Bilex pisze:
Ja dobrze wiecie Bilex widzi tylko jedno rozwiązanie:
Wiedziałem, że jak tu wpadnie to zacznie znowu o tej Szwajcarii

Nie pamiętasz już, że Kaśka nie mogła założyć talerza od satelity w Lozannie, bo się jakś kurew w kamienicy nie zgodziła

Fajnie było pojechać i pomieszkać kilka dni raz czy dwa. Ja wspominam te czasy baaaaaardzo fajnie

Ale oni tam wsadzają do paki za przekroczenie prędkości o 25 km, po dziesiątej raczej miło widziane jest żeby panowie nie szczali na stojąco, tylko siadali i lali po ściance kibla co by sąsiada czasem nie urazić. Nie mówiąc o włączeniu pralki, bo za to jest kara śmierci. Śmieci w odpowiednich woreczkach przed dom we wtorki i czwartki. No kuuurwa

Lubię porządek, przestrzeganie prawa raczej nie sprawia mi problemów i jakiś specjalnych trudności, daleko mi od anarchii w sensie społecznościowym czyli wszystko mam w dupie bierzcie mnie takiego jakim jestem. Ale tam to jest posunięte do sześcianu, więzienie nie kraj.