To do Ciebie podobne.Chloru pisze:vibowit, tylko na dole.
Opony letnie
Re: Opony letnie
szczególnie jak powietrza na dole brakujeChloru pisze: Które niewiele dają bo od prawdziwego jeżdzeniacierpią boki opony
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Mistral
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Jurata / Reda
- Auto: FORESTER 2,5 XT US spec. i Auris Padaczka...
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Opony letnie
A generalnie dają radę te opony, czy nie za bardzo?
Czy ktoś, kto ma na prawdę o tym jakieś pojęcie może polecic coś sensownego do Forka?
Coś, co głównie na asfaltach będzie się sprawdzało na suchym i mokrym, ale też w polnej drodze nie padnie od razu...
Czy ktoś, kto ma na prawdę o tym jakieś pojęcie może polecic coś sensownego do Forka?
Coś, co głównie na asfaltach będzie się sprawdzało na suchym i mokrym, ale też w polnej drodze nie padnie od razu...
Re: Opony letnie
Ja po raz kolejny juz, kupię opony...bieznikowane. Wytrzymałośc, jakośc nie raz lepsza, niz nowych opon, a cena niecałe 100zł za sztukę mówi sama za siebie. Oczywiście gwarancja i montaz u Wujka gratis.
Oto rys. opony 195/60/15
http://www.targum.com.pl/pokaz_opone.php?opona=gt
Oto rys. opony 195/60/15
http://www.targum.com.pl/pokaz_opone.php?opona=gt
Z Subaru do DAF-a, z DAF-a do Subaru- i tak dzień w dzień...
-
Mistral
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Jurata / Reda
- Auto: FORESTER 2,5 XT US spec. i Auris Padaczka...
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Opony letnie
Szczerze mówiąc obawiam się takich rozwiązań i wręcz jestem co do nich sceptycznie nastawiony.
Nie znasz ani trwałości takiej opony, ani twardości gumy, ani też jej właściwego wywarzenia... właściwie nic nie wiesz o takiej oponie, a już na pewno nie wiesz, jak będzie się zachowywała podczas ekstremalnych przeciążeń.
Sądzę, że takie oponki, to mógłbym ewentualnie używac w posiadanej nadal przeze mnie Astrze z 99' z silnikiem 60 KM na gazie, ale nie w Foresterze, który ma 210 kucy...
Owszem, jest tańsza, ale ile zaoszczędzisz, jak przez jej właściwości przywalisz gdzieś i będziesz musiał klepac auto? Oby tylko auto...
Uważam, że opona to jedyny łącznik z asfaltem, więc nie ma raczej sensu inwestowania w auto, napęd na cztery koła, moc itp. jak potem zakłada się na koła coś takiego... no, chyba, że się lubi mega ekstremalną jazdę!
A tak przy okazji, to mam wrażenie, że guma 195/60/15 w Imprezie musi wyglądac troszkę jak w kolarzówce...
Bez urazy, ale ja odradzałbym takiego rozwiązania.
Nie znasz ani trwałości takiej opony, ani twardości gumy, ani też jej właściwego wywarzenia... właściwie nic nie wiesz o takiej oponie, a już na pewno nie wiesz, jak będzie się zachowywała podczas ekstremalnych przeciążeń.
Sądzę, że takie oponki, to mógłbym ewentualnie używac w posiadanej nadal przeze mnie Astrze z 99' z silnikiem 60 KM na gazie, ale nie w Foresterze, który ma 210 kucy...
Owszem, jest tańsza, ale ile zaoszczędzisz, jak przez jej właściwości przywalisz gdzieś i będziesz musiał klepac auto? Oby tylko auto...
Uważam, że opona to jedyny łącznik z asfaltem, więc nie ma raczej sensu inwestowania w auto, napęd na cztery koła, moc itp. jak potem zakłada się na koła coś takiego... no, chyba, że się lubi mega ekstremalną jazdę!
A tak przy okazji, to mam wrażenie, że guma 195/60/15 w Imprezie musi wyglądac troszkę jak w kolarzówce...
Bez urazy, ale ja odradzałbym takiego rozwiązania.
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Opony letnie
Gratulujemy...Mistral pisze: Ja po raz kolejny juz, kupię opony...bieznikowane.
