Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Dzięki wszystkim. Będzie dobrze.
Oczywiście ubezpieczenia w szkole nie zdążyłem wykupić (początek roku szkolnego) a prywatnego NNW nie mam dla dziecka.

Oczywiście ubezpieczenia w szkole nie zdążyłem wykupić (początek roku szkolnego) a prywatnego NNW nie mam dla dziecka.

Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Re: Coś niedobrego
Zobacz, czy nie ma dodatkowego miesiąca w gratisie z ubezpieczenia z zeszlego roku.
Nie chce mi się wierzyć, żeby szkoly ryzykowaly kawal września bez ubezpieczenia, zanim zbiora się skladki.
Pozdrawki dla młodego.
EDIT.
Wlaśnie Żona mi powiedziała mi, że obowiązuje ubezpieczenie z zeszlego roku szkolnego.
Nie chce mi się wierzyć, żeby szkoly ryzykowaly kawal września bez ubezpieczenia, zanim zbiora się skladki.
Pozdrawki dla młodego.
EDIT.
Wlaśnie Żona mi powiedziała mi, że obowiązuje ubezpieczenie z zeszlego roku szkolnego.
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
hogi, wyrazy
Dziś tor znowu upomniał się o swoje
http://sport.wp.pl/kat,32386,title,Moto ... &_ticrsn=5
Dziś tor znowu upomniał się o swoje


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
burat, chłopak miał wyjątkowego pecha 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
no widziałem filmik ,teraz już po blokowali ale wyglądało fatalnie 

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
Też widziałem, dwa motory przejechały po nim z prędkością koło 220 km/h 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
Czlowiek niby stary i jakies doswiadczenie w zyciu nabywa, ale i tak jak widac czasem sie da przewalic... Ale do rzeczy i ku przestrodze.
Potrzebowalismy wraz z kolega spod Galway przewiezc samochody do Polski - kolega znalazl firme, wszystko ladnie, profesjonalnie wygladalo w rozmowie i umowie, zaliczka wplacona i... kontakt urwany - od prawie tygodnia odpowiada automatyczna sekretarka i tyle.
750zl od lebka w plecy - sprawa juz przez kolege zgloszona na policje, ja bede dzwonil za chwile - dzis samochody powinny byc w sumie odbierane do transportu...
Policja podobno zbiera informacje, bo przypadkow bylo wiecej juz.
Takze gdyby ktos mial watpliwa przyjemnosc spotkac sie z "uslugodawca" podajacym sie za Marka Rybarczyka
z firmy Marseb w Golinie kolo Konina - to moze sobie spokojnie od razu odpuscic i zglaszac sprawe na policje.
Chociaz pewnie cala masa danych firmy juz sie i tak zmieni przy nastepnym przekrecie.
Dla zainteresowanych szczegoly na priv jakby co.
No z drugiej strony dobrze, ze tylko 750zl odparowalo, a nie cale samochody - swoja droga dziwi mnie, jak ludzie sie szmaca dla w sumie nieduzych pieniedzy...
Pozostaje mi niesmak dla wlasnej naiwnosci - ale z drugiej strony nie mozna wszedzie ciagle wietrzyc spiskow niczym PiSowscy politycy :)
Malych firm dziala przeciez wiele, nie wszystkie sa znane, ale to nie znaczy od razu, ze wszystkie przekrecaja...
Choc z drugiej strony moze jednak pora zostac paranoikiem? :)
Pozdrawiam
Potrzebowalismy wraz z kolega spod Galway przewiezc samochody do Polski - kolega znalazl firme, wszystko ladnie, profesjonalnie wygladalo w rozmowie i umowie, zaliczka wplacona i... kontakt urwany - od prawie tygodnia odpowiada automatyczna sekretarka i tyle.
750zl od lebka w plecy - sprawa juz przez kolege zgloszona na policje, ja bede dzwonil za chwile - dzis samochody powinny byc w sumie odbierane do transportu...
Policja podobno zbiera informacje, bo przypadkow bylo wiecej juz.
Takze gdyby ktos mial watpliwa przyjemnosc spotkac sie z "uslugodawca" podajacym sie za Marka Rybarczyka
z firmy Marseb w Golinie kolo Konina - to moze sobie spokojnie od razu odpuscic i zglaszac sprawe na policje.
Chociaz pewnie cala masa danych firmy juz sie i tak zmieni przy nastepnym przekrecie.
Dla zainteresowanych szczegoly na priv jakby co.
No z drugiej strony dobrze, ze tylko 750zl odparowalo, a nie cale samochody - swoja droga dziwi mnie, jak ludzie sie szmaca dla w sumie nieduzych pieniedzy...
Pozostaje mi niesmak dla wlasnej naiwnosci - ale z drugiej strony nie mozna wszedzie ciagle wietrzyc spiskow niczym PiSowscy politycy :)
Malych firm dziala przeciez wiele, nie wszystkie sa znane, ale to nie znaczy od razu, ze wszystkie przekrecaja...
Choc z drugiej strony moze jednak pora zostac paranoikiem? :)
Pozdrawiam
Jacek "AMI" Rudowski
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
AMI,
czyli jednak....chorobcia, no nie fart
Z powyższego wynika jedno, nawet jak człek chce wspomóc (dać zarobić) jakimś mniejszym firmom a nie molochom, to jest skazany (pewnie nie zawsze) na ryzyko wtopy i smutku. Szkoda.
Dobrze będzie, zobaczysz
Pozdrawiam
Grzegorz
czyli jednak....chorobcia, no nie fart

