narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 1 mar 2010, o 13:45

Konto usunięte pisze: Ciekawe kiedy zakopiańscy górale nauczą się szanować turystów i przestaną ich na każdym kroku doić z dutków

Myślę, że wcześniej wydoją do cna te pozostałe 70% naiwniaków.


"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 19:20

A ja na nartach w Solden. I przyszly tu do mnie cacka z fabryki gadów.
Jutro sprawdzam, co to warte.
Zimno, 20-10 minus.
Slonce, snieg i malo ludzi.
A koszt? UWAGA - taki sam jak na Kasprowym dziennie.
Załączniki
IMG00364-20100309-1656.jpg
IMG00365-20100309-1656.jpg
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 20:37

Arno, we łbie Ci sie od tych nart przewraca... :x




;-)
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 20:41

lepiej od nart niż od wódy - sobie wyobrażasz, że bym pił żmijówkie?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 20:52

Jedź do Włoch; tam przynajmniej więcej słońca. No i szkopskiego szwargotu nima... ;-)
Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 21:26

Oj Arno, zazdroszczę Ci :thumb: , też bym pośmigał .
Myślałem o wyjeździe w maju na lodowiec :idea:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 21:38

w maju nie lubie, bo za cieplo i snieg mokry. Wole zimnawo. Wloch nie lubie, za cieplo.
Nie znosze cieplego i mokrego sniegu. Niebezpieczny. I wali w kregoslup.
TFU
Najlepsze, ze ludzi jest malo. A auto jak obroslo lodem po drodze tutaj, tak tkwi w tym lodzie. na rejestracji jakies 3cm warstwa brudnego lodu i na wlotach do chlodnicy. Auto nie ryje nosem, bo dociazone :)
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 21:41

Słyszałem o Solden :idea: , to cos w stylu Mayerchofen :?:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 22:02

Arno pisze: Wloch nie lubie, za cieplo.
-3 do -8 to cieplo?
No weź przestań...
Arno pisze: w maju nie lubie, bo za cieplo i snieg mokry
Ja w maju to jeżdże się wykapać; niekoniecznie w Rp... ;-)
Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 22:04

FUX pisze: Ja w maju to jeżdże się wykapać; niekoniecznie w Rp...
Szwecja :?: :mrgreen:

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 22:25

Arno, piękne są...
Nie jeżdżę, ale chciałbym takie mieć... :evilgrin:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 22:38

Arno, te nartki to jakieś na zamówienie :?:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 9 mar 2010, o 23:05

Piter - Solden lepsze. Tyrol gleboki. WYsoko. I lodowiec dla amatorow i troche czarnego choc nie za wiele. Ale szeroko.
Narty na zamowienie, specjalnie pod moj styl jazdy. ZNam wlasciciela fabryki i on wie jak jezdze.
A to taka fabryka co narty kosztuja jakies 1500 euro, ale ja place po kosztach.
Zreszta porownujac moje fanaberie narciarskie z dowolna szajba motoryzacyjna ( wymiana wydechu klocków, foteli, amorków) to moja nie kosztuje nic a nic.
Co do jazdy w Szwecjio - mam za soba kilka sezonow w Norwegii na nartach. Bo starzy tam mieszkali 9 lat. I calkiem jest przyjemnie, zwlaszcza ze sie mieszka w wielkich chatach z bali, czesto z sauna pralka itede... tylko kurde minus 25 z wiatrem - to sie juz nie da jezdzic.
No i zona odmawia przeprawy promowej zimowa pora.
Ale w czystych kilometrach- Gdynia powiedzmy 400 i po drugiej stronie pustymi drogami 700. Nie nastaiwac sie na jazde szalencza :)
No ale prom to prom, mi wisi, ale zonie nie powiewa. No i gory takie szczyrko podobne.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 17:11

Arno pisze: w maju nie lubie, bo za cieplo i snieg mokry. Wole zimnawo. Wloch nie lubie, za cieplo.
Nie znosze cieplego i mokrego sniegu. Niebezpieczny. I wali w kregoslup.
TFU
Najlepsze, ze ludzi jest malo.
Arno, po raz kolejny dochodzę do wniosku, że mamy podobne upodobania narciarskie. Udanych szusów życzę :thumb:

Arno pisze: Narty na zamowienie, specjalnie pod moj styl jazdy.
Koniecznie zdaj relację, jak Ci się na tych nartach jeździ!
Wyglądają w każdym razie przekozacko!

