
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
mały 5150, 

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
Uff, myślałem że znowu jakaś stłuczka, tyle tego ostatnioMoniqa pisze: wypraszam sobie!![]()
![]()
mały..na wszelki wypadek czyli taki gdybym miała problem z ukryciem zwłok albo gdyby ktoś widział jak do Hanso-bagaznika wkładam łopatę i powiązał fakty![]()
swoją droga ciekawi mnie geneza Twojego skojarzenia![]()
![]()



Lucek widzę, że poczułeś się dotknięty - to przepraszamLouCyphre pisze: Panowie....pohamujcie się !![]()

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 

Re: Coś niedobrego
mały 5150 pisze: Lucek widzę, że poczułeś się dotknięty - to przepraszam
No przecież wiesz, że jako gentelman muszę wystąpić w obronie honoru Damy


Re: Coś niedobrego
jestem głupi!
byłem w okolicy i pojechałem sprawdzić jak Szwarcwald
patrzę na nawrocie nic nie jedzie z góry, więc się ustawiam, lecę bokiem i wyskakuje mi Citroen Berlingo,
uciekłem w bandę, ale pan nie uciekł
Berlingo praktycznie nic nie jest, ja mam do wymiany zderzak, lampe, do zrobienie nadkole
z tego miejsce jeszcze raz przepraszam pana w Berlingo, nigdy więcej nie będę boczył w dzień bez pewności, że nic nie leci z przeciwka


byłem w okolicy i pojechałem sprawdzić jak Szwarcwald
patrzę na nawrocie nic nie jedzie z góry, więc się ustawiam, lecę bokiem i wyskakuje mi Citroen Berlingo,
uciekłem w bandę, ale pan nie uciekł
Berlingo praktycznie nic nie jest, ja mam do wymiany zderzak, lampe, do zrobienie nadkole

z tego miejsce jeszcze raz przepraszam pana w Berlingo, nigdy więcej nie będę boczył w dzień bez pewności, że nic nie leci z przeciwka


Re: Coś niedobrego
j33mbo, czasem człowieka poniesie, przyjmij wyrazy . Naprawdę jakiś czarny tydzień 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
j33mbo Przyjmij Wyrazy.
Aż się boję w miasto wyjeżdżać. Dzisiaj teściu zaliczył dupniaka.
Faktycznie, ten tydzień jest fatalny
Aż się boję w miasto wyjeżdżać. Dzisiaj teściu zaliczył dupniaka.
Faktycznie, ten tydzień jest fatalny

vel misza, Pozdrawiam!
Re: Coś niedobrego
j33mbo, o matko i córko
. Współczuję.
Ech, no tak czasem bywa, że się nam jakiś taki odchył włączy w najmniej oczekiwanym momencie
. Szczęście, że nic Wam się nie stało.

Ech, no tak czasem bywa, że się nam jakiś taki odchył włączy w najmniej oczekiwanym momencie

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Coś niedobrego
j33mbo, Łoj ale niefart. Przyjmij wyrazy współczucia. Taka sytuacja to jest właśnie to ci mnie najczęściej odwodzi od upalania na drodze tak "do spodu" .
Re: Coś niedobrego
j33mbo, wyrazy
a z czystej ciekawości który nawrót ?

a z czystej ciekawości który nawrót ?
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
j33mbo, o qrcze współczuje, co za pech .
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
strasznie mi głupio, że tego Bogu ducha winnego człowieka walnąłem i zestresowałem
podjechałem od razu do Marka i chłopaki wyprostowali trochę, przez co żona nie dostała zawału
na początku wyglądało nie ciekawie, halogen walił niemalże pionowo do góry
przytrafiło się to:
podjechałem od razu do Marka i chłopaki wyprostowali trochę, przez co żona nie dostała zawału
na początku wyglądało nie ciekawie, halogen walił niemalże pionowo do góry
przytrafiło się to:
- Załączniki
-
- Szwarcwald.JPG (11.67 KiB) Przejrzano 1997 razy
Re: Coś niedobrego
j33mbo, grunt ,że małżonka Cię nie zabiła 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
j33mbo, bardzo nieciekawie. Dobrze, że straty są tylko takie. Jeśli dobrze zaznaczyłeś nawrót na którym się to wydarzyło to tam NIE MA SZANS ŻEBY ZOBACZYĆ CZY COŚ JEDZIE Z GÓRY!Auto chowa się za skarpę i nic nie widać. Tak więc tylko dziękować, że tak się to skończyło.

