Nie wiem, może, ja tam się na tych wszystkich tjunerach od bum nie znam.ky pisze:Do kogo pijesz? Do Bayerische Motoren Werke AG?jarmaj pisze: Jak się bumę zglebło na maksa....![]()
Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
jesli pocztasz instrukcje łańcuchów to zobaczysz, że dopuszczalna prędkość to 30. No powiedzmy że my HARDKURWAKORY pojedziemy 50. To się nadpostrerujemy że aż strach.So What! pisze:Muszą z tym żyć. Swoją drogą takie RWD z łańcuchami na tylnych kołach musi być masakrycznie podsterowne.rrosiak pisze:
To ja zapytam, jak w świetle potencjalnych zniszczeń karoserii funkcjonują posiadacze aut RWD![]()
http://www.tuev-sued.de/car_vehicles/ne ... risk_fines
When there is snowfall, winter tires or snow chains are required by law on some mountain passes, and occasionally also on motorways
Generalnie to łańcuchy chyba mogą być obowiązkowe tyko tam gdzie są znaki z łańcuchem. I warunki straszliwe. No nikt nie bedzie we Wiedniu chyba łańcuchów sprawdzał.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
WiS pisze: Ponoć austriaccy wąsaci wymagają teraz, prócz kamizelek, apteczki i innych takich, także obligatoryjnego mania łańcuchów.
Też się wybieram do Austrii (Kaprun) - za miesiąc. Rozmawiałem z gościem, od którego wynajmuję chatę i zapytany o łańcuchy odpisał:minimus pisze: Z tego co wiem, to ten przepis w Austrii jest już od dawna.
To już nie wiem czy to nice-to-have, czy mustKurt pisze:Snow chains are not necessary by law but is usefull to carry them withyou!!
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Nie brac. Jak spadnie metr sniegu i nie odkurza no to tak. Ale w forysiu... po co.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Jedyne warunki w których Forek moze przejedzie na łańcuchach a bez nie to jak bdzie jakos masakrycznie pod górkę i kopny snieg, ale jak tak bedzie to i tak bez reduktora usmażysz sprzęgło.
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
O ile prędzej nie powiesisz się na brzuchu. Wtedy i tak po herbacie... 
Dolce far niente 
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
FUX, dopóki jedziesz nie powinien się powieść bo przód robi za spychacz. Tylko nie mozna stawać ani bardzo zwalniać bo Cię unieruchomi. Widziałem kiedyś zdjecia Forka na łańcuchach na wsyztkich kołach więc pewnie są takie warunki gdzie jest to niezbędne, ja jednak nie wyobrażam sobie tego. Może na lodzie, ale wtedy to chyba tez tylko kolce?
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
W tym roku 2 razy poleglem wlaśnie na zaspach, ktore przewyższały gorna część tablcy rejestracyjnej.
Pozostala szyfla. No i jedno kolo mieli, drugie nie...
Gdyby zawias byl pompowany, to można by trochę śnieg udusić i by się kombinowało dalej, a tak d...
Pozostala szyfla. No i jedno kolo mieli, drugie nie...
Gdyby zawias byl pompowany, to można by trochę śnieg udusić i by się kombinowało dalej, a tak d...
Dolce far niente 
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 131 razy
- Polubione posty: 201 razy
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Azrael pisze: przód robi za spychacz. Tylko nie mozna stawać ani bardzo zwalniać bo Cię unieruchomi.
Tylko do chwili, gdy śnieg będzie tak głęboki, że Subaryna nie da rady go spychać. Wówczas zatrzymujesz się w miejscu i jest po zawodach. Wycofać też się nie można, bo osłona pod silnikiem i przedni zderzak skutecznie stawiają opór, przerabiałem to w ubiegły weekend, co prawda bez łańcuchów, ale odpowiedniego prześwitu żadne kolce nie zastąpią.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Prześwit, opony, blokady.