Z powyższego wynika jedno, nawet jak człek chce wspomóc (dać zarobić) jakimś mniejszym firmom a nie molochom, to jest skazany (pewnie nie zawsze) na ryzyko wtopy i smutku. Szkoda.
Dobrze będzie, zobaczysz

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
AMI, współczując życzę aby odzyskanie pieniędzy nie wiązało się z 80 wizytami na policji w prokuraturze i w sądach
Re: Coś niedobrego
Kurczę, AMI.
Mam nadzieję, że limit pecha został już wyczerpany i teraz już może być tylko dobrze.
Mam nadzieję, że limit pecha został już wyczerpany i teraz już może być tylko dobrze.
czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
AMI, przyjm wyrazy... Z drugiej strony jak sam napisałeś, dobrze, że to "tylko" 750pln, a fury na miejscu. Ciekawe, czy w przypadku firm z UK takie wały zdarzają się rzadziej lub w ogóle... Kijowe jest też to, że na obczyźnie swój swojego wali. 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
Generalnie bywa - 750zl przezyje - ale niesmak pozostaje.
Prawde mowiac mam niesmak glownie dlatego, ze sie dalem tak wkrecic oszustom - uspilo moja czujnosc cos ostatnio.
Samochod pojedzie niestety nieco pozniej do Polski w takim ukladzie.
Prawde mowiac mam niesmak glownie dlatego, ze sie dalem tak wkrecic oszustom - uspilo moja czujnosc cos ostatnio.
Samochod pojedzie niestety nieco pozniej do Polski w takim ukladzie.
Jacek "AMI" Rudowski
Re: Coś niedobrego
1. Mała marża, ale duży obrót -> duży zysk.AMI pisze: jak ludzie sie szmaca dla w sumie nieduzych pieniedzy...
2. Może jest tak, jak u nas: szkody do 250PLN to tylko wykroczenie.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
Ale bedzie zgloszone w Polsce, bo firma z Polski - wiec bedzie juz powyzej 250zl.
No nic, zobaczymy - z kasa sie pozegnalem, ale chodzi o zasade.
No nic, zobaczymy - z kasa sie pozegnalem, ale chodzi o zasade.
Jacek "AMI" Rudowski
Re: Coś niedobrego
Przyjm wyrazy...
A tak na marginesie, to za jaką kasę do RP fury wożą?
A tak na marginesie, to za jaką kasę do RP fury wożą?
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Da sie zalatwic cos w okolicach 500 do 650e - zalezy od terminow i ilosci zamowien na jeden samochod.
Jacek "AMI" Rudowski
Re: Coś niedobrego
AMI pisze: Da sie zalatwic cos w okolicach 500 do 650e

Ja pierdziu.
Lora jedzie za km ca. 0,85€ netto
Wchodzi na nia około 10 samochodow.
Dobry geszeft...
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Pewnie tak - ale tez i zawsze jakies dobre 2000km do pykniecia - a w koncu nie robia tez tego dla sportu, a zeby zarobic.
Poza tym mnostwo innych kosztow , czas itp. itd.
Poza tym mnostwo innych kosztow , czas itp. itd.
Jacek "AMI" Rudowski
Re: Coś niedobrego
AMI, qrcze pechowo , przyjmij wyrazy . Dobrze ,że sprawę zgłosiliście na police , nie można odpuszczać .
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Obawiam sie, ze z tego moze niewiele wyniknac. A na pewno nie za szybko. Chyba, zeby na podpuche sprobowac znow przez ogloszenie jakies i sprobowac ich wtedy wystawic policji.Piter 35 pisze:AMI, qrcze pechowo , przyjmij wyrazy . Dobrze ,że sprawę zgłosiliście na police , nie można odpuszczać .
Jacek "AMI" Rudowski
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
AMI, wyrazy współczucia. Ale nie trać wiary w człowieka...
Zwłaszcza w policjanta
Zwłaszcza w policjanta

Re: Coś niedobrego
750 razy 100 osób to chyba 75000.
To mało jak na tak krótki czas?
To mało jak na tak krótki czas?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Re: Coś niedobrego
Nie no, efekt skali na pewno jest - ale tez im wiecej osob naprzewalaja, tym bardziej rosnie szansa, ze ktos ich w koncu gdzies zczai.
Albo przez policje, albo prywatnie i przywiezie im prezent, jak w tym dowcipie o Marsjanach - "wpierdol" :) (za przeproszeniem delikatessen)
Albo przez policje, albo prywatnie i przywiezie im prezent, jak w tym dowcipie o Marsjanach - "wpierdol" :) (za przeproszeniem delikatessen)
Jacek "AMI" Rudowski
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0