niech mi ktoś wytłumaczy sztukę wyższą

[inquiz]

Ja tak sobie piszę bo się na muzyce nie znam odkąd jakiś słoń mi nadepnął na ucho. Chodzi mnie o to że taki Jackson nie jest sztuką wyższą ale Kiri Te Kanawa nawet śpiewając populares robi wrażenie. A co do wiedzy i techniki to kiedyś czytałem że jakiś jazzman się wypowiadał że każdy początkujący chciałby pięknie improwizować ale to nie jest możliwe bo do tego potrzebny jest solidny warsztat no i talent też pomaga.

[Arno]

moja corka ma fortepian. Ona gra.
Jak ja siade i genialnie improwizuje, to ludnosci opuszcza cala okolice.
Gombrowicz w mlodosci tez udawal ze gra muzyke nowoczesna.

[Arno]

Tak mnie naszło, bo siedzę w Kijowie w studio i z artystami pracuję.
To i myśli artystyczne.
Wysoka sztuka pięknem się otacza - vide: Treliński HERBUŚ. To są plusy zajmowania się prawdziwą sztuką.

Ale podstawowe chyba pytanie jest następujące: dlaczego szerokiej publiczności dzisiejsza sztuka wysoka się NIE PODOBA?
ja nawet gorzej powiem, dlaczego to co dziś tworzą tak szybko się wyczerpuje, tak jak ta literatura wyczerpania w USA
http://elab.eserver.org/hfl0258.html
Zobaczcie na znanego Artystę Warlikowskiego. Jeśli się zastanowić nad jego produkcjami z ostatnich lat, to się okazuje, że choć tematyka różnorodna, to stylistyka taka sama i wszystko na jedno kopyto. A ostatni spektakl pt Trawmaj zwany porządaniem - ma cechy klapy.

z artykułu w linku: but, as Marshall McLuhan reminds us, the medium is the message. Changing the medium may help us find new messages, or at least new ways of re-using the old ones. Certainly it offers new ways to re-conceive the legacy of cultural traditions. Medium jest przekazem.
Dziś zwłaszcza jest widoczne to, że nowe media pozwalają w inny sposób traktować te same zagadnienia. To McLuhan wymyślił globalną wioskę.
Ja do tego dodaję, że wioską jest Los ANgeles, nawet nie wioską a wiochą i z tej wiochy ich wiochmeńskie koncepty są propagowane na cały glob.

Dość dobrą egzemplifikacją tego zjawiska jest nasza własna gwiazda z LA - Iza M. Media u nas się jej czepiły i z tej sierotki robią z wolna autortet moralny, ekologiczny. Co Iza powie, od razu w mediach jest...
Nijakość rządzi.
I chyba o tym chcial też powiedzieć Azrael. Problem w tym, żeby rozdzielić ziarno od plew. A to wcale nie takie proste. Bo często ziarno w ogóle nie jest częścią składową chleba.
pamiętacie, co było na festiwalu w Opolu tegorocznym (a przed tem w BYDGOSZCZY - czyli zamiast Sopotu??) - śpiewali jacyś artyści z łapanki przeboje z kabaretu starszych panów. Czyli pomieszano kulturę wysoką ( choć uwielbianą przez wszystkich KSP) z kulturą prawie chodnikową, choć artyści nie byli aż tak niskiego lotu.

[Arno]

Przedwoczarj zmarł Henryk Mikołaj Górecki. To kompozytor współczesnej muzyki klasycznej, której DAJE SIĘ SŁUCHAĆ.
W naszych dywagacjach o muzyce zapomnieliśmy o tym, że muzyka potrafi wzruszać. Muzyka klasyczna w szczególności.
Muzyka wspólczesna raczej nie wzrusza. Ale Henryk Górecki TAK.
Wielka szkoda, że odszedł. Pamiętam jak pierwszy raz go usłyszałem i jakie na mnie to zrobiło potężne wrażenie.
tutaj macie kawałek -

Link: http://www.youtube.com/watch?v=vg20lWx7mR8

[Adam M.]

