Esteci i Estetki

[WRC fan]

eMTi, bo latał. Zapytaj się WuRCa.

Potwierdzam

[Alan, Alan, Alan!]

prawie jak Wiśnia.


Z resztą Wiśnia lubi jak do niej mówię Porszafffka.

[Azrael]

remek, jeździ tylko trochę inaczej niż Wiśnia. Ale też fajnie :)

[j33mbo]

nie wiem, czy to ten wątek,

nie wiem czy to codzienność na autobahnach, nie jeździłem wcześniej na zachód, ale mało się dzisiaj nie osrałem na miętowo, jak zobaczyłem to:

[eMTi]

j33mbo, wątek jak najbardziej trafny i od razu zacząłeś z grubej rury....

[WiS]

nie wiem czy to codzienność na autobahnach

Dawno, dawno temu - gdy na Zachód jeździło się rzadziej, u nas królowały Fiaty i Poldki, zaś 10-letni Kadett robił za porządne auto - spotkałem tak dwa Jaguary E-Type jadące sobie razem.
Na południu Szwecji to było.

Na szczęście nie prowadziłem, bo bym chyba spowodował wypadek...

[Witek]

Na szczęście nie prowadziłem, bo bym chyba spowodował wypadek...

Na taki widok to i dzisiaj można spowodować wypadek! Może auta jeżdżą u nas lepsze, ale czy ładniejsze? No właśnie.

[barton]

Może auta jeżdżą u nas lepsze, ale czy ładniejsze? No właśnie.

Wszystko zależy od samych kupujących... czy chcą mieć nowoczesnego przecinaka czy może mającego humory old school'owego bolida. Ale to wypadkowa: potrzeb/stopnia zamożności/chęci/trendu (np. mody na jakieś retro roadstery).

A co do nowego SLS'a, to wyczytałem na forum miłośników exoticów, że podobno w Polsce ma być dostępnych 50 sztuk tego auta... Jeśli to prawda, to żyjemy w bogatym kraju

[eMTi]

a ja słyszałem, że wszystkie egzemplarze, które do tej pory były zarezerwowane dla PL od razu się sprzedały...

[Witek]

Mnie się SLS nie podoba. 500 jest chyba jedynym aktem, które wolę w obecnej postaci niż pierwotnej. Gullwing, Garbusy, Miniaki, Mustang i inne wznowione obecnie musclecary stare mi się podobają, nowe nie. Choć stara 500 nigdy mi się jakoś specjalnie nie podobała (w przeciwieństwie do np. Mini).

Wszystko zależy od samych kupujących...

Nie. Na przykład moja matka chcica nowe auto, ale wyszło, że takie które jej się podoba i rzeczywiście mogłaby nim jeździć, albo kosztuje +60k euro (na co ją nie stać), albo nie jest produkowane od 3,4 lat.

[barton]

Na przykład moja matka chcica nowe auto, ale wyszło, że takie które jej się podoba i rzeczywiście mogłaby nim jeździć, albo kosztuje +60k euro (na co ją nie stać), albo nie jest produkowane od 3,4 lat.

ale to jest kwestia indywidualna, będąca pochodną kompromisu między tym co chcemy mieć, tego jakie zadania ma spełniać auto oraz możliwości finansowych. I to właśnie te elementy determinują konkretną decyzję o wyborze takiego lub innego pojazdu.

[Witek]

Barthol, ale kilka lat temu, zachowując obecne kryteria, znalazła by więcej aut. Zwykłe samochody niestety złagodniały, znudniały, upodobniły się do siebie wzajemnie, napęczniały (chodzi o wygląd) i zostały wykastrowane, wydepilowane i wyplastikowane (nadal chodzi o wygląd). To jest straszne, do niedawna największy potentat - toyota, mająca do nie dawna same najnudniejsze auta świata (poza terenówkami). Smutne to. Kiedyś była MR2, Celica, a nawet bojowe wersje Corolli. Dopiero teraz wspólnie z subaru (wykastrowanym przez nią) coś toyota tworzy. Cudownie...

[vicu]

nie wiem czy to codzienność na autobahnach

Dawno, dawno temu - gdy na Zachód jeździło się rzadziej, u nas królowały Fiaty i Poldki, zaś 10-letni Kadett robił za porządne auto - spotkałem tak dwa Jaguary E-Type jadące sobie razem.
Na południu Szwecji to było.

Na szczęście nie prowadziłem, bo bym chyba spowodował wypadek...

Eee, normalka

[barton]

Barthol, ale kilka lat temu, zachowując obecne kryteria, znalazła by więcej aut. Zwykłe samochody niestety złagodniały, znudniały, upodobniły się do siebie wzajemnie, napęczniały (chodzi o wygląd) i zostały wykastrowane, wydepilowane i wyplastikowane (nadal chodzi o wygląd). To jest straszne, do niedawna największy potentat - toyota, mająca do nie dawna same najnudniejsze auta świata (poza terenówkami). Smutne to. Kiedyś była MR2, Celica, a nawet bojowe wersje Corolli. Dopiero teraz wspólnie z subaru (wykastrowanym przez nią) coś toyota tworzy. Cudownie...

Niestety przed tym trendem nie ma już ratunku...

[barton]

Jak go zobaczyłem to mi kopara opadła, niestety nie było czasu na jakieś bardziej szczegółowe focenie



środek zrobiony przez zaparowaną szybę(niestety rozmazane):

[AMI]

Lepiej montuj jakas ekipe zuchow do pilnowania go, zeby go nie "zwodowalo" - piekny, jak nowka salonowka tak ze zdjec.

[barton]

Lepiej montuj jakas ekipe zuchow do pilnowania go, zeby go nie "zwodowalo" - piekny, jak nowka salonowka tak ze zdjec.

stał na drodze dojazdowej do Wawelu, gdyby miał utonąć to wcześniej na rynku byłoby wody po kostki a dzielnica Kazimierz zostałaby Wenecją...

[j33mbo]

nice,
u mnie pod blokiem stoi też taki wypucowany, jak z reklamy Mastercard, nawet pieska kiwającego łbem na półce ma

[Doxa]

Piękny . Mój tata kupił takiego w kolorze białym w 1969 roku

[WRC fan]

http://moto.pl/MotoPL/51,88389,7952134.html?i=0

[eMTi]

sweet

[rrosiak]

W piątek coś takiego pod blokiem zaparkowało...

[barton]

rrosiak, fajny motong z koszem ma chyba ręczną zmianę biegów (klamka od strony wózka)...

A mi się spodobał ostatnio Peugeot RCZ, mimo zapożyczeń z Audi TT czy R8 (ogólny zarys), Karmana Ghia (tylne błotniki) czy nawet wyprofilowanie tylnej szyby, które może przynosić pewne skojarzenie z Porsche GT (kształt klapy nad silnikiem)

[danikl]

I ten wklęsły dach połączony z szybą

[eMTi]

żeby jeszcze bebechy miał japońskie