Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania

Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Suzuki Grand Vitara
5
15%
Subaru Forester
28
85%
 
Liczba głosów: 33

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 21:20

Powiem tak, forkami przejechaliśmy wzdłuż prawie cały poligon w Biedrusku pod Poznaniem, z czego tor czołgowy był akurat najłatwiejszym elementem.
Apropo brodzenia to spokojnie jeżeli woda jest nawet powyżej tablicy rejestracyjnej to bez problemu przejedzie pod warunkiem, że jedzie się w miarę wolno żeby nie zachlapać wlotu powietrza. Było gdzieś pytanie o możliwości brodzenia więc wrzucam fotkę z bednar auta znajomego
Obrazek

P.S. Gdyby ktoś był chętny wypróbować forka w ternie to zapraszam jako przewodnik na poligon
A poniżej jeszcze fotka nurkowania VOlvo XC60, które z nami dziarsko jechało a kierownik trochę miał za duże parcie na szkło i efekt rozbryzgującej się wody :lol:
Obrazek
Obrazek

Swoją drogą XC60 w terenie jest rewelacyjne 1800kg ale większy prześwit od forka i świetnie działający Haldex IV generacji.



gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 21:22

kitewinger pisze: Swoją drogą XC60 w terenie jest rewelacyjne

:o wooowww.. moze pora sie zainteresowac volvo.. choc to w lapach chinskich..
do tej pory 4x4 volvo byly tragiczne...

i jeszcze ciekawostka: veyron tez ma haldexa..

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 21:34

Masz rację poprzednie były tragiczne natomiast to jak xc60 jeździ w terenie i po śniegu naprawdę zaskakuje. Np start pod dużą górkę w terenie z miejsca, Forek mieli w miejscu, Volvo przerzuca raz jedno koło raz drugie i rusza :x Było na poligonie kilka takich miejsc, że myśleliśmy, że po ciągnik będziemy dzwonić żeby Volvo wyciągnąć ale zawsze sie wygramoliło - w tym wypadku jest to automat. Inna sytuacja jest taka że samochód pa 13 miesięcy i 30.000 przebiegu i..... w tym tygodniu 3 raz wymieniany silnik..... 3 raz zerwany rozrząd przez pasek alternatora......
Obrazek

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 21:44

kitewinger, Forek na tej pierwszej focie forek jedzie na limicie remontu silnika...
Może w poblizu można by jakieś Chlejady zrobić; cos dla imprez, forków i spolki, dla ducha.
Myśl. Jakby co, to pomogę!
Dolce far niente ;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 21:59

kitewinger pisze: w tym tygodniu 3 raz wymieniany silnik.

:o

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 22:43

gregski pisze:
kitewinger pisze: w tym tygodniu 3 raz wymieniany silnik.

:o
sorry 3 raz w ciągu roku eksploatacji a nie w ciągu tygodnia, w tym tygodniu padł po prostu 3 raz. W tegorocznych D5 już ponoć usunęli tą usterkę konstrukcyjnie.

FUX, spocik jest super, szczególnie zimą na śniegu bo glina wtedy wszędzie nie włazi, dla imprez też się spocik znajdzie.
Jak spadnie śnieg, to można by rzeczywiście tam zrobić sobie przejazd przez poligon, zimą naprawdę fajnie to wychodzi.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 22:46

kitewinger, Ty jestes poznanski chopok?
Dolce far niente ;-)

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 23:04

FUX pisze:kitewinger, Ty jestes poznanski chopok?
FUX - dokładnie 100% poznańska pyra z gzikiem :lol:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 23:11

W drugiej polowie lutego bedę w przelocie w poznaniu, to możemy sie gdzieś na kawę umowić.
3maj się.
Daj jakis kontakt na PW.
Dolce far niente ;-)

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 23:14

No problem a wręcz z przyjemnością - jak dasz wcześniej znać i będą warunki śniegowe to zapraszam na bednary, będziemy pewnie tam wtedy stałą ekipą.
Namiary poszły na PW

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 23:16

kitewinger pisze: 100% poznańska pyra z gzikiem
To jeszcze pewnie siadujesz w laczkach na ryczce? ;-)
kitewinger pisze: Volvo przerzuca raz jedno koło raz drugie i rusza
Haldex IV, wedle wszelkich znaków na niebie, ziemi i w szkodzie ( 8-) ) oddalił się o lata świetlne od poprzednich generacji - i niestety (albo i stety, jak dla kogo) przerósł wreszcie rozwiązania czysto mechaniczne.
Ten patent z elektrycznymi przegrzewaczami hamulców, zdolnymi żonglować momentem miedzy poszczególnymi kołami, i w ostateczności odpychać się nawet jednym, mającym ślad przyczepności - po prostu się sprawdza...

Co nie zmienia postaci rzeczy, że ani Forek, ani Volvo nie do takich przepraw są konstruowane - gdybym był gwarantem, to z radością bym umył ręce od dalszych obowiązków ;-)

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester

Post 28 sty 2011, o 23:23

WiS pisze:
kitewinger pisze: 100% poznańska pyra z gzikiem
To jeszcze pewnie siadujesz w laczkach na ryczce? ;-)
kitewinger pisze: Volvo przerzuca raz jedno koło raz drugie i rusza
Haldex IV, wedle wszelkich znaków na niebie, ziemi i w szkodzie ( 8-) ) oddalił się o lata świetlne od poprzednich generacji - i niestety (albo i stety, jak dla kogo) przerósł wreszcie rozwiązania czysto mechaniczne.
Ten patent z elektrycznymi przegrzewaczami hamulców, zdolnymi żonglować momentem miedzy poszczególnymi kołami, i w ostateczności odpychać się nawet jednym, mającym ślad przyczepności - po prostu się sprawdza...

Co nie zmienia postaci rzeczy, że ani Forek, ani Volvo nie do takich przepraw są konstruowane - gdybym był gwarantem, to z radością bym umył ręce od dalszych obowiązków ;-)
Co do Haldex'a IV masz rację, działa rzeczywiście świetnie, w drugiej także, modliłem się żeby tylko Volvo nie ugrzęzło gdzieś po drodze. Z drugiej strony XC60 była tam 2 razy, ja swoim Forkiem raz a później korzystałem z cudzych. CO do gwarancji to trzeba przyznać Volvo, że jak na razie wszystko na poziomie 3 razy wymiana silnika bez żadnych problemów, zobaczymy jak Volvo Polska ustosunkuje się teraz do pisma o przedłużenie gwarancji o 2 lata. Oby nie miało takiego podejścia jak nasz kochany SIP :-p

ODPOWIEDZ