech policzę. Przyjmijmy SKROMNIE, że macie 1 klienta dziennie. Przyjmijmy SKROMNIE , że ten 1 klient starczy wam na opłacenie wszystkiego (pensji, zusów, podatków, energii, czynszu, reklamy, itp., itd.). 1 klient dziennie płaci za swoje usługi 1X 3500 brutto. Jest 4X5=20 dni roboczych w miesiącu. Ugryzł mnie kot. 20X3500=70.000 Tyle starczy na utrzymanie rozdmuchanej firmy Pzyjmijmy, że każdy dodatkowy klient stanowi dla was czysty zysk (brutto). Załóżmy skromnie, że macie tylko 3 takich klientów tygodniowo. 3X3500 stanowi 10500 tygodniowo. 4X10500 tygodniowo to 42000 miesięcznie brutto. To razy 12 miesięcy 42000X12 to by wychodziło 504000PLN. Zysku!

Jaki ten świat jest prosty . A zastanawiałeś się ile kosztuje wybudowanie warsztatu, zakup ziemi, tudzież wynajem takiego miesięcznie. Ile kosztuje sprzęt i software do diagnostyki, narzędzia, podnośniki, zakup głupiej lawety, licencje dla mapteków, utrzymywanie magazynu części. Do tego pensje dla mechaników. Nie znam się zupełnie na prowadzeniu firmy motoryzacyjnej, ale wystarczy sobie wyobrazić, żeby dojść do wniosku, że to są dużo większe koszty.

Naprawdę sądzisz, że 70 000 wystarcza na utrzymanie rozdmuchanej firmy? Może ekipy dekarzy, którzy mają głównie narzędzia ręczne, albo rozdmuchanej firmy, która ma 3 stoiska mięsne na bazarze. matzerath no proszę Cię. Zdradź nam jaki biznes prowadzisz, że Ci tak wychodzą obliczenia.

Proponuję Ci ćwiczenie. Wpisz w google "kalkulator kredytowy". Wpisz sobie 5 000 000 (zakładam, że tyle kosztuje postawienie warsztatu z wyposażeniem, nawet nie mam pewności, czy z zakupem ziemi w takiej kwocie się zmieścisz), załóż sobie, że chcesz to spłacić w 10 lat. I zobacz jakie będziesz miał miesięczne koszty

Nie no wiadomo. Jeżeli jeszcze weźmiemy w takim modelu na szybko, że ktoś musi zasadzić dom, zbudować syna i spłodzić drzewo to w ogóle się okazuje, że te 3600 to są drobne i bardziej działalność pro publico bono "Proszę pani bardzo droga ta kiełbasa jest no ale trzeba to zrozumieć bo oni mają duże koszty"

[BURi]

Ja powiem tak:
1) Kupujac Subaru trzeba mieć na jego utrzymanie jak Cie nie stać na takie auto to nie sraj wyżej niż masz dupę , zarżniesz rodzine , nawalisz kredytów bo musisz mieć Subaru i chu.... duzo ludzi jest na te auta zupelnie nie stać, kupują pałuja a później sprzedaja bo nawet klocków nie wymienili nie wpominajac o olejach w dyfrze, skrzyni itd. Skoro chcesz robić tunning to robisz coś powyżej serii i to kosztuje i zawsze będzie kosztowało i nie było dla powszechnego Kowalskiego dostępne
2) Jedziesz do 4Turbo czy Mapteka płacisz 3000 zł za ich wiedzę, sprzęt program i inne rzeczy . Robisz u Zenka , który super ogarnia ECU bierze on taniej - nie znaczy , że nie ma wiedzy ale nie ma takich kosztów jak mają firmy , które prosperuja na codzień. To samo kupno produktu np w Aptece a w sklepie internetowym ( taniej bo i koszta utrzymania mniejsze ).
3) Jak chcesz sam poćwiczyć na własnych błędach to kupujesz kabel z interfacem ( taki komplet 2000 zł ) do tego masz 2 darmowe program do zmiany w ECU i zapisywania oraz do logowania i bawisz sie sam na własne ryzyko , spierdol.... wyjdzie ,ze masz silnik do wymiany za 4000 zl -> wiecej wydasz niz remap za 3000 zl. Jestes bystry i zrobisz sam sobie dobrze jestes do przodu 3000 zl za koszty remapu - 2000 zl kable :) = 1000 zl uratowaleś