Re: Coś niedobrego
to jest to miejsce gdzie takie jest fajne ujęcie wolaka , to rzeczywiście można nic nie widzieć bez obstawy w dzień się nie da 

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
j33mbo pisze: patrzę na nawrocie nic nie jedzie z góry, więc się ustawiam, lecę bokiem i wyskakuje mi Citroen Berlingo,
uciekłem w bandę, ale pan nie uciekł
j33mbo tak jak Arti pisze ten zakręt w dzień zawsze jest na 50% szans przejścia. Stary dobrze że, tylko zderzak jak byś wpadł na jakiegoś

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
Do wszystkich stłuczkowiczów.
Myśmy wczoraj z Mag też dostarczyli zajęcia serwisowi - ale powstrzymałem pierwszy odruch, żeby to opisać w tym wątku i ograniczyłem się do stosownego pozdrowienia dla Małżonki w wątku pozdrowieniowym
Bo: nic złego się w gruncie rzeczy nie stało (błotnik, lampa, zderzak, zniżka - rzecz nabyta), a dzięki temu ostrzeżeniu - być może - nie wydarzy się coś znacznie bardziej poważnego
I tak warto na to patrzeć, i cieszyć się zyciem
Kipsmajling
Myśmy wczoraj z Mag też dostarczyli zajęcia serwisowi - ale powstrzymałem pierwszy odruch, żeby to opisać w tym wątku i ograniczyłem się do stosownego pozdrowienia dla Małżonki w wątku pozdrowieniowym


I tak warto na to patrzeć, i cieszyć się zyciem

Kipsmajling

Re: Coś niedobrego
A ja to sobie chyba kupię starego Patrola (żeby mi szkoda nie było) i będę testował orurzenie (nie mylić z orużem) na samochodach, które permanentnie parkują na zakazie wzdłuż ulicy tak, że ci którzy są prawidłowo zaparkowani prostopadle po drugiej stronie ulicy nie mogą wyjechać jeśli niedajbóg zapakowali przodem do płotu.
No bezmózgie buraki w mordę jeża!

No bezmózgie buraki w mordę jeża!

Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Ehhh, co co się dzieję - to chyba taki okres, po świętach, wszyscy przybici - kasa poszła na prezenty, wolne się skończyło, myślą o karnawale, itd.
Wyrazy dla wszystkich. 


Re: Coś niedobrego
To jakieś fatum ostatnimi czasy....
Hurtowo przyjmijcie wyrazy ....
Hurtowo przyjmijcie wyrazy ....
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Witam
Dzisiaj rano koles zdezyl sie ze mna czolowo.Naszczescie nic nikomu sie nie stalo,tylko moj "turbodziadek"ucierpial.
Cale zdazenie mialo miejsce na zakrecie ,kolo poprostu postanowil,ze sobie zetnie zakrencik.....no i bum
nie bylo nawet czasu na
jakakolwiek reakcje.Predkosci byly nie duze okolo 4okm/h,ale moj 'dziadek' dosc ucierpial.Maska pognieciona,caly przedni pas,zderzak,2reflektory.
Nie wiem czy przy okazji nie ucierpial silnik/niby wszystko gra,ale lepiej zeby ktos fachowym rzucil okiem.
Oczywiscie spisane oswiadczenie.Pan ze swojego bolidu mazda121 ma OC w LINK4.
Czy ktos moze mi powiedziec drodzy forumowicze ile mniej wiecej wyniosl by koszt naprawy,czesci,tak by byc z orientowanym w temacie gdy przyjdzie pan z ubezpieczalni i wyceni.
Czy aby mnie nie "zrobi w konia?".
Subaru Legacy
92r. 2.O.kombi
Dzisiaj rano koles zdezyl sie ze mna czolowo.Naszczescie nic nikomu sie nie stalo,tylko moj "turbodziadek"ucierpial.

Cale zdazenie mialo miejsce na zakrecie ,kolo poprostu postanowil,ze sobie zetnie zakrencik.....no i bum

jakakolwiek reakcje.Predkosci byly nie duze okolo 4okm/h,ale moj 'dziadek' dosc ucierpial.Maska pognieciona,caly przedni pas,zderzak,2reflektory.

Oczywiscie spisane oswiadczenie.Pan ze swojego bolidu mazda121 ma OC w LINK4.
Czy ktos moze mi powiedziec drodzy forumowicze ile mniej wiecej wyniosl by koszt naprawy,czesci,tak by byc z orientowanym w temacie gdy przyjdzie pan z ubezpieczalni i wyceni.
Czy aby mnie nie "zrobi w konia?".
Subaru Legacy
92r. 2.O.kombi
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Jak nie wezwałeś Policji i nie masz oficjalnej notatki, to być może (czego nie życzę), już sam się zrobiłeś w konia.Pluto pisze:Oczywiscie spisane oswiadczenie.
(...)
Czy aby mnie nie "zrobi w konia?".
