Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Ktoś słyszał, że przy Wyścigach na Puławskiej ktoś przydzwonił Enzo tak w wiadukt, że się zapalił i jedna ofiara śmiertelna, a druga ciężko ranna?
OK, już jest news:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 71056.html
OK, już jest news:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 71056.html
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Przed chwilą tamtędy jechałem... Mało przyjemny widok... Ślady spalenizny, jakieś zwęglone resztki, taśmy i kilku bezdomnych szukających "fantów".devlin pisze:Ktoś słyszał, że przy Wyścigach na Puławskiej ktoś przydzwonił Enzo tak w wiadukt, że się zapalił i jedna ofiara śmiertelna, a druga ciężko ranna?
OK, już jest news:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 71056.html
Re: Coś niedobrego
Ja słyszałam jak się działo, właśnie wracałam do domu i zastanawiałam się co się stało, że tyle syren ze wszystkich stron słyszę (mam do wyścigów może z kilometr). Masakra. Mój znajomy zaliczył na tym uskoku kiedyś dachowanie. A miasto twierdzi, że jak się jedzie przepisowo, to jest bezpiecznie i nikomu nic nie grozi, więc remontować nie trzebadevlin pisze:Ktoś słyszał, że przy Wyścigach na Puławskiej ktoś przydzwonił Enzo tak w wiadukt, że się zapalił i jedna ofiara śmiertelna, a druga ciężko ranna?

Re: Coś niedobrego
Czyżby Zientarski przeliczył się co do swoich zdolności rajdowych?
Czy może faktycznie Wasza ulica jest taka "nierówna"?
PS. Godliku nie wiem czy odpisałeś mi na PW, ponieważ jest napisane iż "wiadomość została skasowana przed wysłaniem", jeżeli możesz to czekam na odp
Czy może faktycznie Wasza ulica jest taka "nierówna"?
PS. Godliku nie wiem czy odpisałeś mi na PW, ponieważ jest napisane iż "wiadomość została skasowana przed wysłaniem", jeżeli możesz to czekam na odp

"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc
Dłubię to, dłubię tam to. :)
Dłubię to, dłubię tam to. :)
Re: Coś niedobrego
Jest tam taki podły uskok ale rzeczywiście trzeba jechać grubo powyżej 80 żeby wydzwonić...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Myślę że ilość ludzi którzy się tam rozwalili/zabili świadczy o tym, że jednak ulica nie jest najlepsza. A odcinek jest taki, że mało kto jeździ przepisowo (chyba, że się zakorkuje...).gimof pisze:Czy może faktycznie Wasza ulica jest taka "nierówna"?
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
Enzo do miekkich (przy dzwonie) tez napewno nie nalezy. Niezmienia to faktu zeBilex pisze: Jest tam taki podły uskok ale rzeczywiście trzeba jechać grubo powyżej 80 żeby wydzwonić...
nie jest istotne. Sami lubimy ... sie przeliczac, albo wykorzystywac te umiejetnosci.gimof pisze: Czyżby Zientarski przeliczył się co do swoich zdolności rajdowych?
Re: Coś niedobrego
Aż się ciśnie na usta, żeby powiedzieć, że poszli ogniem....Bilex pisze:Jest tam taki podły uskok ale rzeczywiście trzeba jechać grubo powyżej 80 żeby wydzwonić...
Ku przestrodze dla innych miszczów prostej....
*** dla tego, który zginął.
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... ym,1066779
Zginął dziennikarz z Super Expressu Jarosław Zabiega.
Zginął dziennikarz z Super Expressu Jarosław Zabiega.
Dolce far niente 

- Piskoor
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester S-Turbo 2002 / Outback 2.5 2008 Viessmann Edition By Jako
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Zientarski
Pewnie juz większość przeczytała co zrobił w nocy....
Tak mi się wydaje że jednak dziennikarstwo motoryzacyjne jest u nas na cieniutkim poziomie.... Nie wiem, ale wydaje mi się że do testowania aut typu Ferrari to jednak lotnisko się nadaje, lub jakis tor... a nie normalne drogi.... ( znaczy nienormalne ) szczególnie w miastach...
Chyba obecna reklama PZU szybko zniknie z ekranów TV
Tak mi się wydaje że jednak dziennikarstwo motoryzacyjne jest u nas na cieniutkim poziomie.... Nie wiem, ale wydaje mi się że do testowania aut typu Ferrari to jednak lotnisko się nadaje, lub jakis tor... a nie normalne drogi.... ( znaczy nienormalne ) szczególnie w miastach...
Chyba obecna reklama PZU szybko zniknie z ekranów TV
One cappucino per favore - Danke
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Wydzieliłem osobny wątek.
Jak już pisałem przed wydzieleniem - nie Enzo a F360 Modena :
http://arbiter.pl/galeria/ferrari.crash
devlin pisze: ktoś przydzwonił Enzo
Jak już pisałem przed wydzieleniem - nie Enzo a F360 Modena :
http://arbiter.pl/galeria/ferrari.crash
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Bez znaczenia jest to, ile jechał. Ważne, że nie dojechał. A tamten kawałek drogi zdecydowanie do ścigania się nie nadaje, właśnie ze względu na stan nawierzchni, pomijając inne oczywistości. Szkoda człowieka, cóż więcej można powiedzieć.
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
- Piskoor
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester S-Turbo 2002 / Outback 2.5 2008 Viessmann Edition By Jako
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Wg szacunków jechał pomiędzy 180 a 200
zresztą przepołowić auto przy mniejszej prędkości chyba było by ciężko..
zresztą przepołowić auto przy mniejszej prędkości chyba było by ciężko..
One cappucino per favore - Danke
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Z tego co wiem, z takimi obrażeniami jakie ma - raczej licha przed nim przyszłość - jeśli się wyliże :(
Szkoda szanowałem gościa za jego pasje, wiedze itp. ale widze że się przeliczyłem. Z takim doświadczeniem taki numer

