we jeszcze, jakieś szczegóły, jakieś mono-dialogi....

Pozdrawiam
Grzegorz
P.S. Zapomniałam dopisać, że nie wolno ich chwytać za skórę na karku, a także trzeba ostrożnie czesać główkę, bo lubi mu oczko wypadać... temu futrzakuesilon pisze: na razie w konkursie piekności przegrał w przedbiegach z takim futrzakiem:
u mnie np jak jest wlasciciel w domu to woli na krzeselku posiedziec: a jak wlasciciela nie ma to woli kota pomolestować - taki cwaniakKonto usunięte pisze:esilon pisze: pies ma być normlanym domownikiem i już
Hmmm.... dyskutował bym
Konto usunięte pisze: Jak z kota zrobić twardziela?
FUX pisze: Wypuść kota do lasu przed snem, aby zalatwil swoje potrzeby. Do rana powinien wytrzymać.
j33mbo pisze: Konto usunięte, jaki kot jest stary? kastrowany? rozumiem, że nie ma swobody wychodzenia?
Moja propozycja :) prewencyjnie, aby nie miauczał o 3 w nocy, że chce wyjść - wyrzucaj go już jak idziesz spać i wpuszczaj rano. Da sobie rade, moje zawsze wytrzymywały. Wróci rano i będzie grzeczny. Jak Ci go szkoda na zimno, to go wywal do garażu :) tylko mu zostaw jakiś skrawek piasku na nagłą potrzebę, albo zbuduj bude na dworzeKonto usunięte pisze:Pytanko mam wychowawcze. Jak oduczyć sierściucha, żeby nie przyłaził do mnie o 3 nad ranem i miauczał jak opętany, bo akurat mu się zamarzyło wyjście do lasu?
Konto usunięte pisze: dzisiaj, o 04:27
chyba zamorodowałbym łajzęKonto usunięte pisze: Jak oduczyć sierściucha, żeby nie przyłaził do mnie o 3 nad ranem i miauczał jak opętany, bo akurat mu się zamarzyło wyjście do lasu?
barbie pisze: Teraz już w ogóle tego nie robi, bo wie że to nie działa.
rrosiak pisze: Konto usunięte, trójkę szkodników wychowujesz, a z kotem nie możesz sobie dać rady![]()
Konto usunięte pisze: a zwierzaka jakoś tak szkoda
ojjjj...troche tolerancji! płacze bo wrażliwy chłopak jest..uczuciowy...uduchowiony...wiesz jaka to rzadka cecha u face...tfuu samców?? lepiej powiedz co mu dajesz do picia ?Konto usunięte pisze: I jeszcze pytanie bardziej ogólne. Jak z kota zrobić twardziela? Tj żeby przestał płakać przy każdej okazji i zaczął zachowywać się z godnością? Nie pasuje mu żarcie - płacze, chce wyleźć - płacze, chce wleźć z powrotem - płacze, nie może sobie miejsca znaleźć, cholera wie czego by chciał - płacze. To miał być wiejski twardziel, który olewa wszelkie trudności, a myszy killuje ogonem, a wyszedł płaczek, który ma jakieś pingwiniaste nastroje
niestety Edward z nami wygrywabarbie pisze: Nie zwracam uwagi i po chwili się poddaje. Taka mała wojna psychologiczna![]()
Psy, koty, ślimaki i inne zwierzaki zapewne teżky pisze:Ech ci Japończycy. Nic tylko miniaturyzacja i miniaturyzacja. Nawet psa zminiaturyzowali...
r.