Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
rzadko tu bywam ale wtrące swoje 3gr jako było nie było pracodawca. Ważniejsze od listu jest dobrze napisane CV - przyjmując mgr inż. do biura projektów kompletnie mnie nie obchodzi, że między 1 a 2 rokiem studiów był na truskawkach w Szwecji a rok później dorwał fuche pomywacza w smażalni w Giżycku. Miałem też koleszke, który wpisał 2 miejsce w turnieju w jakąś grę typu Fifa czy coś - co to ma do rzeczy? Tyle, że już się nawet nie chce rozmawiać z takim gościem.
Natomiast jak CV jest bez zarzutu to list może powiedzieć więcej
Natomiast jak CV jest bez zarzutu to list może powiedzieć więcej
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Zawsze ma. Ale jak nie wiesz co, to pipa z Ciebie a nie pracodawcastiff pisze: co to ma do rzeczy?

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
stiff pisze: kompletnie mnie nie obchodzi, że między 1 a 2 rokiem studiów był na truskawkach w Szwecji a rok później dorwał fuche pomywacza w smażalni w Giżycku

to przeciez bardzo wiele mówi o człowieku (młodym), że zaradny, że ma chęci, że nie boi sie wysiłku, że korony nie nosi więc mu nie spadnie ,itd itd
moim zdaniem to ważne informacje w "młodym" CV szczególnie jak doświadczenie związane z docelowym zawodem jeszcze niewielkie
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Cholera. To teraz nie wiem czy wpisywać z czasów licealnych wakacyjną pracę w sklepie, czy nie



Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
barbie pisze: teraz nie wiem czy wpisywać z czasów licealnych wakacyjną pracę w sklepie, czy nie
a to zależy czy masz "młode" CV i gdzie się starasz o pracę
zapewne kandydat na prezesa zarządu będzie zabawny z chwaleniem sie truskawkami


Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
CV mam z kategorii "za długie" i się na szczęście nie staram (TFU!). Sklep był z kosmetykami, a obecnie pracuję w branży internetowo-reklamowej, to chyba pozostaje sprawdzić czy szefem jest kobietaesilon pisze:barbie pisze: teraz nie wiem czy wpisywać z czasów licealnych wakacyjną pracę w sklepie, czy nie
a to zależy czy masz "młode" CV i gdzie się starasz o pracę

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
no to skoro nie wpisałaś sklepu z liceum a i tak jest praca to chyba oznacza że nie było potrzebybarbie pisze: obecnie pracuję w branży internetowo-reklamowej

nigdy nie miałem w pracy kobiety szefa ( była tylko Bardzo Ważna Żona prezesawłaściciela), w sumie ciekawe jak to jestbarbie pisze: chyba pozostaje sprawdzić czy szefem jest kobieta

czepiłem się tych truskawek bo............ w firmie dłuuugo szukalismy pracownika, zaangazowanego!, przychodzili i pracowali rózni ludzie z róznym doświadczeniem (im "większe" było tym trudniej się rozmawiało współpracowało),
po nieciekawych doświadczeniach zaryzykowalismy młokosa który miał kiepskie CV (zero doświadczenia) ale rokował, walczył o tą pracę,................. w trakcie rozmowy okazało się że od dzieciństwa zarabiał na wakacyjne wyjazdy własną praca czyli między innymi zbieraniem truskawek

jakie to miało dla nas znaczenie? ano takie że w pracownika młokosa trzeba zainwestować i zawsze jest ryzyko ale im bardziej pracowity człowiek tym mniejsza szansa porazki i te "truskawki" były kropelką przeważającą szale


taka oczywista oczywistość że co stanowisko i firma to inne wymagania inne potrzeby ale nigdy do końca nie jest pewne co zdecyduje o "sukcesie" bo CV czytają różni ludzie, o.
mówie o firmie"prywatnej" gdzie właściciel decyduje a nie o korporejszynach bo tam to pewnie jak przecinek w CV źle postawiony to HR czy coś tam innego mówi od razu : kosz

Ostatnio zmieniony 24 sty 2011, o 14:01 przez esilon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
A co to jest to CV bo u nas na wsi to nie ma czegoś takiegostiff pisze: Ważniejsze od listu jest dobrze napisane CV

Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
W sumie bywało ciekawie.esilon pisze:nigdy nie miałem w pracy kobiety szefa, w sumie ciekawe jak to jest![]()

czarne jest piękne...
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
vibowit pisze: W sumie bywało ciekawie
i tyle ?
napisz więcej


Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
pisz, bądź odważnyvibowit pisze: W sumie bywało ciekawie.![]()

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Nie chcę wyjść na szowinistyczną świnię. 

czarne jest piękne...
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Ja też nie, ale powiem (oczekując na linczvibowit pisze:Nie chcę wyjść na szowinistyczną świnię.


- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Szefa kobiety nigdy nie miałam, za to bywałam szefem
Ale z doświadczeń "poziomych" - zgadzam się z liwit. Kobiety bardzo często są trudniejsze we współpracy, bo biorą wszystko do siebie. Myślę, że wynika to po części z natury kobiet, a po części z tego, że nie czują się zbyt pewnie - kobiet szefów jest zdecydowanie mniej i są inaczej traktowane. Inny opieprz, inna odpowiedzialność itd. Chociaż nie to że zawsze, ale często.