KAŻDY MA WYBÓR I JEDNEGO NA PEWNE RZECZY STAĆ A DRUGIEGO NIE !!!! Nie kazdy musi byc księciem i jezdzić złotą karocą

Dam przykład z życia ... u mnie można zrobić reamp za 1800 zl ( w tym wliczona hamownia 4x4) dlaczego tak mało ? Korzystamy z darmowego oprogramowania open source - wiec nie placimy za licencje , nie mamy ogromnego warsztatu wiec nie mam tez dyzych kosztow a jak poszukasz na jakims forum to i pewnie jakis magik remap zrobi za 1000 zl

[matzerath]

A mojej "analizy" proszę nie traktować pt. "dokładny biznesplan ile pinionszkuf ma 4t" tylko czytać jako "no to weźcie podnieście cenę jeszcze trochę to wam starczy na hamownie".

[Azrael]

Azrael: "Fajni by było kupić hamownię silnikową ale niestety polski rynek nam tego nie sfinansuje."

Czytaj: "polski rynek jest zbyt mały i nie ma na nim miejsca na w pełni profi firme z kompletnym zapleczem inżynieryjnym" To nie jest pretensja do nikogo tylko stwierdzenie faktu.

[matzerath]

Azrael: "Fajni by było kupić hamownię silnikową ale niestety polski rynek nam tego nie sfinansuje."

Czytaj: "polski rynek jest zbyt mały i nie ma na nim miejsca na w pełni profi firme z kompletnym zapleczem inżynieryjnym" To nie jest pretensja do nikogo tylko stwierdzenie faktu.

No dokładnie! Ja też nie mam do nikogo pretensji tylko stwierdzam fakt, że 3600 za mapę - drogo!

[AMI]

sorka panowie za moje bzdury. mam teraz pytanie co do GT-ków czy kompy w nich są reformowalne czy należy go wymienić mam na myśli zwykłego gt nie STI

Klasyki sa remapowalne Ecutekiem w rocznikach 99/00.
97/98 - tylko wymiana komputera
wczesniejsze sa w zasadzie same w sobie nieremapowalne, ale mozna dokupic plytke z ESL z podstawka pod chip programowalny i zrobic remap.
Mozna tez po prostu wlozyc w istniejaca w tych ecu podstawke drugi chip z inna mapa.

[BURi]

Drogo to pojecie bardzo niewymierne i zalezy od zamoznosci klienta . Drogo mowicie a Suabru jest tanim samochodem ? Czy ktos sie pruje ze komplet tarcz i klockow do sti to kolo 3500zl ?

[Azrael]

Klasyki sa remapowalne Ecutekiem w rocznikach 99/00.

Co ważne tylko niektorzy dealerzy Ecutec mają ten software. W Polsce w praktyce tylko Maptek.

[matzerath]

Drogo to pojecie bardzo niewymierne i zalezy od zamoznosci klienta . Drogo mowicie a Suabru jest tanim samochodem ? Czy ktos sie pruje ze komplet tarcz i klockow do sti to kolo 3500zl ?

No pewnie, że się pruję! Ja się nawet o jajka na rynku targuję! Lubię

[Konto usunięte]

Drogo to pojecie bardzo niewymierne i zalezy od zamoznosci klienta . Drogo mowicie a Suabru jest tanim samochodem ? Czy ktos sie pruje ze komplet tarcz i klockow do sti to kolo 3500zl ?

No pewnie, że się pruję! Ja się nawet o jajka na rynku targuję! Lubię

No to może na tym targu jacyś tunerzy się wystawiają obok tych jajek

Od zawsze na świecie jest tak, że towar luksusowy jest drogi. Bo klientela na niego jest nieliczna i ją stać. Tani jest towar pierwszej potrzeby, bo jest masowy i klientela patrzy na portfel. Mnie np. jest kompletnie obojętne czy strojenie kosztuje 3500 czy 5500, bo nie zamierzam niczego stroić. To jest rynek, jeśli 3500 będzie za dużo, to nikt nie będzie kupował i będą musieli zejść z ceny. A jeśli kupują, to znaczy, że cena jest akceptowalna.

