Docieranie silnika w nowym aucie.

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 18:11

W ASO leją to, na co mają umowę z dostawcą :)

r.


Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 18:51

no właśnie, instrukcja ma duzo stron a dokładniej (bez okładek) 491 :roll:

wg tejże olej może być : 5W-30, 5W-40 a zalecają szczególnie 0W-20 :o (na duże mrozy i max temp zew 40st C )

10W-30,40 i 50 też mozna ale do -18 tylko

wskaźnik temp cały czas w takim samym położeniu, natomiast jak to w prawdziwym subaru różnice odczuwa sie po skuteczności działania ogrzewania :giggle:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 19:33

esilon pisze: wg tejże olej może być : 5W-30, 5W-40

I tego się trzym :mrgreen:

Ja, jako kompletny zbok i paranoik na punkcie Motula, polecam Ci oczywiście Motula, ww. klasach lepkości.

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. 0W-20 to chyba letkie przegięcie :mrgreen:
Brak podpisu.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 19:40

Grzesiek_67 pisze: kompletny zbok i paranoik na punkcie Motula, polecam Ci oczywiście Motula, ww. klasach lepkości.

nie mam przekonania czy jest taka konieczność w wolnym ssaku, zresztą wadą motula jest jego słaba dostepność na cepeenach,
niby ma nie byc zużycia ale kto wie jak to się ułoży

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 20:06

esilon,
no ja Cię proszę. A kto kupuje na cepeenach ? Przeca tam wyłącznie drogo i chrzczone.... :-(
Przyjedziesz na serwis do Warszawy, powiesz jaki Motul Ci "obłatwić" a Staszek-Brudas-Babcia-Kłamie Ci załatwi, czyli kupi. Gra ?

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. No proszę Cię, będziesz moim najlepszym kolegą :mrgreen:
Brak podpisu.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 20:11

Grzesiek_67 pisze: Przyjedziesz na serwis do Warszawy


plan jest taki aby w Kelcach serwisować :->

ale jak coś to wiesz, nie ma sprawy itak dalej :-)

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 20:14

esilon pisze: ale jak coś to wiesz, nie ma sprawy itak dalej :-)

By, by Amore, arivederci, daswiedania, wypad z baru :-)

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 20:35

Grzesiek_67 pisze: wypad z baru

nie nie , tam sie własnie zaraz wybieram , wypic cos w kolorze mobila 1 :mrgreen:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 21:11

esilon pisze: nie nie , tam sie własnie zaraz wybieram

A, to co innego. Zdrowia życzę więc.
I prośba o relację z cyklu : Bar wzięty !

:-)

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 22:13

esilon pisze: zalecają szczególnie 0W-20 :o
Ach ta troska o foczki, Greenpiss i resztę bandy eko-terrorystów. Szkoda że mniejsza o samochód i jego użytkownika. :evil:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 15 sty 2010, o 22:38

jarmaj pisze:
esilon pisze: zalecają szczególnie 0W-20 :o
Ach ta troska o foczki, Greenpiss i resztę bandy eko-terrorystów. Szkoda że mniejsza o samochód i jego użytkownika. :evil:
Kiedyś czytałem, że na takim to można sobie co najwyżej frytki smażyć...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 247 razy
Polubione posty: 528 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 00:01

Godlik pisze: Kiedyś czytałem, że na takim to można sobie co najwyżej frytki smażyć...

Na kole podbiegunowym może dawać radę ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 00:41

jarmaj pisze:
esilon pisze: zalecają szczególnie 0W-20 :o
Ach ta troska o foczki, Greenpiss i resztę bandy eko-terrorystów. Szkoda że mniejsza o samochód i jego użytkownika. :evil:
Obrazek

Ten też? :)

A tak poważniej, to słabo sobie wyobrażam np 5W-40 Xcess 8100 przy temperaturach spadających poniżej 30*C.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 00:43

Chloru pisze: Na kole podbiegunowym może dawać radę ;-)
Na kole podsuwałkowym? ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 00:49

ky pisze:
jarmaj pisze:
esilon pisze: zalecają szczególnie 0W-20 :o
Ach ta troska o foczki, Greenpiss i resztę bandy eko-terrorystów. Szkoda że mniejsza o samochód i jego użytkownika. :evil:
Obrazek

Ten też? :)

A tak poważniej, to słabo sobie wyobrażam np 5W-40 Xcess 8100 przy temperaturach spadających poniżej 30*C.

r.
esilon pisze:max temp zew 40st C ):
Słabo to sobie wyobrażam przy temperaturach w okolicy zera. A gdzie tam 40. :mrgreen:




PS
Wiśnia przeżyła kilka rozruchów rano na rajdzie Szwecji w okolicy -30C, nie pamiętam, ale chyba była wtedy zalana TWS-em, czyli 10w60. ;-)


Tak, wiem że na dłuższą metę zdrowe by to nie było. :-)
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, o 02:24 przez jarmaj, łącznie zmieniany 2 razy.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 247 razy
Polubione posty: 528 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 00:59

jarmaj pisze: Słabo to sobie wyobrażam przy temperaturach w okolicy zera. A gdzie tam 40.

Gadasz jakby w Norwegii czy innej Szwecji dało się iść non-stop 200 km/h a przecież wiadomo, że się nie da takim np. WRXem :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 01:07

Chloru pisze:Gadasz jakby w Norwegii czy innej Szwecji dało się iść non-stop 200 km/h a przecież wiadomo, że się nie da takim np. WRXem :mrgreen:
Faktycznie szybko się tam nie da, ale jak idziesz jakąś mocno lokalną drogą przez lasy i łąki, to ciągnąc stale bokami, co chwilę masz maks obroty jak gazem kierujesz. Wcale nie taki luz dla silnika. ;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 247 razy
Polubione posty: 528 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 01:10

jarmaj, miałem na myśli opowieść o tych długich prostych gdzie się nie dało więcej niż 160 ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 01:12

Bo tam był czysty żywy gładki lód i nie dało się normalnie jechać (auto cholera nie mogło dalej przyspieszyć....) :razz:

Jak jest śnieg to co innego. :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 04:42

Grzesiek_67 pisze: Zdrowia życzę więc.
I prośba o relację z cyklu : Bar wzięty !

no dzieki, piliśmy coś o parametrach 0W20 ale chyba przelaliśmy i faktycznie zapowiada sie na kaca ekologicznego

dobranoc

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 11:27

jarmaj pisze: Wiśnia przeżyła kilka rozruchów rano na rajdzie Szwecji w okolicy -30C, nie pamiętam, ale chyba była wtedy zalana TWS-em, czyli 10w60. ;-)
Akurat TWS ma temperaturę płynięcia w okolicy -42*C, 300V już mają w okolicach -30paru :) Ale jakbym miał tam jeździć na codzień, to pewnie bym pomyślał o czymś ,,rzadszym'' :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 14:08

ky pisze:Ale jakbym miał tam jeździć na codzień, to pewnie bym pomyślał o czymś ,,rzadszym'' :)

r.
To na pewno. Takie temperatury chyba nie są tam niczym niezwykłym, lokersi nie wyglądali na zbytnio przejętych, więc pewnie często jest i sporo zimniej. :-)

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Docieranie silnika w nowym aucie.

Post 16 sty 2010, o 16:06

jarmaj, ky,

cicho, Esi śpi :-)

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

ODPOWIEDZ