Coś niedobrego
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
Godlik, przyjmij wyrazy. Ciekawe swoją drogą, czy to jest taka specyfika płyt indukcyjnych, czy też Amica nie ogarnia.
Re: Coś niedobrego
Wcale bym się nie zdziwił, jakby się okazało, że płyty robi jedna, albo dwie firmy na świecie i opatruje/-ą je logotypami odpowiednich firm.
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Jutro zadzwonie do serwisu i zobaczymy, czy to się w ogóle reanimuje. Na razie na wszystkich wyswietlaczach mryga sobie 'F' na przemian z '5' (albo 'S'). Reset w postaci odłączenia prądu nic niestety nie dajeSo What! pisze: Godlik, przyjmij wyrazy. Ciekawe swoją drogą, czy to jest taka specyfika płyt indukcyjnych, czy też Amica nie ogarnia.

Na pewno jest tak z tą szklaną taflą, nawet jest tam jakieś logo. A poszczególne firmy mogą dorzucać tylko swoją elektronikę.ky pisze: Wcale bym się nie zdziwił, jakby się okazało, że płyty robi jedna, albo dwie firmy na świecie i opatruje/-ą je logotypami odpowiednich firm.
Re: Coś niedobrego
Schott-ceran, ale to szkło. Ciekawe, czy to co pod spodem też jest mniej lub bardziej współdzielone, a różnią się tylko mikrokontrolerem/oprogramowaniem (które też można wykonać pod konkretnego klienta).Godlik pisze: Na pewno jest tak z tą szklaną taflą, nawet jest tam jakieś logo.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Wcale bym się nie zdziwił. Czytałem gdzieś ostatnio o jakimś odtwarzaczu DVD (albo wzmacniaczu? nieważne...) renomowanego producenta za konkretną kasę. Jacyś internauci rozebrali go i okazało się, że wnętrze jest identyczne z jakimś innym, pasztetowym, za sporo mniejszą kasę.ky pisze: Schott-ceran, ale to szkło. Ciekawe, czy to co pod spodem też jest mniej lub bardziej współdzielone, a różnią się tylko mikrokontrolerem/oprogramowaniem (które też można wykonać pod konkretnego klienta).
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
So What! pisze:Godlik, przyjmij wyrazy. Ciekawe swoją drogą, czy to jest taka specyfika płyt indukcyjnych, czy też Amica nie ogarnia.
My mamy od kilkunastu lat kuchenkę elektryczną Amici, z płytą indukcyjną. Poza badziewnym (słabym) piekarnikiem jest świetna. Tylko ostatnio jakiś tam czujnik trzeba było wymienić.
eMTi pisze:w koreańcu, czy u włocha?
Naprawdę masz wątpliwości?

Re: Coś niedobrego
Godlik pisze: Jacyś internauci rozebrali go i okazało się, że wnętrze jest identyczne z jakimś innym, pasztetowym, za sporo mniejszą kasę.
Tego była cała seria. Denon, Onkyo, chujumuju, etc. A w środku prawie że Manta :) Zresztą, kiedyś kupując odtwarzacz CD wiedziałeś, że w środku będzie autorski napęd producenta sprzętu, niezły albo nawet rewelacyjny (w zależności od klasy sprzętu) jak na owe czasy. A dziś znajdziesz ten sam napęd DVD, co w swoim komputerze czy laptoku...
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
Godlik, A nie lepiej do knajpy wyskoczyć
? Żona się nie zmęczy przy garach, zachowa więcej siły ...

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Re: Coś niedobrego
LouCyphre, nawet znamy taka jedna fajną knajpę, nie ? 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
Godlik, nieciekawie
. Mi tuż przed świętami również padła płyta w Mastercook-u, tyle że zwykła ceramiczna. I też po 3 latach. Mojej się nie naprawia, a wymienia
. Koszt płyty 450 zł., zawsze to ciut mniej niż nowa kuchenka
. One są chyba tak zaprogramowane, że jak się skończy gwarancja, to mają paść 




Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Chwila. Czym się różni ceramiczna od indukcyjnej? Myślałem, że jedno to jest nazwa dla ludzi, a drugie dla Warszawiaków.
Re: Coś niedobrego
Witek, ceramiczna się nagrzewa, a indukcyjna nie. Dobrze mówię? 
I co to za bąbelek na oponie Ci się zrobił?

