vicu pisze: Kolega znalazł dziś rano moje usb przy wejściu! Uff, ale ulga niesamowita!
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
vicu, gratulacje , kamień z serca co

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
vicu no to spoko
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Coś niedobrego
trzeba przenieść do "piękny dzień dziś mamy"
Super, że się znalazł.. teraz wszyj sobie implanta w postaci zapinki na pena ze zwijaną smyczą. I zamień pena na wodoodpornego, bo z wieszadełka nie będzie się dało go zdjąć, więc się będziesz z nim kąpał. 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
A użytkownicy komputerów dzielą się na mięczaków i soon to be mięczaków? ;))
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
barbie pisze: vicu, to teraz już zrób backup
and
remek pisze: bakapy są dla mięczaków!
Oni są absolutnie kapitalni
Pozdrawiam Was ciepło
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
vicu, fajnie że historia z happy end'em
Duża ulga dla Ciebie 
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
mięczaków i mięczaków wannabeky pisze: A użytkownicy komputerów dzielą się na mięczaków i soon to be mięczaków? ;))
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
No to z grubej rury.
Teściowa, 81 wiosen, obsługująca laptopa, pochowala dzisiaj o 12 lat młodszą siostrę, a Jej brat moze nie doczekać swoich 70 urodzin w październiku...
Q..., nie jest fajnie...
Teściowa, 81 wiosen, obsługująca laptopa, pochowala dzisiaj o 12 lat młodszą siostrę, a Jej brat moze nie doczekać swoich 70 urodzin w październiku...
Q..., nie jest fajnie...
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
Wracamy z pogrzebu.
Telefon.
Dzwoni Kumpela. Stoi na drodze i nikt od 1/2 h się nie chce zatrzymać, aby zmienić jej koło.
W koncu okazuje się, ze jednak dwie męskie, litościwe dusze zechcialy Jej pomóc.
Co się okazało.
Śrbę antykradzieżową zżarła rdza i nie dalo sie odkręcic.
Fura, Mazda 626 z dziwnym motorem 4x4, dojechała na lawecie, gdzie dospawano "coś", co mogloby odkręcić śrubę.
Auto było z USA i skorodowało.
Wniosek.
Użytkownicy tychże aut, odkręćcie śruby, przesmarujcie i dokręćcie..
BOK!
Telefon.
Dzwoni Kumpela. Stoi na drodze i nikt od 1/2 h się nie chce zatrzymać, aby zmienić jej koło.
W koncu okazuje się, ze jednak dwie męskie, litościwe dusze zechcialy Jej pomóc.
Co się okazało.
Śrbę antykradzieżową zżarła rdza i nie dalo sie odkręcic.
Fura, Mazda 626 z dziwnym motorem 4x4, dojechała na lawecie, gdzie dospawano "coś", co mogloby odkręcić śrubę.
Auto było z USA i skorodowało.
Wniosek.
Użytkownicy tychże aut, odkręćcie śruby, przesmarujcie i dokręćcie..
BOK!
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
FUX, MOCNO średni pomysł.. śrub od kół nie wolno smarować... odkręcić, odrdzewić, wyczyścić i TYLE. W ostateczności zawsze lepiej skończyć jak Twoja kumpela, niż w rowie lub na drzewie...FUX pisze: Użytkownicy tychże aut, odkręćcie śruby, przesmarujcie i dokręćcie..
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, nie, żebym się kłócił, ale głowy nie dam, że na Baltyckiej jakimś syfem były posmarowane... 
Dolce far niente 
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Coś niedobrego
eMTi, owszem smaruje się. Taki Dżanek np. robił mi to smarem miedziowym. Zakładam, że zna się lepiej od Ciebie 
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
Bo to jakaś miejska legenda z tym niesmarowaniem śrub i szpilek do kół. Całe życie smaruję i śmieję się z typów, którzy potem przy zmianie kół, puszczają bąki z wysiłku przy odkręcaniu ...
Re: Coś niedobrego
powiem tak, że ja się spotkałem ze śrubami, które się poluzowały po wcześniejszym posmarowaniu. Service manuale też odradzają, nie szerzę własnych czy zasłyszanych teori, bo zakładam, że instrukcje znają się lepiej ode mnie

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, zasyfiałe śruby, a obciekające smarem to dwie różne bajki....
Dziebko lubrikantu nie zaszkodzi...
Dziebko lubrikantu nie zaszkodzi...
Dolce far niente 
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Coś niedobrego
FUX, bo nie lubie szerzenia nieprawdy
Poza tym jak sam widzisz są smary i smary 
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Nie do końca to nie ma wpływu.
Współczynnik tarcia jest jednym z parametrów potrzebnych od określenia momentu tarcia połączenia gwintowego, a to z kolei do obliczenia momentu skręcającego.
Inaczej mówiąc, smarując śrubę (zmieniając współczynnik tarcia) zmieniamy parametry połączenia.
Wiem że sporo osób smaruje śruby i nie ma z tym problemu, ale faktycznie też service manuale tego zabraniają. I rozumiem czemu.
Oczywiście są smary przystosowane do połączeń gwintowych, np smar miedziany, ale raczej zwykłego smaru lub oleju na śrubę pchać bym nie polecał.
Współczynnik tarcia jest jednym z parametrów potrzebnych od określenia momentu tarcia połączenia gwintowego, a to z kolei do obliczenia momentu skręcającego.
Inaczej mówiąc, smarując śrubę (zmieniając współczynnik tarcia) zmieniamy parametry połączenia.
Wiem że sporo osób smaruje śruby i nie ma z tym problemu, ale faktycznie też service manuale tego zabraniają. I rozumiem czemu.
Oczywiście są smary przystosowane do połączeń gwintowych, np smar miedziany, ale raczej zwykłego smaru lub oleju na śrubę pchać bym nie polecał.


