Ktoś w domu musiPiter 35 pisze: Mag zachowała się bardzo rozsądnie

Prawdę mówiąc, to cud, że skończyło się tylko małymi pęknięciami plastiku. Ten TIR był blisko, barierka też.esilon pisze: dobrze , że skończyło sie tak delikatnie i najważniejsze, że pojechała dalej
A gdybym nie pojechała dalej, pewnie miałabym traumę i kłopot z powrotem za kierownicę. Od razu czułam, że muszę.
DziękujęSo What! pisze: Brawa dla Gosi
