jak to kto, polska policja, wojsko, służby... Jest całkiem spory rynekinquiz pisze:mają inne ciekawe pojazdy, taką nivę to rozumiem jeszcze ale ten honker albo aro - ciekawe kto to kupuje.
COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
I pasjonaci polskich militariów ;)
r.
			
									
						r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
te, skąd wiedziałeś, że z drugiej strony (mnie, a nie beemwu) parkowała Niva ;+}Bergen pisze:Digit, alfa dobra jest. szkoda że już po fiatowskiemu, fwd, a nie rwd z transaxlem, ale może następną porządniejszą kupisz![]()
Tutaj do każdej Łady dodatkowe wyposażenie gratis [...]
Alfa jest fiatowska i chwała jej za to, bo da radę tym jeździć na codzień.
Nijak 75, GTV, Alfetty, n. Giulietty nie wyobrażam sobie w roli głównego wozu.
Taki fjat też może być fajny:
Pozdrawiam, d.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
było już, choć nie wiem, czy w tym wątku  
 
a tutaj coś w stylu chyba "albo i nie.."
Link: http://www.youtube.com/watch?v=nn_WwNRh22s
			
									
						a tutaj coś w stylu chyba "albo i nie.."
Link: http://www.youtube.com/watch?v=nn_WwNRh22s
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
no raczej... aż strach mieć córkę...  
			
									
						"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Ale to już kwestia jak wychowasz + kontakt z dzieckiem...eMTi pisze:no raczej... aż strach mieć córkę...
pytanie na ile to była ustawka/wkrętka/laska chciałą przykozaczyć
a wyszło tak, że napluła sobie w papiery i kiedyś ją to zaboli... Choć pewnie teraz rówieśnicy, którzy ją znają to drą z niej łacha...
Rodzice pewnie są dumni...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
ja się boję tego, że mimo przebywania mnóstwa czasu z dzieckiem, rozmów itp dziecko może być tak podatne na środowisko, że się może w takie bagno wpakować... Chyba, że jednak poświęcanie dużo czasu, uwagi i miłości oraz rozmowy itp wystarczą, żeby się ustrzec przed takimi akcjami..  
			
									
						"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
po obejrzeniu tego doszedłem do wniosku ,że ci z północy mają ciężkie ołowiane bereciki   
  
  
  
  
 
a niektóre pojazdy no to szacun pełen za pomysł co by się tym na śnieg wybrać
 
Link: http://www.youtube.com/watch?v=ChRauhJk ... grec_index
			
									
						a niektóre pojazdy no to szacun pełen za pomysł co by się tym na śnieg wybrać
Link: http://www.youtube.com/watch?v=ChRauhJk ... grec_index
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
						- piotruś
 - 5 gwiazdek
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 - Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
 - Polubił: 320 razy
 - Polubione posty: 202 razy
 
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
burat,   
  zarąbisty filmik  
  Faktycznie to chyba "inni". Ale ten saab 93 - miodzio  
  ostatni przepięknie pierdzący dwusuw - chciałbym takiego mieć  
 
Ruski żołnierz prosił dowódcę o urlop, żeby mógł pojechać do młodej żonki ...
Dowódca nie chciał się zgodzić, bo to daleko, pociągi rzadko jeżdżą ...
Żołnierz w końcu przekonał dowódcę, że na nartach biegowych, na przełaj w dwa dni obróci w te i z powrotem.
A zależało mu bardzo, bo żonka młoda w domu i w ogóle...
Kiedy wrócił, koledzy pytaja:
- no i mów, jak było, co zrobiłeś najpierw jak przyjechałeś?
- dobrałem się do żonki, ma się rozumieć!
- no jasne, a potem?
- a potem jeszcze raz!
- no wiadomo, ale potem co ?
- a potem odpiąłem narty
			
									
						Ruski żołnierz prosił dowódcę o urlop, żeby mógł pojechać do młodej żonki ...
Dowódca nie chciał się zgodzić, bo to daleko, pociągi rzadko jeżdżą ...
Żołnierz w końcu przekonał dowódcę, że na nartach biegowych, na przełaj w dwa dni obróci w te i z powrotem.
A zależało mu bardzo, bo żonka młoda w domu i w ogóle...
Kiedy wrócił, koledzy pytaja:
- no i mów, jak było, co zrobiłeś najpierw jak przyjechałeś?
- dobrałem się do żonki, ma się rozumieć!
- no jasne, a potem?
- a potem jeszcze raz!
- no wiadomo, ale potem co ?
- a potem odpiąłem narty
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
piotruś,  no to moje marzenie już od dawna ten 96 
  i nawet mógłby mieć V4 
  pod maską choć dwusuw to klasyk  
			
									
						Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Śmieszne to jest to, że do tej pory nikt dzis nic nie napisal. Ale ludzie w tango poszli. 
Gratuluję. I życzę super roku paniom i panom!
			
									
						Gratuluję. I życzę super roku paniom i panom!
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Przychodzi pacjent do lekarza i się żali: 
- Panie doktorze, ręce mi się trzęsą.
- Pijecie?
- Piłem.
- Palicie?
- Paliłem.
- Czyli co, rzuciliście?
- Nie, dopiero postanowiłem.
- No właśnie, a organizm już się broni.
			
									
						- Panie doktorze, ręce mi się trzęsą.
- Pijecie?
- Piłem.
- Palicie?
- Paliłem.
- Czyli co, rzuciliście?
- Nie, dopiero postanowiłem.
- No właśnie, a organizm już się broni.
Dolce far niente 
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
gregski.. i to jeszcze przeszczep z instalacją gazową!!  
 
WRC fan, to jakaś przemasakra.... rozumiem trzymać w garażu jakiegoś rarytasa i nim nie jeździć, tylko się na niego gapić, ale to? Tym też się pewnie nie da jeździć (w normalnym rozumieniu tego słowa), a radości z patrzenia za dużej chyba nie ma...
			
									
						WRC fan, to jakaś przemasakra.... rozumiem trzymać w garażu jakiegoś rarytasa i nim nie jeździć, tylko się na niego gapić, ale to? Tym też się pewnie nie da jeździć (w normalnym rozumieniu tego słowa), a radości z patrzenia za dużej chyba nie ma...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
eMTi pisze: Tym też się pewnie nie da jeździć (w normalnym rozumieniu tego słowa), a radości z patrzenia za dużej chyba nie ma...![]()
Japończycy mają różne zboczenia. Np. bosozoku ;)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
no jeśli to japońce, to mnie już nie dziwi... pytanie pojawia się inne.. skąd u nich takie nagromadzenie zrytych zboczeń?  
 pracoholizm im się chyba udziela...
			
									
						"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
to chyba sport narodowy ,im coś bardziej bez sensu tym lepsze i dotyczy to każdej dziedziny życia   
			
									
						Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
						Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Ciężkie warunki, wielowiekowa izolacja... :) Specyficzny naród.eMTi pisze: skąd u nich takie nagromadzenie zrytych zboczeń?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						