Jeśli chcesz się wyróżniać na drodze, to płać i płacz. A jeśli nie, to zwyczajnie kup coś tańszego.

[matzerath]

Nie tak nie uważam. Napisałem to - może nie dość jednoznacznie. Za to uważam, że ta usługa jest za droga i mi się to nie podoba. W innych krajach jest taniej. Macie większe koszty? Nie sądzę. Jest mniejsza konkurencja i tyle. W hameryce każdego bubka koszącego trawniki (prawie) stać na śmigane evo albo STi. Natomiast w Polce to elitarne i drogie. Zarówno samochód jak i usługi. Nie dlatego, że więcej kosztuje kupno hamowni czy budynku czy pensja pana mechanika. Dlatego, że firm takich jak wy jest mało, stosunkowo mało jest też subaraków i miśków. Rynek jest niedojrzały i tyle a liderzy rynku dyktują ceny. Zwykły juzer może kupić sobie windowsa za ileśtamset złotych i powinno wszystko działać albo może kombinować z linuksem za darmo i da radę albo polegnie.
Ja nie chce tutaj teoretyzować a w tą stronę to wszystko zmierza. Żałuję po prostu, że trzeba tyle bulić. Szukam alternatywy a i tak możliwe, że koniec końców zląduje w 4t (i liczę na super obsługę)

No i tu zacytuje siebie nieskromnie z 5 stron wcześniej.

[matzerath]

Tutaj Fido całkowicie się z Tobą zgadzam - cena jest akceptowalna, co doskonale w dyskusji widać więc po co ją obniżać!Po co być konkurencyjnym jeśli w zasadzie nie ma rozsądnej alternatywy w postaci open source w Polsce a społeczność Subaru nie wykazuje chęci stworzenia takowej. idealne warunki do walenia cen bolesnych. No więc hopla - walnijcie ceny jeszcze wyższe! Przecież jasne jest, że wyższa cena to bardziej profesjonalna usługa! I jeszcze bardziej ekskluzywna! A ja sobie podkręciłem turbo w mojej darmowej mapie i zaraz idę ją załadować i wybuchnąć sobie silnik

[ky]

A ja Ci już pisałem, że w hameryce każdego NINJA było stać na dom. Dlatego moja następna propozycja jest taka, abyś kupił sobie mały warsztat, postawił w nim jakąś hamownię, kupił trochę kabelków, komputer jakiś masz. I pokaż im wszystkim, jakimi są naciągaczami, bo Ty wiesz, jak to zrobić za ułamek tego, co chcą 4Turba czy inne Mapteki. Dobry jesteś w biznesplanach, bezproblemowo robisz 400KM (hamowałeś już?), zapewne zawojujesz cały kraj, a potem może i z pół Europy. Wszak jesteś lepszy od byle NINJA z hameryki, nieprawdaż?

r.

PS. Ten rynek dojrzewa już od dobrych kilku-kilkunastu lat i jakoś do stanu z US&A dojrzeć nie może. To może już nie dojrzeje? A może tam są nieco inne realia?

[matzerath]

A ja Ci już pisałem, że w hameryce każdego NINJA było stać na dom. Dlatego moja następna propozycja jest taka, abyś kupił sobie mały warsztat, postawił w nim jakąś hamownię, kupił trochę kabelków, komputer jakiś masz. I pokaż im wszystkim, jakimi są naciągaczami, bo Ty wiesz, jak to zrobić za ułamek tego, co chcą 4Turba czy inne Mapteki. Dobry jesteś w biznesplanach, bezproblemowo robisz 400KM (hamowałeś już?), zapewne zawojujesz cały kraj, a potem może i z pół Europy. Wszak jesteś lepszy od byle NINJA z hameryki, nieprawdaż?

r.

PS. Ten rynek dojrzewa już od dobrych kilku-kilkunastu lat i jakoś do stanu z US&A dojrzeć nie może. To może już nie dojrzeje? A może tam są nieco inne realia?

Nie przeinaczaj tego co pisałem. Twoja propozycja jest głupia i złośliwa. Tak jak twoje podejście do tematu co udowadniam na swoim samochodzie. Może inne realia a może mniej takich ludzi jak Ty

[Konto usunięte]

matzerath, no cieszę się, że doszliśmy do porozumienia

Znalazłeś alternatywę, popularyzuj ją, jeśli Cię stać na próbowanie - próbuj. Ale po co od razu wywieszać transparenty i dorabiać nie wiadomo jaką ideologię o wstrętnych kapitalistach?

