Forester mi sie trzesie...

[pamejudd]

Jak w temacie - kiedy przyspieszam do ok 80-90 auto zaczyna mi sie trzasc. Wibracje wyraznie czuc na kierownicy juz przy odrobine 80, przy 90 wibruje cale auto.



Zastanawiam sie, czy moze miec to zwiazek z tym, ze w sobote troche szalalem na sniegu? (po tym jezdzilem tylko spokojnie ulicami, wiec nic dziwnego nie zauwazylem).


Poradzicie?

[esilon]

Poradzicie?

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... ead#unread

wbrew pozorom, to forum jest całkiem czytelne

[jarmaj]

Wyczyść koła ze śniegu.

No ewentualnie czekaj większych roztopów

[michal]

zanim zaczniesz szukać większych usterek to wyczyść _dokładnie_ ze śniegu i lodu felgi od środka.

[Azrael]

Mi codziennie po wyjeździe z parkingu trzęsie bo przez głęboki śnieg jadę. Normalne. A po szaleństwach w białym to jest masakra.

[pamejudd]

Hmm.... Ale mi tam wszystko chyba juz stopnialo... Mowicie, ze to moze byc snieg?

[Azrael]

pamejudd, albo błoto zostałe w felgach.

[pamejudd]

UPDATE: Zajebiaszcze sa te auta... 90% awarii naprawia sie samoczynnie po wizycie na forum.

[pamejudd]

OK, to definitywnie byl snieg.


Dzieki chopoki!



(A watek mozna usunac albo zmiksowac z wlasciwym :) ).