Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

[mały 5150]

remek, powodzenia pośladeczki luźniutko, uszy do góry i generalnie trzymaj się ramy... to się nie posramy

[Azrael]

nie potrzebuje nikt z Was otworzyc jakiegos fajnego przedstawicielstwa na Niemcy ??
moze chcecie sprzadawac jakies super produkty na ktorych i ja bym zarobil? nie? .. kurnia...

Ja chętnie :)

[Piter 35]

Ja chętnie :)

http://www.4turbo.de

[Azrael]

Piter 35, jest, nawet są klienci w Niemczech, nic tylko to rozwinąć :)

[Piter 35]

Piter 35, jest, nawet są klienci w Niemczech, nic tylko to rozwinąć :)

No to Golonkę Berlińską za łeb i działajcie . Fajnie było by usłyszeć za jakiś czas iż zawojowaliście już całą Europę

[WiS]

nie potrzebuje nikt z Was otworzyc jakiegos fajnego przedstawicielstwa na Niemcy ??
moze chcecie sprzadawac jakies super produkty na ktorych i ja bym zarobil? nie? .. kurnia...

Ja chętnie :)

A oni jeszcze chętniej:
http://www.mps.gov.cn/n16/index.html
http://www.fsb.ru/
http://www.scientology.org/

Może niekoniecznie sprzedawać (choć to też), ale przede wszystkim - kupić. Polityków, wyższych funkcjonariuszy, dzienikarzy, naukowców...
Za dyskretne pośrednictwo - godziwa prowizja

[damaz]

LS-Dyna jest GUPIA


(i zaraz dostanie opatkom)

[Alan, Alan, Alan!]

coś mnie wzięło i zacząłem pakować graty w biurze. Ale ja miałem ADHD kiedyś - robiłem chyba wszystko

[vibowit]

Zupełnie dzisiaj nie mam weny do pracy.
Wszystko przez to, że jutro mam wolne.
Uważam, że ostatni dzień poprzedzający wolne również powinien być wolny.





itd. itd...

[michal]

Zupełnie dzisiaj nie mam weny do pracy.

Recytujesz pod nosem: "róże na górze, fiołki na dole, tak mi się nie chce, że ja pie**olę"?

[burat]

albo standardowo : "jak by mi się tak chciało jak mi się nie chce to bym został pracownikiem roku"

[barbie]

A ja na przykład jutro nie wyjeżdżam, a też mi się nie chce

[zofija]

A ja np. już jestem wyjechana i nie musi mi się nawet chcieć

[So What!]

barbie, pogoda za oknem rozleniwia

[Alan, Alan, Alan!]

a ja dzisiaj miałem powera, słonko tak ładnie na górki świeciło, że nie miałem co robić już od 15

Słońce rulez.

[ky]

Uwielbiam małe firmy programistyczne, które usilnie stosują agile software developmenty i inne extreme programmingi. Zapewne uprawiają też ekstremalne trafianie palcem do dupy: jeden trafia, a drugi patrzy mu na ręce i mówi czy dobrze celuje. Niestety ostatni kryzys przyniósł redukcję zatrudnienia i teraz został tylko ten co trafia, lecz, bez sprzężenia zwrotnego od drugiego, trafić nie może. W wyniku czego dostajemy aplikację zlinkowaną z bibliotekami z zupełnie innej wersji systemu (i to jeszcze testowej), niż zalecana przez tego samego dostawcę, pochodzącymi z pakietu, którego nigdy bym nie zainstalował na serwerze (już nie mówiąc o tym, ile zależności pociągnie za sobą). I ja mam to wrzucić na produkcję, bo obecna wersja jest stabilna inaczej...

Niestety więcej szczegółów podać nie mogę (i tak już pewnie napisałem za dużo), ale musiałem sobie pozrzędzić, aby mi się na duszy lżej zrobiło...

r.

[FUX]

To napisz, czego mamy nie kupować...

[źuf]

To napisz, czego mamy nie kupować...

Wlasnie kupowanie jest bezpieczne

[ky]

To napisz, czego mamy nie kupować...

Jeśli nie żyjesz z IT, to możesz spać spokojnie ;>

r.

[FUX]

Nieee.

Przy okazji, to by wyrzeźbil prostą stronkę www?

[Piter 35]

Przy okazji, to by wyrzeźbil prostą stronkę www

Pogadaj z Wil3ym

[FUX]

remek, wyślij mi swoją komorkę na PW.

[barbie]

FUX, ja Ci wysłałam

[So What!]

remek, wyślij mi swoją komorkę na PW.

Będziesz musiał zadzwonić na stacjonarny

[FUX]

barbie, oki.