Ale z doświadczeń "poziomych" - zgadzam się z liwit. Kobiety bardzo często są trudniejsze we współpracy, bo biorą wszystko do siebie. Myślę, że wynika to po części z natury kobiet, a po części z tego, że nie czują się zbyt pewnie - kobiet szefów jest zdecydowanie mniej i są inaczej traktowane. Inny opieprz, inna odpowiedzialność itd. Chociaż nie to że zawsze, ale często.
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Well, imho ksobność jest cechą osobowości a nie płci. Pytanie czemu się ta cecha pojawia i jaki fragment mózgu należy wyciąć żeby się jej pozbyć 

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
dobre pytanie, szczególnie na rozmowę rekrutacyjnąBergen pisze: Pytanie czemu się ta cecha pojawia i jaki fragment mózgu należy wyciąć żeby się jej pozbyć

czy w życiu prywatnym to działa identycznie ?*barbie pisze: Kobiety bardzo często są trudniejsze we współpracy, bo biorą wszystko do siebie.

*chyba retoryczne

-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
ja mam w pracy kobiete- szefa i zauważam że o wiele gorzej traktuje kobiety niż mężczyzn; trudno powiedzieć dlaczego...
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Problemem nie jest pleć, tylko psychika... 

Dolce far niente 

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Nie mam pojęcia, w życiu nie miałam żonyesilon pisze:czy w życiu prywatnym to działa identycznie ?*barbie pisze: Kobiety bardzo często są trudniejsze we współpracy, bo biorą wszystko do siebie.![]()
*chyba retoryczne![]()

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
barbie pisze: Nie mam pojęcia, w życiu nie miałam żony
no cóż moge powiedzieć z własnego doświadczenia...................żałuj

Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
esilon, ładnie tak pic od poniedziałkuesilon pisze: no cóż moge powiedzieć z własnego doświadczenia...................żałuj![]()


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Rekrutuję, proszę Państwa.
Własnymi słowami - poszukiwany kumaty internetowo osobnik do obsługi klienta wewnętrznego i zewnętrznego, robienia prezentacji, prowadzenia projektów i takie tam.
Słowami bełkotu ogłoszeniowego:
Agencja Ciszewski Public Relations poszukuje osoby na stanowisko:
JUNIOR ACCOUNT EXECUTIVE w DZIALE INTERNET
Oferujemy:
- pracę przy bardzo ciekawych projektach dla polskich i międzynarodowych firm
- pracę w znakomitej atmosferze z zespołem doskonałych specjalistów
- możliwość rozwoju zawodowego
- program teoretycznych oraz praktycznych szkoleń wewnętrznych
Wymagania:
- zamiłowanie do Internetu,
- umiejętność zarządzania sobą i projektem w czasie,
- obycie w Internecie, zwłaszcza Social Media,
- łatwość pisania, redagowania tekstów i wypowiadania się w j. polskim
- kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów
- bardzo dobra znajomość oprogramowania biurowego (minimum MS Word, Excel, PowerPoint)
- bardzo dobra znajomość języka angielskiego,
- wysoki poziom motywacji i odpowiedzialności,
- umiejętność nawiązywania relacji i pracy w grupie
Zakres obowiązków:
- bieżąca współpraca przy projektach realizowanych dla klientów działu Internet
- udział w procesie planowania i prowadzenia kampanii reklamowych
- przygotowywanie prezentacji ofertowych
- komunikacja z klientem wewnętrznym i zewnętrznym
Dodatkowym atutem będzie:
- wyższe wykształcenie lub student ostatnich lat studiów,
- doświadczenie w pracy z Internetem
http://www.proto.pl/ogloszenia/praca/info?itemId=93308
Własnymi słowami - poszukiwany kumaty internetowo osobnik do obsługi klienta wewnętrznego i zewnętrznego, robienia prezentacji, prowadzenia projektów i takie tam.
Słowami bełkotu ogłoszeniowego:
Agencja Ciszewski Public Relations poszukuje osoby na stanowisko:
JUNIOR ACCOUNT EXECUTIVE w DZIALE INTERNET
Oferujemy:
- pracę przy bardzo ciekawych projektach dla polskich i międzynarodowych firm
- pracę w znakomitej atmosferze z zespołem doskonałych specjalistów
- możliwość rozwoju zawodowego
- program teoretycznych oraz praktycznych szkoleń wewnętrznych
Wymagania:
- zamiłowanie do Internetu,
- umiejętność zarządzania sobą i projektem w czasie,
- obycie w Internecie, zwłaszcza Social Media,
- łatwość pisania, redagowania tekstów i wypowiadania się w j. polskim
- kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów
- bardzo dobra znajomość oprogramowania biurowego (minimum MS Word, Excel, PowerPoint)
- bardzo dobra znajomość języka angielskiego,
- wysoki poziom motywacji i odpowiedzialności,
- umiejętność nawiązywania relacji i pracy w grupie
Zakres obowiązków:
- bieżąca współpraca przy projektach realizowanych dla klientów działu Internet
- udział w procesie planowania i prowadzenia kampanii reklamowych
- przygotowywanie prezentacji ofertowych
- komunikacja z klientem wewnętrznym i zewnętrznym
Dodatkowym atutem będzie:
- wyższe wykształcenie lub student ostatnich lat studiów,
- doświadczenie w pracy z Internetem
http://www.proto.pl/ogloszenia/praca/info?itemId=93308
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
barbie pisze: poszukiwany kumaty internetowo osobnik do obsługi klienta wewnętrznego i zewnętrznego, robienia prezentacji, prowadzenia projektów i takie tam.
Chlor chyba czegoś szukał...

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Grzesiek_67, Chlor znalazł 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Targ niewolników, czyli "pracę dam, pracy szukam"
Chloru pisze: Grzesiek_67, Chlor znalazł
O żeszTy

Ja wiedziałem, że tak będzie...
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.