Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
jarmaj na egzaminie praktycznym.. chciałbym to zobaczyć... może zrobimy jakis mały zlocik i obstawimy okolice egzaminowania?
Dasz radę, będzie dobrze.... Ciekawe, co Ci powie psycholog i czy będziesz w grupie z "dziewicami", czy z outsiderami 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
Kiedy, gdzie?
Przybędę TO zobaczyc...
Rozumiem, że test drive w Wiśni....
Przybędę TO zobaczyc...
Rozumiem, że test drive w Wiśni....
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
eMTi, chciałbyś mieć kibicujących na swoim ponownym egzaminie?
Edyta1: typowi zabrali prawo dżej a Wy się cieszycie jakby ktoś Wam do kieszeni nasrał. Jakoś nie fersztejen Waszej ekscytacji.
Edyta1: typowi zabrali prawo dżej a Wy się cieszycie jakby ktoś Wam do kieszeni nasrał. Jakoś nie fersztejen Waszej ekscytacji.
Re: Coś niedobrego
jarmaj do bani, przyjmij Wyrazy. Na pocieszenie powiem, że nie powinni się tak czepiać.
Tych, którym zabrali za jazdę na bani niech męczą ale punkty mogą się trafić każdemu.
Może jakiś wniosek, wałek wchodzi w grę aby trafić jeszcze na ten kurs na zbicie punktów?
Tych, którym zabrali za jazdę na bani niech męczą ale punkty mogą się trafić każdemu.
Może jakiś wniosek, wałek wchodzi w grę aby trafić jeszcze na ten kurs na zbicie punktów?
vel misza, Pozdrawiam!
Re: Coś niedobrego
michal, ale my chcielibyśmy minę EGZAMINATORA zobaczyc; o umiejętności Jarka jesteśmy spokojni... 
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
Andrzej, o umiejętności jarkowe jestem spokojny ale egzamin polega na przepisach a nie miejętnościach.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
jarmaj pisze: Fuck......
Ma ktoś może linka do testów?![]()
O żesz... shit happens
Wyrazy.
Brak podpisu.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Też i się zbytnio nie przejmuję, dwa razy dotąd zdawałem i za każdym razem zdałem za pierwszym razem.eMTi pisze: Dasz radę, będzie dobrze....
Tylko tych cholernych testów nie chce mi się uczyć, ale co zrobić....
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 131 razy
- Polubione posty: 201 razy
Re: Coś niedobrego
jarmaj pisze: Fuck......
Ano tak... Lipa dnia
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
- Polubił: 321 razy
- Polubione posty: 203 razy
Re: Coś niedobrego
jarmaj napisał(a):Fuck......
Ma ktoś może linka do testów?![]()
Uuuuuuuu
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
przy okazji. I tak nie mamy tak źle.
Brat donosi, że w Australii knują właśnie dwa ciekawe rozwiązania.
1. ogranicznik prędkości max do 110km/h
2. brak ogranicznika, za to układ GPS. Przekroczysz i mandat się wysyła pocztą z automatu.
Dodam, że od paru lat dla przyłapanych na podwójnym gazie oprócz innych kar montują taki sprytny 'balonik'. Co jakiś czas trzeba dmuchnąć żeby zmierzyło alk inaczej odcina zapłon.
Mandaty za średnią prędkość wynaleźli już dobrych paręnaście lat temu na bramkach na pustyni.
W tej chwili mandat za przekroczenie od 1km/h zdaje się
Brat donosi, że w Australii knują właśnie dwa ciekawe rozwiązania.
1. ogranicznik prędkości max do 110km/h
2. brak ogranicznika, za to układ GPS. Przekroczysz i mandat się wysyła pocztą z automatu.
Dodam, że od paru lat dla przyłapanych na podwójnym gazie oprócz innych kar montują taki sprytny 'balonik'. Co jakiś czas trzeba dmuchnąć żeby zmierzyło alk inaczej odcina zapłon.
Mandaty za średnią prędkość wynaleźli już dobrych paręnaście lat temu na bramkach na pustyni.
W tej chwili mandat za przekroczenie od 1km/h zdaje się
- leinad
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: już z Polski
- Auto: impreza wrx,legacy diesel
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Coś podobnego chcą wprowadzić teraz w Holandii, ale najpierw w celu jak to mówią "sprawiedliwego płacenia podatku drogowego".
Więc każdy będzie miał GPS i coś w stylu licznika z taxi- ile kilometrów przejedziesz to tyle podatku drogowego zapłacisz.
Więc każdy będzie miał GPS i coś w stylu licznika z taxi- ile kilometrów przejedziesz to tyle podatku drogowego zapłacisz.
Re: Coś niedobrego
otóż tak się składa, że akurat rozmawiałem kiedyś z jarkiem na ten temat i wiedziałem, że:michal pisze:eMTi, chciałbyś mieć kibicujących na swoim ponownym egzaminie?
Edyta1: typowi zabrali prawo dżej a Wy się cieszycie jakby ktoś Wam do kieszeni nasrał. Jakoś nie fersztejen Waszej ekscytacji.
a za co te punkty są to wiemy.. w przypadku jarmaja wynikają z czystej statystykijarmaj pisze: Też i się zbytnio nie przejmuję, dwa razy dotąd zdawałem i za każdym razem zdałem za pierwszym razem.![]()
Swoją drogą jak się nie postrzyma i będzie jakieś hamowanie lewą stopą, albo h&t to egzaminator profilaktycznie obleje, bo jarmaj mógłby stanowić realne zagrożenie w ruchu, gdyż... mylą mu się stopy i mogą się zaplątać
hmm.. takie akcje to mi bardziej do Szwajcarii pasują... Na antypodach trzeba naprawdę dać w palnik, żeby gdzieś dojechać poza miastemremek pisze: przy okazji. I tak nie mamy tak źle.