Jakiś czas temu któraś z gazet robiła test opon i wśród nich była też jakaś bieżnikowana. Ranking wyglądał mniej więcej tak:
1. opony z wysokiej półki
2. niskiej
3. chińszczyzna
... tu była przepaść...
4. opona bieżnikowana
Re: Opony letnie
Nie zgodze się z tym. W poprzednim aucie(escort) mialem porownanie zarowno w lecie jak i zimie.
letnie były chińskie(tak kupiłem w Niemcach)- DRAMAT!! Kupiłem bieżnikowane letnie- nawet na mokrym i zakrętach auto szło przyzwoicie.
Zimówki- pierw 2 nowe barumy na przod, na tyle bieznikowane, po miesiącu zmiana- barum wypadł bladziutko, ba nie było nawet porównania.
Co piszą gazety, to tego na serio nie traktuję. Wujek z gór całe lata(za komuny i po) bieżnikował opony do polskich myśli technicznych i nie miał nigdy żadnej reklamacji. Warunek to dobrze zwulkanizowana guma. Dzisiaj proces bieżnikowania przebiega o wiele bardziej surowiej niż kiedys, nie bierze się opon starszych niz 3 lata. Dużo ludzi ma do tego uprzedzenia(też miałem), ale okazało się, że nie słusznie.
letnie były chińskie(tak kupiłem w Niemcach)- DRAMAT!! Kupiłem bieżnikowane letnie- nawet na mokrym i zakrętach auto szło przyzwoicie.
Zimówki- pierw 2 nowe barumy na przod, na tyle bieznikowane, po miesiącu zmiana- barum wypadł bladziutko, ba nie było nawet porównania.
Co piszą gazety, to tego na serio nie traktuję. Wujek z gór całe lata(za komuny i po) bieżnikował opony do polskich myśli technicznych i nie miał nigdy żadnej reklamacji. Warunek to dobrze zwulkanizowana guma. Dzisiaj proces bieżnikowania przebiega o wiele bardziej surowiej niż kiedys, nie bierze się opon starszych niz 3 lata. Dużo ludzi ma do tego uprzedzenia(też miałem), ale okazało się, że nie słusznie.
Z Subaru do DAF-a, z DAF-a do Subaru- i tak dzień w dzień...
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Opony letnie
Nigdy nie miałem bieżnikowanych opon, więc nie będę dyskutował. Co do chińskich, to faktycznie potwierdzam - dramat.
Mimo wszystko, bałbym się założyć takie do czegoś, co jeździ szybciej niż 50 km/h...
Mimo wszystko, bałbym się założyć takie do czegoś, co jeździ szybciej niż 50 km/h...
Re: Opony letnie
Mistral, nie uważam się za osobę która ma najlepsze pojęcie, więc w wyborze zasugerowałem się wieloma opiniami uzytkowników i serwisów wulkanizacyjnych z pyrlandii (kilka mies na necie i odwiedzin w serwisach dla porównania cen i posłuchania co kto mówi o jakiej oponie). Opinia generalna o marce Nokian jest taka, iż jest to Mercedes wśród opon, po pierwsze jeśli chodzi o technologię produkcji, a po drugie zachowanie opon na drodze. Oczywiście są auta lepsze od Mercedesa, tak jak i pewnie znajdzie się parę lepszych opon od Nokiana. Zdarzaja się opinie o szybkim zużyciu bieżnika, jednak ja nigdy takiego wrażenia nie odniosłem, a troche już kkm na tych oponach zrobiłem i wrażenie mam odwrotne. Oznaczenie opozy Z - oznacza wzmocnioną oponę o wyczynowych parametrach (indeks prędkości do 270 km/h) i indeks nośności 99. Na asfalcie - dla mnie rewelacja (trochę głośniejsze przy prędkościach powyżej 160 km/h od Michelinów które miałem wcześniej - ale to może byc przyczyną głebszego bieżnika - MIcheliny miały już tylko 2-3mm jak zdejmowałem) auto stabilniejsze w prowadzeniu, a na mokrym - ABS i VDC się nie załącza jak kiedyś - czyt. lepiej; auto reaguje przewidywalnie nawet przy wjechaniu w kałużę z prędkością ponad 80 km/hMistral pisze:A generalnie dają radę te opony, czy nie za bardzo?