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 17:31

So What! pisze: Koniecznie zdaj relację, jak Ci się na tych nartach jeździ!
Wyglądają w każdym razie przekozacko!
Fiu fiuuuu !! Przepiękne są :thumb: !

A mi się strasznie podoba ten bodycarving, czy jak mu tam...temu stylu ;-) .

Link: http://www.youtube.com/watch?v=ma-dY_qVL9Q&NR=1
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 17:59

Narty - dziś pierwszy raz. Trochę swiezego sniegu. I powoli mieklo wszystko.
Wiec to, co mnie interesuje najabrdziej, czyli trzymane na gazie na lodzie, niesprawdzalne.
Za to super skretne, zero wibracji, krotki zakret, dlugi zakret. Wszystko super.
Pozostaje sprawdzenie co na lodzie, na stromym szybko.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 19:20

Arno, szkoda ,że nie kosztuję z 1000 pln to bym sobie zakupił takie :idea:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 19:28

Piter 35 pisze:Arno, szkoda ,że nie kosztuję z 1000 pln to bym sobie zakupił takie :idea:
... nie pękaj.
Po tej jednej wycieczce do Austrii, będą do sprzedania za 500, jako używane; Arno zamowi w promocji nowe... :giggle:
Dolce far niente ;-)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 19:28

Arno pisze: No i zona odmawia przeprawy promowej zimowa pora.
to jeżdżcie przez Danię :cofee:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 21:38

Ale przez Danie daleko...
Ale swoja droga, to powrot z poprzednich nart 8 stycznia w sniegach a droga tutaj teraz przez sniego Niemiec. Nie dalo sie skrecic z austorady w Rosenheim w kierunku Kufstein ze dwa kilosy korka, tosmy dali przez Monachium i Garmisch-Partnekirchen. Jak idiota nie skonsultowalem mapy, bo moglem skrotem bez MOnachium. Ale nic, znowu w sniegach.... znowu dlugo....
Coś ta zima dowodzi zbrodni ludzkosci dokonanych na klimacie. Tu zmino jak cholera, snieg zaczyna znwou sypac....
Dzis co prawda minimalne ocieplonko. Rano minus 13 potem okolo zera.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 10 mar 2010, o 22:07

Arno pisze: Nie dalo sie skrecic z austorady w Rosenheim w kierunku Kufstein ze dwa kilosy korka, tosmy dali przez Monachium i Garmisch-Partnekirchen. Jak idiota nie skonsultowalem mapy, bo moglem skrotem bez MOnachium. Ale nic, znowu w sniegach.... znowu dlugo....
2 kilosy koło Kufstein to norma w okresie ferii.
Ca. 2 h poslizgu...
Do Kutzbuchel miałem rok temu 4h poslizgu, ale do hotelu na kolacje o 19-ej zdążyłem, zamiast być o 14 na stoku na bombardino... :wall:

;-)
Niepotrzebnie poszedleś na GaPa.
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 11 mar 2010, o 18:36

Fux, ja nie owie o korku przed Kufstein, to ja znam. Ale byly dwa kiloemtry korka do skretu z autostrady Salzburg/Monachium na droge do Kufstein. Ty jedziesz z gory to nie wiesz.
Wiec dobrze zrobilem, bo ludzie stali od rosenheim do Innsbrck.
Zle zrobilem, ze nie sporzalem na mape i nie odbilem na Bad Tolz, czy jak mu tam, ale pies drapal. Fajnie bylo. Przez GAPA
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 11 mar 2010, o 18:52

Arno,
Ja rok temu mialem korek od wczesnych przedmieść Monachium do Kutzbuchel, więc chyba mnie nie pobiłeś w tym roku... ;-)
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 11 mar 2010, o 20:21

no i trza bylo przez GAPA
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: narty i zawody, niekoniecznie miłosne

Post 11 mar 2010, o 21:51

Arno pisze:no i trza bylo przez GAPA
Za późno było...
:-(

Nadzieja była, że się rozejdzie po kościach, jak w poprzednich wyjazdach... :wall:
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