Są też różne rodzaje śniegu. Może być bardzo płytki a i tak sie z niego nie daje wyjechać
Są też różne rodzaje śniegu. Może być bardzo płytki a i tak sie z niego nie daje wyjechać
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
FUX,FUX pisze:W tym roku 2 razy poleglem wlaśnie na zaspach, ktore przewyższały gorna część tablcy rejestracyjnej.
Pozostala szyfla. No i jedno kolo mieli, drugie nie...
Gdyby zawias byl pompowany, to można by trochę śnieg udusić i by się kombinowało dalej, a tak d...
Foresterem zaspy trzeba brać z rozpędu...
gaz w podłogę i cała naprzód...
jeśli się zawahasz lub odpuścisz... to pozostaje szufla
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
gootek,
Przez te sie nie dało...
Za dużo mb mialy...

Przez te sie nie dało...
Za dużo mb mialy...
Dolce far niente 
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Fux, albo jednak Ty wyprodukowałeś prawym butem za mało Nm?FUX pisze:gootek,
Przez te sie nie dało...![]()
Za dużo mb mialy...![]()
o, mam na myśli coś takiego na przykład...
437Nm (1800-2500 obr./min.) z 2.2 litra pojemności:
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
gootek, na tym fimiku to śniegu nie ma i pod spodem beton/asfalt...
W zeszlym roku po czymś takim kulig z 12 sankami po lesie i polach robiłem...
W zeszlym roku po czymś takim kulig z 12 sankami po lesie i polach robiłem...
Dolce far niente 
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
nooooo.minimus pisze:Może być bardzo płytki a i tak sie z niego nie daje wyjechać
święte słowa.
co gorsza, wjeżdża się w taki śnieg, walczy chwilę, a potem sąsiad ipaq'a na parkingu znajduje. a w ipaq'u nawsadzane całe megabajty informacji nie dla osób trzecich
dobrze, że sąsiad. w dodatku uczciwy.
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Takie dane trzeba szyfrować.damaz pisze: a w ipaq'u nawsadzane całe megabajty informacji nie dla osób trzecich![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
takie dane są zaszyfrowane, ale mam świadomość (albo letką paranoję), że gdyby takiego ipaq'a znalazła odpowiednia osoba, to pewnie by te szyfry ominęła....ky pisze:Takie dane trzeba szyfrować.
poza tym moje narzędzie szyfrujące nie szyfruje, na przykład, kontaktów...
minimus, też masz dwie PW, a co.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 313 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Pod górkę - niekoniecznie. Jest duża szansa, że śnieg pod samochodem tworzył będzie klin, na którym Forek się w końcu powiesi.Azrael pisze: FUX, dopóki jedziesz nie powinien się powieść bo przód robi za spychacz. Tylko nie mozna stawać ani bardzo zwalniać bo Cię unieruchomi. Widziałem kiedyś zdjecia Forka na łańcuchach na wsyztkich kołach więc pewnie są takie warunki gdzie jest to niezbędne, ja jednak nie wyobrażam sobie tego. Może na lodzie, ale wtedy to chyba tez tylko kolce?
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Jak ktoś mądrze napisze, to milo poczytwać.So What! pisze:Pod górkę - niekoniecznie. Jest duża szansa, że śnieg pod samochodem tworzył będzie klin, na którym Forek się w końcu powiesi.Azrael pisze: FUX, dopóki jedziesz nie powinien się powieść bo przód robi za spychacz. Tylko nie mozna stawać ani bardzo zwalniać bo Cię unieruchomi. Widziałem kiedyś zdjecia Forka na łańcuchach na wsyztkich kołach więc pewnie są takie warunki gdzie jest to niezbędne, ja jednak nie wyobrażam sobie tego. Może na lodzie, ale wtedy to chyba tez tylko kolce?
Dolce far niente 
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
So What!, no ale w takim wypadku to łańcuchy za bardzo nic nie zmienią.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 313 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Haldex, łańcuchy i austriacka drogówka
Poszedł bym o krok dalej - w ogóle nie pomogąAzrael pisze: So What!, no ale w takim wypadku to łańcuchy za bardzo nic nie zmienią.