Czy ktoś, kto ma na prawdę o tym jakieś pojęcie może polecic coś sensownego do Forka?
Coś, co głównie na asfaltach będzie się sprawdzało na suchym i mokrym, ale też w polnej drodze nie padnie od razu...
Jeżeli większość czasu Twój potForek spędza na asfalcie to kupuj oponę pod asfalt - jeżeli szukasz opony na teren i asfalt - to chyba nie znajdziesz - opony szutrowe nie odprowadzą dobrze wody jak opony przygotowane do jazdy na asfalcie itd ale to na pewno wiesz.
Poza tym mając napęd na cztery łapy nie padniesz od razu na polnej drodze
sorka za elaborat - ale tak jakoś mi poszło
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Mistral
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Jurata / Reda
- Auto: FORESTER 2,5 XT US spec. i Auris Padaczka...
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Opony letnie
Dzięki OBK H6!
Słyszałem wiele dobrego o Nokianach i nawet patrzałem na nie ostatnio. Kiedyś trafiłem na opinie pod nimi w jakimś sklepie internetowym, że kiepsko pracują w wysokich temperaturach i że Finowie to robią takie nieco arktyczne te opony, bo przy wyższych temperaturach są zbyt miękie, ale to mogła byc przesadzona opnia. Koleś pojechał na nich na wczasy do Włoch, czy gdzieś tam...
Co mnie troszkę dziwi, to od "gumiarzy" słyszę same słabe opinie o wcześniej wspominanych Pirelli P7, natomiast przekonują mnie do Michelinów... mam mały mętlik, więc dzięki za Twoją sprawdzoną opinię o Nokianach, na pewno wezmę je pod uwagę!
A na koniec małe słówko do kolegi Markus_SK...
Z całym szacunkiem dla Wójka, opony te może sprawdzały się w, jak to wspomniałeś, polskich myślach technicznych i ewentualnie w Escorcie, który miał pewnie silnik podobny do mojej starej Astry (fajne i wygodne autko, ale po wciśnięciu gazu o dziwo przeciążenie było w niewłaściwą stronę
), ale Ty kolego jeździsz teraz Subaru! Jeśli możesz, to ze dwa razy powstrzymaj się i zamiast pojechac samochodem wybierz się na przejażdżkę rowerem, a za zaoszczędzoną kasę kup dobre oponki, a zobaczysz różnicę! Jeździsz autem, które chleje pewnie z 15l na setkę, a za oponki dajesz 100 zł... Na prawdę nie ma w moim komentarzu żadnej uszczypliwości, ale na prawdę bieżnikowane opony w mocnych autach nie należą do najbezpieczniejszych patentów. W kadym razie życzę bezpiecznej podróży przez cały rok!
P.S.
Z czystej ciekawości zapytam jeszcze, czy przy oponach bieżnikowanych jest używana jakiaś inna mieszanka gumy na zimę i lato? Jak oni mierzą te parametry?
Słyszałem wiele dobrego o Nokianach i nawet patrzałem na nie ostatnio. Kiedyś trafiłem na opinie pod nimi w jakimś sklepie internetowym, że kiepsko pracują w wysokich temperaturach i że Finowie to robią takie nieco arktyczne te opony, bo przy wyższych temperaturach są zbyt miękie, ale to mogła byc przesadzona opnia. Koleś pojechał na nich na wczasy do Włoch, czy gdzieś tam...
Co mnie troszkę dziwi, to od "gumiarzy" słyszę same słabe opinie o wcześniej wspominanych Pirelli P7, natomiast przekonują mnie do Michelinów... mam mały mętlik, więc dzięki za Twoją sprawdzoną opinię o Nokianach, na pewno wezmę je pod uwagę!
A na koniec małe słówko do kolegi Markus_SK...
Z całym szacunkiem dla Wójka, opony te może sprawdzały się w, jak to wspomniałeś, polskich myślach technicznych i ewentualnie w Escorcie, który miał pewnie silnik podobny do mojej starej Astry (fajne i wygodne autko, ale po wciśnięciu gazu o dziwo przeciążenie było w niewłaściwą stronę
P.S.
Z czystej ciekawości zapytam jeszcze, czy przy oponach bieżnikowanych jest używana jakiaś inna mieszanka gumy na zimę i lato? Jak oni mierzą te parametry?
