Tablety i czytanie z ekranu

[Arno]

Bergen, mój ojciec miał kiedyś taki sam zegar ze stoperem, bawiłem się tym w młodości. To z jakiegoś samolotu jest wymontowane.

[Bergen]

Arno,

http://alanwatch.homestead.com/migclock.html

http://www.goantiques.com/detail,post-k ... 17807.html

Kto pierwszy wskaże dlaczego ów zegarek stoi akurat tam gdzie stoi?

[marcyś]

Kto pierwszy wskaże...

to: These two clocks came from the Ukraine.
lub to: Weight: .5

[Bergen]

marcyś, próbuj dalej

[Arno]

bo wskazuje 40 minut po godzinie awarii :)
co wiecej ma cyfry pomalowane promieniotworczym fosforem co to swieci...
po trzecie jest skurwl ciężki i stabilizuje książki.

[barton]

no to strzelam:

1) bo tak
2)Bergen ma gdzieś zasady feng shui
3) nie było miejsca gdzie indziej

[Bergen]

Wskazówki i cyferblat ma pokryte radem. Dozymetr przy nim zaczyna śpiewać
RADosny zegarek

[Arno]

no to prawie zgadłem. ja to za dobry jestem do tej budy - jak mawiał Miś Fozzie
Miłośnicy - przypoinam już wkrótce (wkrótce może być długie) będzie film

[Konto usunięte]

Cała reszta jest fajna i przyjemna. Nawet przekonałem się do idei tego urządzenia. Ale ta waga... Czar prysł normalnie. Czy androidalne zabawki dają się używać jako wieczorne łóżkowe czytadło?

Fido, a ksiazka?

Książka to książka, nic jej nie zastąpi. Ale wiesz, wieczorem jakaś dokumentacja do zaśnięcia, albo kreska, albo onecik jakiś. I mailika można sprawdzić. A jak na wczasy jedziesz, to lepiej wziąć takiego małego diwajsa na którym od biedy można i do banku się podłączyć i terminal ssh odpalić.

Z nadmiarem gotówki to bym chciał jak Bergen mówi, nieć jej nadmiar na tyle, żeby sobie ipada czy galaxy strzelić ot tak Bardziej chciałem dotknąć, zobaczyć, bo chyba idea zaczyna do mnie przemawiać.

[Konto usunięte]

Wskazówki i cyferblat ma pokryte radem.

A to miało jakieś zastosowanie w samolotach, czy chodziło o szybsze wykończenie pilotów?

[ky]

Świeciło w nocy.

r.

[Bergen]

Konto usunięte, farba radowa dzięki rozpadowi promieniotwórczemu świeci w ciemności non stop. Nie trzeba jej pobudzać światłem za dnia, tak jak obecne luminescenty.

http://www.roger-russell.com/jeffers/radiumdials.htm

[Bilex]

Teraz to stosują jakiś tryt czy coś takiego... Podobno bezpieczne...

[Grzesiek_67]

Teraz to stosują jakiś tryt czy coś takiego

Apropos książek, trytu i ciężkiej wody to jest taka jedna - "Ostatni rozdział" J. Hellera. Polecam

...obojętne, czy na ekranie, czy na papierku

Pozdrawiam
Grzegorz

[AMI]

Powiem Ci, że do czasu pomacania Kindle'a byłem bardzo sceptyczny. Teraz już nie wykluczam takiego urządzenia.

:P przy czym o ile mnie pamiec nie myli, sceptycyzm byl jeszcze z poltora miesiaca temu, a jakis miesiac temu gwaltownie ustapil :P
Ale nie bede malostkowy :)

[AMI]

Powiem Ci, że do czasu pomacania Kindle'a byłem bardzo sceptyczny. Teraz już nie wykluczam takiego urządzenia.

:P przy czym o ile mnie pamiec nie myli, sceptycyzm byl jeszcze z poltora miesiaca temu, a jakis miesiac temu gwaltownie ustapil :P
Ale nie bede malostkowy :)

Ale jest takie ale, że w czytnikach z ekranem dotykowym warstwa dotykowa może dawać wrażenie mydła (macałem jakieś Sony).

