Napierające Komory i inne Kaczory czyli Prezydenckie Wybory

[Azrael]

Nie będzie zamordyzmu bo Polska to nie Białoruś, ale może być dużo wstydu i np. awantur międzynarodowych i to JArek raczej gwarantuje.

[Alan, Alan, Alan!]

Nie będzie zamordyzmu bo Polska to nie Białoruś

ja to wiem, Ty to wiesz, tamten pan to wie...

A reszta pakuje manatki w popłochu

dużo wstydu i np. awantur międzynarodowych

no to trzebaby wymienić z 90% koleżków z rządowych ławek

Ja po prostu nie lubię niepotrzebnych histerii

[Azrael]

Ja po prostu nie lubię niepotrzebnych histerii

To tym bardziej zobacz kto i jaką historię męczeńska wywołał i teraz wykorzystuje....

[Alan, Alan, Alan!]

To tym bardziej zobacz kto i jaką historię męczeńska wywołał i teraz wykorzystuje....

90% społeczeństwa z jednej i drugiej strony?

BTW chodziło Ci o historię czy histerię.

[Azrael]

remek, w tym wypadku może być i historia i histeria i nie uważam że by ona dotyczyła 90% i żeby dotyczyła obu stron.

[Alan, Alan, Alan!]

nie uważam że by ona dotyczyła 90% i żeby dotyczyła obu stron.

o widzisz. A ja uważam inaczej :) Poza tymi 90%, bo nie prowadziłem oczywiście badań - tak sobie strzelam sądząc po tym co widzę.

[Azrael]

Zupełnie niezły artykuł mam wrażenie jak na poziom prasy ostatnio:

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... alowa.html

[panpremo]

A nie będzie to troche kłopotliwe dla PO mieć większość w sejmie i swojego prezydenta? Ludzie powiedzą: macie pełną władze róbcie coś, chcemy reform, naprawy, poprawy i wszyscy chcemy od jutra być bogaci
Nie ma największego wroga, nikt nie przeszkadza, nie ma na kogo zwalić.

[minimus]

Azrael, bo to nie artykuł tylko wywiad

[minimus]

A nie będzie to troche kłopotliwe dla PO mieć większość w sejmie i swojego prezydenta? Ludzie powiedzą: macie pełną władze róbcie coś, chcemy reform, naprawy, poprawy i wszyscy chcemy od jutra być bogaci
Nie ma największego wroga, nikt nie przeszkadza, nie ma na kogo zwalić.

i właśnie bardzo dobrze. Wreszcie będą za coś odpowiedzialni.

[panpremo]

A nie będzie to troche kłopotliwe dla PO mieć większość w sejmie i swojego prezydenta? Ludzie powiedzą: macie pełną władze róbcie coś, chcemy reform, naprawy, poprawy i wszyscy chcemy od jutra być bogaci
Nie ma największego wroga, nikt nie przeszkadza, nie ma na kogo zwalić.

i właśnie bardzo dobrze. Wreszcie będą za coś odpowiedzialni.

Widziałeś kiedyś odpowiedzialnego za coś polityka?
Będą odpowiedzialni jedynie za jedno: opadanie słupków poparcia za niespełnienie obietnic wyborczych dysponując wszystkimi narzędziami władzy

[inquiz]

i właśnie bardzo dobrze. Wreszcie będą za coś odpowiedzialni.

no to może poprzesz jakiś zamach stanu albo restaurację monarchii?

[minimus]

i właśnie bardzo dobrze. Wreszcie będą za coś odpowiedzialni.

no to może poprzesz jakiś zamach stanu albo restaurację monarchii?

zależy przez kogo
Dla Polski uważam, że najlepszym ustrojem jest jakiś łagodny zamordyzm. Niestety zupełnie niepraktycznym także

Widziałeś kiedyś odpowiedzialnego za coś polityka?
Będą odpowiedzialni jedynie za jedno: opadanie słupków poparcia za niespełnienie obietnic wyborczych dysponując wszystkimi narzędziami władzy

coś w tym jest faktycznie
Ale wierze, że sytuacja polityczna teraz w Polsce jjest nieco inna niż 10 lat temu. Partie i indywidualności się nieco ustabilizowały i wykształciły.

[barton]

A nie będzie to troche kłopotliwe dla PO mieć większość w sejmie i swojego prezydenta? Ludzie powiedzą: macie pełną władze róbcie coś, chcemy reform, naprawy, poprawy i wszyscy chcemy od jutra być bogaci
Nie ma największego wroga, nikt nie przeszkadza, nie ma na kogo zwalić.

i właśnie bardzo dobrze. Wreszcie będą za coś odpowiedzialni.

ale to już było za czasów Kwaśniewski-Miler czy dwóch braci Kaczyńskich... I w tym przypadku jeśli wygra kandydat z PO to będzie dokładnie tak samo...

Dla PO jedynym problemem może być kwestia lidera samej partii (kto nim ma być: Tusk czy Komorowski). I nic więcej bo do wyborów parlamentarnych zostało niewiele czasu, więc będą minimalizować ryzyko utraty potencjalnego elektoratu.