EDIT
Oficjalny komunikat potwierdził moje info.
Szkoda szanowałem gościa za jego pasje, wiedze itp. ale widze że się przeliczyłem. Z takim doświadczeniem taki numer



EDIT
Oficjalny komunikat potwierdził moje info.
Wolność dla Pikusia
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Wczoraj tamtędy przejeżdzałem w ciągu dnia (ok. 13.00). Nie bywam tam często, ale po pierwszym przejeździe zapamiętałem to miejsce jako - zwolnij jeśli chcesz żyć....
Musiał jechać bardzo szybko... Nie dawno zabił się tam inny kierowca, a zarząd dróg jedyne co zrobi to postawi znak ograniczenia prędkości do 40 km/h
Jeżeli ktoś raz tam jechał to wiec co go czeka (ten uskok jest potężny), zastanawia mnie co się tam działo, bo nie jestem w stanie uwierzyć, że M. Zientarski jest mistrzem prostej....
Szkoda, że zginął pasażer
Rzeznik
Musiał jechać bardzo szybko... Nie dawno zabił się tam inny kierowca, a zarząd dróg jedyne co zrobi to postawi znak ograniczenia prędkości do 40 km/h
Jeżeli ktoś raz tam jechał to wiec co go czeka (ten uskok jest potężny), zastanawia mnie co się tam działo, bo nie jestem w stanie uwierzyć, że M. Zientarski jest mistrzem prostej....
Szkoda, że zginął pasażer

Rzeznik
Rzeźnik zbereźnik:)
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
A niech to, tragedia
. Współczuję rodzinom. A M. Zientarski od dawna jeździł Ferrari? Jezu..., nie chce mi się wierzyć, że to zwykła brawura, wydawało by się że to doświadczony młody człowiek, a i przecież warszawskie ulice nie były mu obce, na pewno znał ten uskok. Oby dał radę. 


Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Kiedy zdarza sie wypadek naglosniony, natychmiast zaczynamy myslec, a co jesli ja bym...
Wypadkow sa tysiace. Ale wiadomosci o nich pomijamy wzruszeniem ramion. O jakis kapelusz, jakies drechy z dyskoteki, jakis cos tam, jakas kobieta... Nas to nie dotyczy.
DOTYCZY TAK SAMO.
Moze to powinien byc kolejny sygnal dla nas do przemyslen o tym, jak sami jezdzimy.
Dostajemy do rak super szybkie auta i super szybko nimi jezdzimy. Kilku hipokrytow powie: nie, ja w miescie jezdze wolno. Tylko na torze...
Wszyscy jezdzimy za szybko.
Czesc z nas ma rodziny
Wypadkow sa tysiace. Ale wiadomosci o nich pomijamy wzruszeniem ramion. O jakis kapelusz, jakies drechy z dyskoteki, jakis cos tam, jakas kobieta... Nas to nie dotyczy.
DOTYCZY TAK SAMO.
Moze to powinien byc kolejny sygnal dla nas do przemyslen o tym, jak sami jezdzimy.
Dostajemy do rak super szybkie auta i super szybko nimi jezdzimy. Kilku hipokrytow powie: nie, ja w miescie jezdze wolno. Tylko na torze...
Wszyscy jezdzimy za szybko.
Czesc z nas ma rodziny
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Prawda.Arno pisze: Moze to powinien byc kolejny sygnal dla nas
I nic już nie odwróci tego, co się stało; ale niech chociaż tragedia tych dwóch chłopaków będzie przestrogą i ratuje życie innym... Nikt nie jest nieśmiertelny, prawa fizyki są nieubłagane, drogi mamy, jakie mamy i potrafią zaskoczyć kierowcę paskudnie. Choćby dziurą, której jeszcze wczoraj tu nie było.
Właśnie dlatego niedawno pisałem w innym wątku, że ja więcej niż 130 raczej w Polsce nie jeżdżę, nawet na drogach teoretycznie "szybszych".
Zaś dyskusje o poziomie polskiego dziennikarstwa motoryzacyjnego - jednak proponuję zostawić na kiedy indziej.
Cześć pamięci zabitego kolegi, wyrazy współczucia dla rodzin, trzymam kciuki za rannego.
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Dokładnie, na krytykę przyjdzie czas
Szkoda ,że zginął człowiek, miejmy nadzieję ,że Zientarski wyjdzie z tego

Szkoda ,że zginął człowiek, miejmy nadzieję ,że Zientarski wyjdzie z tego

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Chyba za dużo wymnagasz od innych. Większość użytkowników dróg nie myśli za kierownicą (albo myśli o czymś zupełnie innym) i dodatkowo za kółkiem stara się podbudować swoje ego, bo w swoim życiu nie osiągnął nic tak istotnego, aby jego wygórowane ambicje zostały zaspokojone....Arno pisze: Dostajemy do rak super szybkie auta i super szybko nimi jezdzimy. Kilku hipokrytow powie: nie, ja w miescie jezdze wolno. Tylko na torze...
Wszyscy jezdzimy za szybko.
Czesc z nas ma rodziny
Rzeznik
Rzeźnik zbereźnik:)
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Doxa pisze: A M. Zientarski od dawna jeździł Ferrari?
Podobno to były testy samochodu. Przynajmniej takie info było na stronie Antyradia.
Re: Wypadek M. Zientarskiego i J. Zabiegi
Jeżeli to jest prawda to nie ma co nawet komentować...WRC fan pisze: Podobno to były testy samochodu. Przynajmniej takie info było na stronie Antyradia.
Rzeźnik zbereźnik:)