Tak jest, aczkolwiek o dziwo - jako posiadaczowi Sony PRS600 - chyba jednego z najbardziej upierdliwych pod tym wzgledem czytnikow - bardziej przeszkadzaja mi odbicia na ekranie niz mniejszy kontrast. W sloncu slabo z czytaniem - w pokoju, nawet przy lampie w sumie nie ma wiekszych problemow.
PRS650 jest juz pod tym wzgledem duzo lepszy.

Plusem tych urzadzen dla mnie jest wbudowany slownik angielskiego.

Kindle'a niestety w rekach nie mialem - ale z jakichs tam jutubowych porownan obraz wyglada spoko.

Sam tez jeszcze poltora roku bylem dosc sceptycznie nastawiony do e-book'ow.
Ale naprawde czytniki maja pare zalet. Jadac na wakacje laduje sobie w sumie czytnik przed wyjazdem i na tydzien-dwa tygodnie spokojnie mi wystarcza, na wypadek np. deszczowych dni.
Niewielkie gabaryty - latwo ze soba zabrac niemal gdziekolwiek. 3 godziny w samolocie wieja nuda? Juz nie wieja :)

Troche tylko slabo z czytaniem w wannie :) Ale na upartego...

[Arno]

Bilex, a jaka dawka moze leciec z takiego zegarka. Podejrzewam, ze minimalna.
A małe dawki trucizn np arszeniku, lub małe dawki promieniowania mają działanie lecznicze - zjawisko hormezy.

[Bergen]

Bileksik, ja wiem że ingnorance is bliss, ale bez przesady. Tryt świeci bo rozpada się beta minus, czyli emitując elektrony o energii tak małej, że nie są w stanie dolecieć nigdzie i przebić niczego, o szkiełku zegarka nie wspominając. Twój monitor, telewizor i komórka więcej mocniejszych elektronów wywalają z siebie niż ten biedny tryt w zegarku.

Rubin 714, cud radzieckiej elektroniki walił nawet promieniami gamma po społu z betą i jakoś ludzie żyli. I Suzina oglądali. W kolorze.

[Bergen]

Dobra, trzeba nieść kaganek oświaty.

Energia promieniowania beta trytu z zegarka - 0,019 MeV
Energia promieniowania beta fosforu z ości niektórych ryb ~ 1,7 MeV

(właśnie sobie pomyślałem że trzeba by sprawdzić czy kwas ortofosforowy w coli nie rozpada się beta)

Dziękuję za uwagę

[Bilex]

Yyyy.... Beta co?

Przeciez napisalem, ze nieszkodliwe... Pdobno...

[ky]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Promieniowanie_beta

Tabelka, tabelka zamiast tysiąca słów.

i jeszcze tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozpad_beta (ale to już dla twardzieli, co dużo pamiętają ;))

r.

[Bilex]

Wszedłem, przeczytałem, zrozumiałem: blabla bla promieniowanie bla blablabla...

Czy wy naprawdę myślicie, że WSZYSCY powinni wiedzieć o co chodzi?

[ky]

Promieniowanie jonizujące, z bardzo grubsza (za to ,,z grubsza'' Moderator pewnie pociągnie mi prętem kadmowym przez plecy ;)), dzieli się na alfa, beta i gamma. Alfa i beta, gdzie wypromieniowywane są cząstki, stosunkowo mało wredne, gamma, elektromagnetyczne, to bardzo wredne. I to jest wiedza jeszcze z podstawówki, o ile dobrze pamiętam.

r.

[Bilex]

Jak mówi klasyk: "To chyba u was"

Link: http://www.youtube.com/watch?v=usnXtg0EmgA

Ja po pierwsze pamiętam z okresu edukacji niewiele, a po drugie nic a nic z chemii, fizyki i matematyki...
Ostatnio ktoś mi tłumaczył co to jest silnia...

[d_xter]

Ja to latam do biblioteki

Piter jak ja bym miał bibliotekę za Szwarcwaldem to też bym latał