Brat donosi, że w Australii knują właśnie dwa ciekawe rozwiązania.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
Podobno wczoraj był najgorszy dzień w roku - nie zgodziłabym się....
Dołączam z miną zbitego psa do tych, którym się bez rys i innych uszczerbków na lakierze nie obeszło w ostatnim czasie.
Dziś niestety nieco uszkodziłam zderzak w mężu froku. Oczywiście winić mogę jedynie własną głupotę
Dołączam z miną zbitego psa do tych, którym się bez rys i innych uszczerbków na lakierze nie obeszło w ostatnim czasie.
Dziś niestety nieco uszkodziłam zderzak w mężu froku. Oczywiście winić mogę jedynie własną głupotę
Czarownica prawdę Ci powie :D
Re: Coś niedobrego
zofija pisze: Oczywiście winić mogę jedynie własną głupotę
zofija, nie jesteś sama
a konkretniej to co tam zmalowałaś ?
Re: Coś niedobrego
edit: esi na samym początku to mega wyrazy współczucia. Ale uszy do góry będzie już tylko lepiej
Nie zauważyłam, że Pan przede mną ma hak
A tak serio, to dobrze, że miał hak, bo się w niego nic nie stało i obeszło się bez oświadczeń, poświadczeń, policji, itd.
Generalnie wygląda to nie najgorzej, taka rysa 5cm (a właściwie to taki odpryśnięcie lakieru). Do sprawdzenia jeszcze zostanie mocowanie halogenu.
Nic to, w sobotę udaję się do Łomianek.
Przyjmą Vibki na kawę, czy mają już jakieś plany?
Nie zauważyłam, że Pan przede mną ma hak
A tak serio, to dobrze, że miał hak, bo się w niego nic nie stało i obeszło się bez oświadczeń, poświadczeń, policji, itd.
Generalnie wygląda to nie najgorzej, taka rysa 5cm (a właściwie to taki odpryśnięcie lakieru). Do sprawdzenia jeszcze zostanie mocowanie halogenu.
Nic to, w sobotę udaję się do Łomianek.
Przyjmą Vibki na kawę, czy mają już jakieś plany?
Czarownica prawdę Ci powie :D
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
oczywiście, do 120km/h. Z lusterkami bocznymi skierowanymi na niebo można więcej (zawsze może Cię drogówka helikopterem zgarnąćeMTi pisze: Na antypodach trzeba naprawdę dać w palnik, żeby gdzieś dojechać poza miastem
ps. jesteś pewien, że przegoniłbyś swojego STI na międzystanowej?


BTW jadąc 110km/h zrobisz spokojnie średnią ze 100km/h. Chyba, że nie weźmiesz kanistra 20l i Cię dopadną piraci
Re: Coś niedobrego
zofija, wzajemne wyrazy
ale tyle dobrze, że forek ma plastik tam gdzie trzeba
jak nic pierdykneli sie w obliczeniach
choć z drugiej strony to jeżeli to ma być najgorszy dzień w roku to ufff, dobrze, że był jaki był
ale tyle dobrze, że forek ma plastik tam gdzie trzeba
zofija pisze: wczoraj był najgorszy dzień w roku
jak nic pierdykneli sie w obliczeniach
Re: Coś niedobrego
Jarek, wyrazy.jarmaj pisze:Fuck......
![]()
Ma ktoś może linka do testów?
Jakiś taki mało fartowny w ogóle ten styczeń
A jeśli chodzi o testy, to upierdliwe to to jest, ale da się szybko wyuczyć. Ja przed egzaminem poćwiczyłam dosłownie chwilę - raz czy dwa przeszłam wszystkie pytania, potem tryb "egzamin". Po kilku razach jak mi się rysunek pojawiał, to znałam już odpowiedzi. Jak po kilku kolejnych razach doszłam do wyniku 0 błędów w czasie rozwiązania całego egzaminu poniżej 1 min, to stwierdziłam, że wystarczy. I wystarczyło
Tak więc nie przejmuj się, to na prawdę nie zabiera tak dużo czasu jak się wydaje i na prawdę nie chodzi w tym o to, żeby znać szczegółowo wszystkie przepisy, tylko o to żeby posiąść umiejętność rozwiązywania testów
Czarownica prawdę Ci powie :D
Re: Coś niedobrego
aaaa tam.... na australię to bym się stjuningował jak w madmaxie... cały bagaznik bym na bak przerobił... łączne jakieś niecałe 500 litrów na trochę by wystrarczyło 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
Z początku jak wysiadłam ocenić rozmiary tragedii, to nawet nie zauważyłam, że coś się stało.esilon pisze:ale tyle dobrze, że forek ma plastik tam gdzie trzeba
No ale ja dziś w ogóle jakoś mało zauważam
Czarownica prawdę Ci powie :D
Re: Coś niedobrego
zofija pisze: * Zgłoś ten post
* Odpowiedz z cytatem
* Cytuj zaznaczone
Re: Coś niedobrego
Post dzisiaj, o 21:33
Podobno wczoraj był najgorszy dzień w roku - nie zgodziłabym się....![]()
poczekaj, aż się michał dowie
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna