Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
"trzymanie" folderów na pulpicie (w kat. Pulpit) to już jest przypadek sam w sobie, IMO.
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, ale że jak, że potrzebowałbyś dokładnie tą samą kopię softu do odszyfrowania, pliki z kluczem do porównań hashów, czy o co kaman? Czemu zaszyfrowanych plików nie możesz takim samym softem odkodować, znając hasła itp? 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Ech, nie doceniałem Małomiękkiego.eMTi pisze:Konto usunięte, ale że jak, że potrzebowałbyś dokładnie tą samą kopię softu do odszyfrowania, pliki z kluczem do porównań hashów, czy o co kaman? Czemu zaszyfrowanych plików nie możesz takim samym softem odkodować, znając hasła itp?
W windowsach robisz sobie prawym klawiszm myszy Właściwości->Zaawansowane->Szyfruj Zawartość. Mały czekboksik i już. Żadnych ostrzeżeń. Tyle tylko, że jak się okazuje, każda instalacja windows generuje klucz szyfrowania losowo. I w wypadku reinstalacji, nawet jeśli założysz sobie takiego samego użytkownika z takim samym hasłem, to nie mając wyeksportowanego klucza i certyfikatu poprzedniego usera, możesz sobie co najwyżej sam jajka wylizać, bo na pewno nie odszyfrujesz tych danych.
W chwili kiedy działał mi laptop, backup się odtwarzał bez problemu, bo "tamten" użytkownik miał niezbędne dane do odszyfrowania (zbackupowane pliki też automatycznie były zaszyfrowane). W chwili gdy przestał działać laptop i zainstalowałem windows na nowym, dane stały się totalnie bezużyteczne, mimo, że założyłem takiego samego użytkownika.
Dobrze, że maile miałem nieszyfrowane

Konkluzja jest taka - Nie szyfruj sobie folderów w windows jeśli wcześniej nie zdobędziesz certyfikatu microsoftowego MCSD34X56DUPA

Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, ale to jak masz kopie backupową całego tego starego komputera to się powinno ten certyfikat dać wyciągnąć. Ja na pewno nie umiem ale fachowiec od windowsa da radę.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Niestety nie mam. Mam jedynie kopię zapasową folderów, które były dla mnie cenne (całe szczęście - nie wszystkie szyfrowaneAzrael pisze:Konto usunięte, ale to jak masz kopie backupową całego tego starego komputera to się powinno ten certyfikat dać wyciągnąć. Ja na pewno nie umiem ale fachowiec od windowsa da radę.


Re: Coś niedobrego
51,50
tyle kosztuje wtórnik tablicy rejestracyjnej i czekać trzeba do przyszłego tygodnia 


- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
esilon,
a zagubiłeś ? Bo moja z tyłu to się tak trzyma na dwa słowa honoru
Pozdrawiam
Grzegorz
a zagubiłeś ? Bo moja z tyłu to się tak trzyma na dwa słowa honoru

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
Grzesiek_67,
moja Żonka zgubiła albo ktoś zabrał ale raczej odpadła (przednia) bo podobno na błotniku ( na szczęście w rołwerze)jakis slad nowy sie pojawił, czyli parkował jakis ślepiec
teraz będzie jazda inblanco
a co najciekawsze pan Policjant przyjał zgłoszenie TELEFONICZNIE
i nie trzeba było zapitalać na komisariat
moja Żonka zgubiła albo ktoś zabrał ale raczej odpadła (przednia) bo podobno na błotniku ( na szczęście w rołwerze)jakis slad nowy sie pojawił, czyli parkował jakis ślepiec
teraz będzie jazda inblanco

a co najciekawsze pan Policjant przyjał zgłoszenie TELEFONICZNIE

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, dla mnie to akurat normalne z tymi certyfikatami. Po prostu nie doczytales instrukcji i teraz wieszasz psy 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, wg mnie sprawa nie jest totalnie przegrana, ale jeśli robiłeś reinstal na tym samym dysku, to może być problem. Mógłbyś zawsze spróbować odzyskać dane, albo same pliki potrzebne do odszyfrowania, jeśli wiesz gdzie leżały lub jak się powinny nazywać. Firmy specjalizujące się w odzyskiwaniu danych zazwyczaj robią analizę danych za darmo, a dopiero jeśli zdecydujesz się odzyskać dane, wtedy bulisz. Korzystaliśmy z takich usług klika razy w fimie. W Twoim przypadku problem tylko taki, że już zainstalowałeś nowy system, więc w miejscu starych danych MOGŁY zostać wpisane nowe i wtedy lipa. Ale jeśli dojdziesz, jakie pliki byłyby potrzebne, to może warto spróbować...

hmm ja ostatnio jak zgubiłem, to jak we wro do urzędu poszedłem ok 14:30 i złożyłem wniosek, tak tablica była gotowa... o 7 rano następnego dniaesilon pisze: 51,50tyle kosztuje wtórnik tablicy rejestracyjnej i czekać trzeba do przyszłego tygodnia
![]()



"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi pisze: hmm ja ostatnio jak zgubiłem, to jak we wro do urzędu poszedłem ok 14:30 i złożyłem wniosek, tak tablica była gotowa... o 7 rano następnego dnia
tez ma byc szybko, o godzinie 9.00 zamawiaja a po 14 będzie gotowa do odbioru, problem w tym że zamówią we wtorek dopiero niestety
Re: Coś niedobrego
eMTi pisze: W Twoim przypadku problem tylko taki, że już zainstalowałeś nowy system, więc w miejscu starych danych MOGŁY zostać wpisane nowe i wtedy lipa.
To też nie uniemożliwia odzyskania danych ale bardzo je podraża.
Re: Coś niedobrego
Jak nam ćwiknęli tablice z renuara to pojechałem do urzędu załatwić sprawę, dostałem urzędowe pismo do ichniejszego producenta tablic, pojechałem z pismem na miejsce i dorobili tablicę na poczekaniu (Waw WX). Dziwne bylo jedynie to, że dedykowany producent żoliborskich tablic mieścił się wtedy w Legionowie.
Re: Coś niedobrego
Mokotowskie tablice doraba się dla odmiany na Żoliborzu, ale też od ręki na podstawie papierka z urzędu.
Jeśli chodzi o firmy dorabiające, to wydział na Mokotowie tłumaczył to jakimiś wew. przepisami, że musi być firma z co najmniej innej dzielnicy, ale nie mam pojęcia dlaczego.
Jeśli chodzi o firmy dorabiające, to wydział na Mokotowie tłumaczył to jakimiś wew. przepisami, że musi być firma z co najmniej innej dzielnicy, ale nie mam pojęcia dlaczego.
Czarownica prawdę Ci powie :D
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
Dobra, dobra, nie ściemniej - banda była za blisko, albo oponyesilon pisze: Żonka zgubiła albo ktoś zabrał ale raczej odpadła (przednia) bo podobno na błotniku ( na szczęście w rołwerze)jakis slad nowy sie pojawił, czyli parkował jakis ślepiec


A tak serio, to kondolencje - ale za to będziesz miał tablicę MY'10

Re: Coś niedobrego
WiS pisze: Dobra, dobra, nie ściemniej - banda była za blisko, albo opony
no tego nie wiem, może Bona trenuje w tajemnicy np nawroty ośka

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, eee ja mam tylko jeden certyfikat
MCSE - Minesweeper Consultant Solitaire Expert 


"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
Oooo, numer małego tylko z przecinkiemesilon pisze: 51,50

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
mały 5150, półśmieszna kwota z malutkim przecinkiem pośrodku



"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
Co mnie podkusiło żeby do Makro pojechać dzisiaj...
A już wiem - ojciec chciał zakupy zrobić - "bo taniej"
Wyjeżdżam jak człowiek z miejsca parkingowego, staję za osłami, co to muszą zaparkować 2 metry od drzwi wejściowych i korek generują, bo a nuż ktoś akurat wyjedzie...
I nagle - wyjeżdża! To trzeba cofnąć przecież - mistrza świata nie obchodzi, że za nim 10 samochodów stoi.
No to cofa. Nerwowy kierowca za nim też. To ja trąbię, bo we mnie debil jedzie. On nic. Łapię za lewarek co by wsteczny wrzucić, choć nie wiem sam co za mną z tyłu jest, bo spojrzeć nie zdążyłem - ale i tak na nic bo właśnie elegancko rysuje mi zderzak i (jako, że stałem na winklu pod kątem) to wgniata nadkole lewe - całe...
Wysiadam, żeby zabić - a tu z tego nieszczęsnego Mondziaka kombi wyłania się dziewczę drobne, przestraszone.. lat jak się potem okazało.. 18...
No to przecież nie uderzę...
Przeprasza, i że ona nie chciała, że tato samochód kupił, bo ona niedawno prawko zrobiła, że ona nie widziała, że oczywiście ma Oc i ona podpisze wszystko co zechcę... tylko co z tego...
Jej została pewnie jakaś drobna rysa na rogu zderzaka a ja mam bujania się z Wartą na 2 miesiące...
FUCK!


Wyjeżdżam jak człowiek z miejsca parkingowego, staję za osłami, co to muszą zaparkować 2 metry od drzwi wejściowych i korek generują, bo a nuż ktoś akurat wyjedzie...
I nagle - wyjeżdża! To trzeba cofnąć przecież - mistrza świata nie obchodzi, że za nim 10 samochodów stoi.
No to cofa. Nerwowy kierowca za nim też. To ja trąbię, bo we mnie debil jedzie. On nic. Łapię za lewarek co by wsteczny wrzucić, choć nie wiem sam co za mną z tyłu jest, bo spojrzeć nie zdążyłem - ale i tak na nic bo właśnie elegancko rysuje mi zderzak i (jako, że stałem na winklu pod kątem) to wgniata nadkole lewe - całe...

Wysiadam, żeby zabić - a tu z tego nieszczęsnego Mondziaka kombi wyłania się dziewczę drobne, przestraszone.. lat jak się potem okazało.. 18...

Przeprasza, i że ona nie chciała, że tato samochód kupił, bo ona niedawno prawko zrobiła, że ona nie widziała, że oczywiście ma Oc i ona podpisze wszystko co zechcę... tylko co z tego...
Jej została pewnie jakaś drobna rysa na rogu zderzaka a ja mam bujania się z Wartą na 2 miesiące...
FUCK!

Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Bilex, wezwałeś policję 

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Zadzwoniłem - ale powiedzieli, że jeżeli sprawca przyznaje się i podpisuje oświadczenie to nie będą wysyłać patrolu.
W razie czego mam świadka w postaci pani z Makro, której lalka opowiedziała całą historię i jak jej przykro jest...
W razie czego mam świadka w postaci pani z Makro, której lalka opowiedziała całą historię i jak jej przykro jest...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...