Na tyle znany i lubiany w Ameryce, ze wczoraj te wiadomosc podalo moje ontaryjskie radio i TV.
Zrobil tu furore swoimi symfoniami, ktore weszly na liste bestsellerow muzycznych.
Uwazam to za prawdziwe osiagniecie kompozytora muzyki "klasycznej".

[citan]

Arno, nie znałem wcześniej twórczości Góreckiego, poruszające. Niestety, na razie pewnie skończy się na tym kawałku z YT.

Wspominaliście o współczesnych kompozytorach. Muzyka Philipa Glassa jest mi bliska, i taką muzykę (minimalizm - choćby się i Glass wypierał) jestem w stanie słuchać, innych współczesnych - moim zdaniem trudnych w odbiorze - raczej nie rozumiem.

A tu taki przykład zupełnie z innej beczki, jak można zjeść własny ogon:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=nWDsD6Zs_p0
czyli wycięcie ścieżki dźwiękowej z czegoś, co jej nie miało.

[Doxa]

Mam tu taki kwiatek , i to jeszcze w Muzeum Sztuk Pięknych w Dreźnie.
Taki artysta, to chyba szuka głupszych od siebie, nic innego nie nasuwa mi się na myśl

http://www.plotek.pl/plotek/1,78648,895 ... atach.html

[Konto usunięte]

Hihi, niezłe. Może chciał pokazać, że emancypacja kobiet ma swoje granice, bo w takim kombinezonie trudno się wysikać

[FUX]

Arno, gdzie jeszcze są takie fajne muzea w pobliżu, jak w Wiedniu

[Arno]

Drezno, Bruksela, Amsterdam, Berlin ma od cholery!
Petersburg, Moskwa.
Londyn. Paryż.
Nowy Jork.

W zasadzie najlepsze sa muzea w krajach postimperialnych. Nakradli, to maja.
Peresburg jest genialny. Moskwa ma kilka takich sztuk ze az strach.
NOWY JORK to wo gole juz nie warto mowic, bo genialne sa tam muzea. Duze, male...
Frick, Moma...

Wiecie co, wracajac do watku PIENIEDZY: jakby sie mialo potworne pieniadze mozna by zrobic muzeum. Tak jak Frick.
Super galeire malarstwa, rzezby... W Polsce jest nedza wystawiennicza. Ukradli ukradli ukradli.
Niech oddają.
GRTEGSKI zamiast szukac auta do muzeóf i opisywac.

W Muzeach wszystkim polecam te urzadzenia co mowia do ucha. To dopiero jest przyjemność. Bo wtedy się rozumie,, o co chodzi na obrazie. Albo co dla zamoznych jest najlepsze: indywiduwalny, dobry przewodnik.

[FUX]

Dzięki; muszę coś zaplanować...

[damaz]

gdzie jeszcze są takie fajne muzea w pobliżu

aco to jest "w pobliu" i co to jest "fajne" (co się podoba)?




edit
pytam poważnie...

[Arno]

damaz, blisko to mamy wieden. duzo muzeow.
berlin jest tuz obok.
Drezno.
Reszta daleko.
jestesmy w kulturalnej dupie.
w ogole jestesmy w zakuprzu i tylko nam wrdukowano w te durne postmickiewiczowskie wieszczańskie łby ześmy są jacyś lepsi, winkelriedowscy jacyś kurde.
A my jesteśmy wracholī, nihilnoviści, szabelką machać, popalić hutory... Jesteśmy wrednym narodem. Nie oszukujmy się.

I jak slyszę u Mellera niejakiego Huberta co milionerów prowadzi, że nie wolno mówić : nasz piękny kraj" ironicznie, bo nasz kraj jest fantastyczny i w ogóle... to mi się na pawia zbiera.

A tu ja widzę co: dziury na drogach i nic wiecej. To jest kraju dziur, bo jest sam dziura.
Muzeum - proszę mi wymienić polskie muzeum na światowym poziomie, ze warto do niego pojechac 500 km autem...

Ale uwaga: w Warszawie nie da się kupić biletów do teatru.
NIE MA> wykupione. Muszę załatwiać via kontakty. Inaczej teatru nie zobaczę.

Dlaczego? No jedna z koncepcji jest taka, że ludzie rzygają już TV.
To możliwe.