Z systemami jest podobnie. Chcesz mieć za darmo, zainstaluj linuxa. Chcesz mieć dobrze, kup i zainstaluj komercyjnego unixa.

[matzerath]

matzerath, no cieszę się, że doszliśmy do porozumienia

Znalazłeś alternatywę, popularyzuj ją, jeśli Cię stać na próbowanie - próbuj. Ale po co od razu wywieszać transparenty i dorabiać nie wiadomo jaką ideologię o wstrętnych kapitalistach?

Z systemami jest podobnie. Chcesz mieć za darmo, zainstaluj linuxa. Chcesz mieć dobrze, kup i zainstaluj komercyjnego unixa.

Ja nie dorabiam ideologii o czym także pisałem kilka stron temu. Chwała każdemu kto potrafi zarobić! Podkreślam, po raz który nie wiem, że nie mam tutaj pretensji do 4t a dziwie się jedynie podejściu niektórych pt. "płać 3600 albo wybuchnie ci silnik" albo "coś co nie kosztuje 3600 na pewno nie jest dobre"

[Chloru]

Z systemami jest podobnie. Chcesz mieć za darmo, zainstaluj linuxa. Chcesz mieć dobrze, kup i zainstaluj komercyjnego unixa.

No tutaj to akurat różnie bywa To co offtopimy ?

[AMI]

Tutaj Fido całkowicie się z Tobą zgadzam - cena jest akceptowalna, co doskonale w dyskusji widać więc po co ją obniżać!Po co być konkurencyjnym jeśli w zasadzie nie ma rozsądnej alternatywy w postaci open source w Polsce a społeczność Subaru nie wykazuje chęci stworzenia takowej. idealne warunki do walenia cen bolesnych. No więc hopla - walnijcie ceny jeszcze wyższe! Przecież jasne jest, że wyższa cena to bardziej profesjonalna usługa! I jeszcze bardziej ekskluzywna! A ja sobie podkręciłem turbo w mojej darmowej mapie i zaraz idę ją załadować i wybuchnąć sobie silnik

Nie obraz sie, ale zaczynasz juz gledzic.
To, ze ceny byc moze moglyby byc nizsze, nie zmienia w niczym faktu, ze to nie sa tanie zabawy ani tanie zabawki.
4turbo ma na pewno jakis plan biznesowy itp. bajery - jesliby tak wysoka cena miala im przeszkadzac w biznesie, to tez by na pewno ja obnizyli.
Owszem, byc moze mogloby byc nieco taniej, bo openecu nie wymaga licencji jak wymaga tego remap w Maptek'u ecutekiem - ale wciaz jest to jakis plan i koszta wyliczone przez firme, zeby sie utrzymac - a jesli uwazasz, ze umiesz to zrobic taniej i lepiej, to czuj sie swobodnie, otwieraj, dzialaj, remapuj, modyfikuj.

Widocznie pomimo takiej a nie innej ceny sa zainteresowani na _profesjonalne_ modyfikacje tak sprzetu, jak i programu w samochodach sportowych,
nie na wgrywanie mapek zza wielkiej wody, ktore owszem, nawet dzialaja pewnie i silnika moze Ci nie wybuchna,ale beda nadal relatywnie lagodnymi tylko mapami.
Do tunerow przyjezdzaja czesto osoby zainteresowane krzesaniem prawdziwych koni, az po granice mozliwosci, bo jest im to potrzebne w sporcie itp.
Sa one zainteresowane efektami jak najlepszymi i za ta pewnosc zaplaca pieniadze, ktore i tak sa, jak juz w tym watku wspomniano, sa mala czescia ogolnych kosztow modyfikacji jedynie.

Fajnie, ze dostales darmowe mapy od firmy skadstam - ostatecznie dla nich jest to promocja wlasnego hardware'u w jakims tam sensie, ale niech Ci sie nie myli jednak Ameryka z Europa, a juz na pewno nie z Polska, gdzie koszta prowadzenia interesu moga byc tez skrajnie inne, niz za oceanem.