Re: Opony letnie
Jeżeli mogę małą sugestię wrzucić - ja wpisałem rozmiar i poszukiwanych producentów opon w 3 porównywarki - Ceneo, Nokaut i Skąpiec - ceny tych samych opon w każdej potrafią się nieźle różnić. Moje gumki kupiłem za 300zł za szt co przy tym nietypowym rozmiarze było mistrzostwem - ceny poniżej 450-500 zł nie istniały, ale też fakt że długo szukałem żeby taką okazję znaleźć.
I mała sugestia od zaprzyjaźnionego serwisu oponiarskiego - opony zimowe kupowac w lutym/pocz marca a letnie we wrześniu - najlepsze ceny. Dla mnie brzmiało to na pocz co najmniej dziwnie - ale niestety potwierdziłem to empirycznie. Teraz jeszcze wahania kursu EUR powodują, że cenniki opon potrafią się kilka razy w mies zmienić.
Wniosek: nie spiesz się
PZDR i daj znać co kupiłeś
PS. Sam jestem ciekaw jak bieżnikować zimową oponę - czyt. jak uzyskać efekt lamelli? hm??
I mała sugestia od zaprzyjaźnionego serwisu oponiarskiego - opony zimowe kupowac w lutym/pocz marca a letnie we wrześniu - najlepsze ceny. Dla mnie brzmiało to na pocz co najmniej dziwnie - ale niestety potwierdziłem to empirycznie. Teraz jeszcze wahania kursu EUR powodują, że cenniki opon potrafią się kilka razy w mies zmienić.
Wniosek: nie spiesz się
PZDR i daj znać co kupiłeś
PS. Sam jestem ciekaw jak bieżnikować zimową oponę - czyt. jak uzyskać efekt lamelli? hm??
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, o 13:51 przez busik, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Opony letnie
OBK H6, problem w tym że tak jak w przypadku letnich opon moge się zgodzić, tak w przypadku zimowych nie z tego prostego powodu że one po prostu się starzeją bardzo szybko.
Re: Opony letnie
Az - jak najbardziej masz rację - zimówki tracą szybko miękkość przy niskich temp. Tylko z czym nie możesz się zgodzić? z kupowaniem ich w lutym? Opony zimowe powinny zachowac swoje właściwości przez co najmniej 3 lata prawidłowej eksploatacji i przechowywania, więc zakup w lutym (oczywiście nowych opon - patrząc na ich datę produkcji a nie zakupu) powinien nam na 3 zimy wystarczyć - potem to już tylko zasobność portfela i decyzja właściciela co dalejAzrael pisze:OBK H6, problem w tym że tak jak w przypadku letnich opon moge się zgodzić, tak w przypadku zimowych nie z tego prostego powodu że one po prostu się starzeją bardzo szybko.
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Opony letnie
Ja mam wrażenie że 3 letnie zimowki wyraźnie gorzej działają. Oczywicie nie testowalem to tylko wrażenie. Miarodajnego testu się raczej nie spodziewam, ja w kazdym razie wolę nowe a nie półroczne.
Re: Opony letnie
Dobry temat się wyrobił. Fakt Escort TD, to nie Impreza, to generalnie przepaśc jeśli chodzi o jazdę. Co do bieżnikowanych opon, to składnik na oponę zimową jest miękki(miększy niż np. opona zimowa sava), natomiast na oponę letnią jest twardszy- dokładnie tak jak przy produkcji nowych opon. Co do ww. trzech lat, to chodzi o to, ze tylko do bieznikowania nadają się stare opony, które są nie starsze niż trzy lata. Wujek fakt, sprzedaje bieżnikowane opony z TARGUMU, jednak w swoim ML-u na nich nie jeździ... Zobaczę, może znajdę jakiegoś sponsora co wesprze mnie finansowo w jakikolwiek sposób, to wtedy może coś kupie ze sklepu...
Z Subaru do DAF-a, z DAF-a do Subaru- i tak dzień w dzień...
Re: Opony letnie
I to jest najlepsza "reklama" opon bieżnikowanych.Markus_SK pisze: Wujek fakt, sprzedaje bieżnikowane opony z TARGUMU, jednak w swoim ML-u na nich nie jeździ...
