minimus pisze:
Wolnossący Foryś ponoć faktycznie za bardzo nie jedzie. S-turbo ponoć jest dość bezawaryjny i już jedzie. Ale nie wiem, nie miałem i nie mam.
Według danych producenta Outback 2,5 przyspiesza (w zależności od wersji) między 9,6-10,8 sekundy, Foreś MY00 według wspominanej i wysoko ocenianej na tym forum strony
http://www.4forester.pl - 10,7 sekundy.
Różnica między S-Turbo a wolnym ssakiem to 2,3 sekundy
jarmaj pisze:asik pisze:Nie lubie aut na gazie, wiec zdecydowanie nie bede gazowal tak jak i gazowanego nie chce kupowac.
Mądrego to aż miło poczytać!
Pamiętaj, że Subaru ma w ofercie samochody z fabryczną instalacją LPG:
http://www.roadlook.pl/testy/subaru-out ... tacja.html oraz
http://www.autoflesz.pl/artykuly/110,Ga ... i_cz2.html (dopisek redakcji pod artykułem: "Z podobna propozycją, na razie tylko za Odrą, wyszło Subaru oferując: Forestera, Legacy i Outbacka z fabryczną instalacją LPG. Na pniu sprzedano ponad 1500 egzemplarzy.")
Także nie jest to wymysł jakiegoś domorosłego gazownika, któremu się wydaje, że wie.
Mój Foreś ma już ponad 130 000 km przejechanych na LPG (instalacja Necam/Koltec - montaż przez dealera Subaru) i jak dotąd obywało się baz żadnych problemów
asik: Jeśli decydujesz się na wersję Turbo to zwróć uwagę na turbinę - źle użytkowana potrafi się zemścić na kupującym.
Urlop jest oderwaniem się od rzeczywistości..... obłęd także.