Dlaczego pomidor smakuje rybą czyli: czy wiesz co jesz?

[rrosiak]

Chloru

Te z Samiry też się nie umywają do tych, które nasza somsiadka przywozi z hiszpanii.

[Chloru]

rrosiak, tak to jest jak czlowiek wstanie po krókiej drzemce

[Doxa]

Chloru, nie przejmujta się .
Dawno, dawno temu... chyba n początku lat ' 90 , znajomi Rosjanie przywieźli mojemu mężu w padarku ze 20 kg oliwek... w sosie własnym , tzn. czarne oliwki w czarnej oliwie, zielone w zielonej . O fuj, ze 4 worki poszły do śmieci, bo nie dało się tego jeść , chociaż jak teraz sobie pomyślę, to do pizzy były jak znalazł

[Alan, Alan, Alan!]

Znajomy Grek kiedyś przywiózł od matki robione oliwki w oliwie i czymś, takie jak pół mandarynki. Cały wielki słój wtryniliśmy w barze. Wszystko pływało w oleju, ale nie dało się nie jeść.

[rrosiak]

Kurde, smaku sobie narobiłem a tu lipa, bo w domu oliwek brak Na szczeście znalazły sie patisony nadziewane serem, też dobre

[Chloru]

rrosiak, niektórzy jak mają smaka po prostu otwierają piwo

[Doxa]

rrosiak, a to ciekawe....
U mnie kapary... chyba se zjem żywcem
Podobno ze świeżych patisonów można zrobić bigos. Ktoś próbował?

[rrosiak]

rrosiak, niektórzy jak mają smaka po prostu otwierają piwo

Tacy ludzie muszą mieć bardzo ubogi zestaw kubków smakowych

[Alan, Alan, Alan!]

Tacy ludzie muszą mieć bardzo ubogi zestaw kubków smakowych

ale serce jak dzwon

Piwo to taki odpowiednik zimnego prysznica, który ponoć z powodzeniem zastępuje xxx Tylko piwo jest bardziej wszechstronne.

[rrosiak]

Doxa, takie. Inne specjały, szczególnie papryka czereśniowa z serem też są super.

[Chloru]

Tacy ludzie muszą mieć bardzo ubogi zestaw kubków smakowych

Za to nie mają dylematów jakie oliwki kupić

[Doxa]

rrosiak, przez ciebie zjadłam łazanki z kapustą i kaparami, na dodatek po 18

[rrosiak]

na dodatek po 18

Mięsa nie jadlaś, więc to nie grzech

[Doxa]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=WRsue2_OYW4&feature=fvw

[inquiz]

Oliwki Jolca w puszce z anszuła są moimi ulubionymi z dostępnych w sklepach. Co ciekawe mój kot dałby się za nie pokroić.
Dobre oliwki i inne ciekawostki to kupowałem na rogu Marszałkowskiej i Grzybowskiej, tam gdzie te budy ze striptizem. Przy Grzybowskiej był kebab w którym można było kupić różne rzeczy w słoiczkach, jak to jeszcze działa to polecam przetestować bakłażany w occie - takie małe marynowane w całości. Kwaśne strasznie ale pyszne, chyba z Libanu.