A co do samych wyborów i ich wyniku....to zgadzam się z WiS'em

[leon]

Tak namieszaliście że nie wiem co wybrać, dżumę czy cholerę.

[Chloru]

Tak namieszaliście że nie wiem co wybrać, dżumę czy cholerę.

Kiłę

[panpremo]

ale to już było za czasów Kwaśniewski-Miler czy dwóch braci Kaczyńskich... I w tym przypadku jeśli wygra kandydat z PO to będzie dokładnie tak samo...

Dla PO jedynym problemem może być kwestia lidera samej partii (kto nim ma być: Tusk czy Komorowski). I nic więcej bo do wyborów parlamentarnych zostało niewiele czasu, więc będą minimalizować ryzyko utraty potencjalnego elektoratu.

Kwaśnieski-Miller bardziej ze sobą rywalizowali niż współpracowali

Dwaj bracia Kaczyńscy większosci nie mieli a ich koalicjanci to nie PSL, każdy miał swoje zdanie.

Myśle, że lider jest jeden Tusk, dlatego wybrali budynia na kandydata na prezydenta, Sikorski mogłby być za ambitny.

Mnie ciekawi jakie są kryteria oceny prezydenta. Jak stwierdzić który z naszych najjaśniej panujących był najlepszy a który najgorszy?

[piotruś]

A w biblii napisane jest:
"... gdyż niczym jesteście i czyny wasze są niczym, przeto wybierać Was byłoby potwornością"

P.S.
remek, zwolnij, proszę, pomyśl, nie odpowiadaj natychmiast, proszę...
Azrael, bratnią duszą mi jesteś czy to jakieś deja vu
Moją nadzieją jest młodzież ludzie, którzy są są zainteresowani tym, jak się ułoży ICH życie -
to nie naznaczone opowieściami taty o tym jak było kiepsko w stanie wojennym i kto na kogo donosił w grudniu 87', a kto zwykły drań i kiep, bo jego cioteczny brat w siedemdziesiatymómym.... i dlatego ruscy, a potem te gnojki i dlatego, ze nasza narodowa duma i racja stany i w ogóle.... i przecież nasze ojce i wiara ......................

LUDZIE !!!!
Czy naprawdę chcecie aby treścią Waszego życia były nieporozumienia waszych przodków [/size][/size]

[panpremo]

LUDZIE !!!!
Czy naprawdę chcecie aby treścią Waszego życia były nieporozumienia waszych przodków [/size][/size]

Piękny manifest

Treścią naszego życia są nieporozumienia naszych rządzących o nieporozumieniach naszych przodków niestety

[źuf]

Niestety taka jest mentalnosc przecietnego polaka.

[ky]

Zbierz mu jakieś 97500 podpisów do środy, to będziesz miał szansę

Do środy to chyba wystarczy jak dostarczy jakaś część, a resztę później?

r.

[inquiz]

LUDZIE !!!!
Czy naprawdę chcecie aby treścią Waszego życia były nieporozumienia waszych przodków [/size][/size]

absolutnie nie

ale budowanie przyszłości powinno się rozpocząc od zakończenia spraw nierozwiązanych. powinniśmy 20 lat temu pogonic kogo trzeba, rozliczyc i posadzic różnych drani a może nawet kogoś powiesic i ujawnic kapusiów. mielibyśmy od dawna święty spokój i moglibyśmy zając się bieżącymi sprawami.

no ale jak zwykle nie wyszło.

[Chloru]

inquiz, i to znaczy, że mamy tak do usranej śmierci ? Naszej lub ich ? Mnie to nie kręci...

[Alan, Alan, Alan!]

remek, zwolnij, proszę, pomyśl, nie odpowiadaj natychmiast, proszę...

stary, ja mam luzik. Dlatego ja podchodzę z humorem* do tematu. Poczytaj dokładnie - no chyba, że zobaczyłeś tam nazwisko i jesteś już na nie. To Twoja decyzja oczywiście.

Azrael napisał, że to poważna sprawa. Tak poważna, ale jej powaga wynika z czegoś innego jak poważne i strudzone ciężarem głosowania miny przy urnach wyborczych poprzedzone debatami sięgającymi 300 lat wstecz, najlepiej z przykładami ciemnogrodu i bicia pedałów. Za karę. Żeby przysłowiowy Kaczor (jakiegokolwiek "wyznania") nie miał.

poza tym, nie chce mi się ciągnąć tematu. I tak walnę krzyżyk tam gdzie mnie najmniej wkurzy. Albo i nie

*oprócz tego, zdania nie zmienię, że strasznie mnie wkurza obustronne moherowanie rodem z Torunia i z racji przekornej natury i braku kandydata zagłosuję jak mi ślina na język przyniesie

Do środy to chyba wystarczy jak dostarczy jakaś część, a resztę później?

nie obskoczysz do środy?

[Alan, Alan, Alan!]

inquiz, i to znaczy, że mamy tak do usranej śmierci ? Naszej lub ich ? Mnie to nie kręci...

nie. Ale zobacz ile z tego syfu wynika. Ja bym osobiście koluniów pogonił, bo tylko się kręci prywata. Nic z tego dobrego dla _mnie_.