[FUX]

Sztuki naturalnej, sztuki, coś np. militarnego, lotnictwa.
Tkactwa raczej nie..

[Arno]

FUXiu, ale nie ma tutaj w PL takiego muzeum zeby gacie spadly.

[damaz]

jestesmy w kulturalnej dupie.

a tego, akurat, to nie trzeba tłumaczyć.


ja pytam serio o "daleko", bo - biorąc za kryterium odległość, i gdzie najbliżej, to:
jeśli DOBRE malarstwo, to albo Petersburg, albo Monachium (nie chce mi się sprawdzać, co bliżej)
jeśli chodzi o zamki, ruiny itp, to... Słowacja i Malbork
jeśli chodzi o samoloty, to pod Berlinem
jeśli chodzi o wojsko, wojskowe, broń itp, to Warszawa (serio)
we Lwowie zajefajne rzeźby (rzeźba rokokokokoko - na dolnym śląsku też mają podobne) + trochę naszych dobrych malarzy (Matejki portrety rodzine...)



do tego trzeba dodać wyjątkowe wyjątki, jak Mucha w Pradze, Memling w Gdańsku ...

edit:
no i Biskupin. śmiechy śmiechami, ale inne podobne, to chyba tylko menhiry na Wyspach (brytyjskich), albo w Skandynawii.
a skoro Biskupin to drzwi. Toruńskie i Gnieźnieńskie. a jak już obejrzysz jedne i drugie, to środkowe Niemcy. nie daleko. 10 godzin samochodem Hildesheim. to dopiero robi wrażenie...




P.S.
damazia więcej na szybko nie chce wymyślać, bo - oczywiście - dłubie jakiś projekt czegoś

[Azrael]

jeśli chodzi o zamki, ruiny itp, to... Słowacja

Polska, śląsk i nie tylko.

jeśli chodzi o samoloty to pod Berlinem

Tu raczej UK. Duxford is a must.

[damaz]

Tu raczej UK. Duxford is a must.

bo zapewne nie widziałeś luftwaffe museum pod Berlinem (Berlin - Gatow)

[Azrael]

damaz, a byłeś w którymś z dwóch muzeum RAF?

[FUX]

Arno, ale mnie ekskursia po Łewropie nie przeszkadza. Tak sobie w furę wsiąść i pojechać na dni parę...
damaz, Azrael, dzięki za podpowiedzi.
Ten Berlin nęci.

[Konto usunięte]

jeśli DOBRE malarstwo, to albo Petersburg, albo Monachium (nie chce mi się sprawdzać, co bliżej)

Najbliżej, to FUX ma do Drezna. http://pl.wikipedia.org/wiki/Galeria_Ob ... e%C5%BAnie

[Azrael]

no i Biskupin. śmiechy śmiechami, ale inne podobne, to chyba tylko menhiry na Wyspach (brytyjskich), albo w Skandynawii.
a skoro Biskupin to drzwi. Toruńskie i Gnieźnieńskie. a jak już obejrzysz jedne i drugie, to środkowe Niemcy. nie daleko. 10 godzin samochodem Hildesheim. to dopiero robi wrażenie...

Jak już w średniowieczu jesteśmy to hanzeatyckie miasto Soest na zachodzie Niemiec, a w Polsce (okropnie zapuszczone ale podobnie zachowane w ramach średniowiecznych murów) Paczków

[FUX]

Fakt. Do Drezna rzut beretem...
Dzięki.

[damaz]

damaz, a byłeś w którymś z dwóch muzeum RAF?

ale miało być na raz: ciekawie i blisko. więc wygrałem.

Najbliżej, to FUX ma do Drezna

Z Drezna zapamiętałem tylko Cranachy. Pinakoteki znacznie, znacznie lepsze. poza tym, jako bonus, w Monachium jest muzeum techniki. właściwie to MUZEUM techniki. Anglole znowu są lepsi (ale znowu są dalej ), co nie zmienia faktu, że dwa dni najlepiej przeznaczyć.
http://www.deutsches-museum.de/index.php

[Azrael]

Tanie linie na Stansted i do Duxford jest rzut mokrym beretem - chyba 30km.