Jak już napisał Mistral:
Ty decydujesz - Twój wóz, Twoje bezpieczeństwo, ale pamiętaj, że na drogach są jeszcze inniMistral pisze: Uważam, że opona to jedyny łącznik z asfaltem, więc nie ma raczej sensu inwestowania w auto, napęd na cztery koła, moc itp. jak potem zakłada się na koła coś takiego..
Czy Wujek daje gwarancję na ewentualną naprawę samochodu jak w kogoś przydzwonisz?Markus_SK pisze: Oczywiście gwarancja i montaz u Wujka gratis.
Urlop jest oderwaniem się od rzeczywistości..... obłęd także.
Re: Opony letnie
Nie daje... Skoro twierdzicie, ze w tym aucie nie ma co na gumach oszczędzac, to chyba mnie przekonaliście i jak puszczą pierwsze lody, to kupię jakieś seryjne 195/60 15 do mojego GX-a. Na Ślonsku jest takie powiedzenie, że ktoś jest taki oszczędny, żeby "za złoty wsza do Krakowa gnoł" i ja się właśnie do takich zaliczam
, ale w sumie miesiąc na gorących kubkach idzie przeżyc 
Z Subaru do DAF-a, z DAF-a do Subaru- i tak dzień w dzień...
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Opony letnie
I pewnie dlatego miałes odczucia że na sniegu ta bieznikowana jest lepsza. Ogólnie zimowe nalewki sa wykonane z bardzo miękkiej mieszanki i sa fajne do upalania na śniegu, ale na asfalcie suchym i mokrym jest słabo, a nawet bardzo słabo (droga hamowania itp). Osobiscie gdybym szukał opony na snieg/lód to kupiłbym tzw. oponę "nordycką", która i tak na mokrym i suchym byłaby bezpieczniejsza od nalewki, a na sliskim prawie jak opona z cywilnym kolcem. Tylko cenowo to tez inna półka, ale ja na oponach nie oszczędzamMarkus_SK pisze: Co do bieżnikowanych opon, to składnik na oponę zimową jest miękki(miększy niż np. opona zimowa sava)
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Opony letnie
Na śniegu istotnie była lepsza. Na suchym i mokrym asfalcie, była ZAJEBIŚCIE głosna, ale o dziwo...mocno skuteczna(hamowanie) Ale jak wcześniej wspomniałem "szporuja" na nowe ze sklapu, właśnie pierwsze "diabolo pomidoro" zostało przed momentem skonsumowane...mniam... 
Z Subaru do DAF-a, z DAF-a do Subaru- i tak dzień w dzień...
Re: Opony letnie
Opony do mojego Forka na lato potrzebne.... Cena lekko średnia; nie chińszczyzna, nie najwyższa połka.
Propozycje jakieś???
Propozycje jakieś???
Dolce far niente 
-
JohnnyBGood
- 0 gwiazdek
- Auto: Subaru Impreza 1.8 kombi auto
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Opony letnie
Od ponad roku jezdze na oponach BARUM Brillantis. ( u mnie akurat 185/65R 14 86T)
Jesli dobrze pamietam to dalem 600zl.
Moze ktos powiedziec czy dobre czy zle?
Jesli dobrze pamietam to dalem 600zl.
Moze ktos powiedziec czy dobre czy zle?
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Opony letnie
Weź Uniroyala Rain Expert. Z poprzednika czyli Rallye 550 Hogi był/jest zadowolony.FUX pisze: Opony do mojego Forka na lato potrzebne.... Cena lekko średnia; nie chińszczyzna, nie najwyższa połka.
Propozycje jakieś???
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: To dziwne, ale mam Subaru, nawet dwa
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 153 razy
Re: Opony letnie
To pólka budżetowa. Jeżeli odnieść to do jakiegoś Kormorana czy Dębicy Passio (podobne ceny) to dobry wybór.JohnnyBGood pisze:Od ponad roku jezdze na oponach BARUM Brillantis. ( u mnie akurat 185/65R 14 86T)
Jesli dobrze pamietam to dalem 600zl.
Moze ktos powiedziec czy dobre czy zle?
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Opony letnie
A Firestone SZ?lukass pisze: Weź Uniroyala Rain Expert. Z poprzednika czyli Rallye 550 Hogi był/jest zadowolony.