I co to za bąbelek na oponie Ci się zrobił?
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Coś niedobrego
Księżniczko nie używaj słowa "myślałem " bo jeszcze znikniesz....
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Lepiej. Ale jakoś nie mam kiedy, bo mam dwa dodatkowe zajęcia. Jedna ma 3 lata, a druga 9 miesięcyLouCyphre pisze: Godlik, A nie lepiej do knajpy wyskoczyć ? Żona się nie zmęczy przy garach, zachowa więcej siły ...

To zupełnie inna technologia. W ceramicznej nagrzewa się całe pole grzejne (robi się takie czerwone...), w indukcyjnej tylko obszar pod garnkiem. Te drugie są bardziej efektywne i mniej prądożerne. No i od razu po zdjęciu garnka możesz się o nią oprzeć i się nie poparzysz.Witek pisze: Chwila. Czym się różni ceramiczna od indukcyjnej? Myślałem, że jedno to jest nazwa dla ludzi, a drugie dla Warszawiaków.
Re: Coś niedobrego
Godlik pisze: epiej. Ale jakoś nie mam kiedy, bo mam dwa dodatkowe zajęcia. Jedna ma 3 lata, a druga 9 miesięcy
No ja też mam 2 szkodniki i po knajpach się włóczymy regularnie na obiadki, także uszy do góry

- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
E, no żeby nie wyszło że przez dzieci to ja tylko w domu siedzę, no...LouCyphre pisze: No ja też mam 2 szkodniki i po knajpach się włóczymy regularnie na obiadki, także uszy do góry

Też wychodzimy, akurat dzieciaki mam wyjątkowo grzeczne

- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Godlik pisze: To zupełnie inna technologia. W ceramicznej nagrzewa się całe pole grzejne (robi się takie czerwone...), w indukcyjnej tylko obszar pod garnkiem. Te drugie są bardziej efektywne i mniej prądożerne. No i od razu po zdjęciu garnka możesz się o nią oprzeć i się nie poparzysz.
Dzięki za klarowne wyjaśnienie.


LouCyphre pisze: No ja też mam 2 szkodniki i po knajpach się włóczymy regularnie na obiadki, także uszy do góry![]()
Tylko, że nie dodałeś, że nawet Cię nie stać na upieczoną rybę i musisz jeść jedynie surową.

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
a wytłumaczcie mnie po cholere te wszystkie płyty. Ja mam gazówkę, coś tam wykipi, coś tam się rozleje, odpalam fajury. Żyć nie umierac. Problem tylko był jak zapomniałem zapłacić za gaz. Ale za prąd też mi się zdarzyło 
byłem kiedyś z Lucjanem w suszi i jak go uwielbiam to nie mogłem pojąć jak można jeść w miejsu gdzie wali rybami
Chlor to se na wynos wziął, dobrze, że nie wracałem do wawki z nim 

Witek pisze: musisz jeść jedynie surową.![]()



Re: Coś niedobrego
Już tłumaczę. Ja na przykład nie mam gazuremek pisze: a wytłumaczcie mnie po cholere te wszystkie płyty

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Coś niedobrego
Doxa, fasolkę albo grochówkę zjedz będziesz miała 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
no jest to wyjście, ale w innych przypadkach. W czym to to jest lepsiejsze, bo jam ciemna gospodyni domowa.Doxa pisze: Już tłumaczę. Ja na przykład nie mam gazu![]()
Re: Coś niedobrego
Kruszyn, wystarczy psa bigosem poczęstować 

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Ja się nie znam. Ale skoro żona mówi, że indukcyjna jest lepsza (a gotuje tak, że ja się nawet nie dotykam, bo bym się tylko skompromitował...), to coś w tym jestremek pisze: no jest to wyjście, ale w innych przypadkach. W czym to to jest lepsiejsze, bo jam ciemna gospodyni domowa.

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
a to to inna para kaloszy. Mi Barbie mówi, że jej Compomotive są fajniesze.Godlik pisze: Ale skoro żona mówi
Dlatego założę je do Wiśni
