Jak dobrze kupic subaru impreze gt??

[Arti]

W moim GT nie ma ani jednej istotnej rzeczy, która jest seryjna i ma tyle lat ile jest wpisane w dowodzie. Zawieszenie, silnik, tubrbo, intercooler, hamulce, elementy nadwozia i wnętrza. Można powiedzieć, że to nie jest już GT 95?

[jarmaj]

Powiedzieć można cokolwiek, najważniejsze ile to wszystko sumarycznie kosztowało?

I o takim włożeniu w stare auto wielokrotności jego wartości mówiłem właśnie. Dobrze że są jeszcze takie sztuki

[Arek M]

A ja myślę, że nie ma co liczyć ile się wydało, bo można dostać wylewu .
W końcu, jeśli posiadacz Gietka, ładuje w niego kasę, to po to, żeby auto wróciło/nadal było w stanie jak z fabryki.
A przecież nowe GT nie kosztowało mało. Wiadomo, że gdyby składać auto z części, kosztowałoby sporo więcej niż całe .

Pasji nie powinno się przeliczać na złotówki, bo to odziera pasję z całej przyjemności

[kuzi69]

No, chyba, ze kupujemy naprawde znany egzemplarz. Ale nie na zasadzie, ze od forumowicza - bo nawet taki potrafi zaskoczyc awaria.

Święte słowa, to że auto z forum to nie oznacza, że będzie lepsze niż inne. Kupiłem w lutym "forumową igłę" myślałem, że bardziej zadbane bo zachwalane było przez innych na forum więc i więcej kasy wyłożyłem. Nie pojeździłem nawet jednego dnia... Też proponuje kupić coś tańszego i zostawić sobie 8-10k
Pozdro

[hogi]

Święte słowa, to że auto z forum to nie oznacza, że będzie lepsze niż inne. Kupiłem w lutym "forumową igłę" myślałem, że bardziej zadbane bo zachwalane było przez innych na forum więc i więcej kasy wyłożyłem. Nie pojeździłem nawet jednego dnia... Też proponuje kupić coś tańszego i zostawić sobie 8-10k
Pozdro

Czemu wszyscy myślą, że jak kupią auto 10 letnie to nie dołożą ani złotówki?
Kupiłeś auto krzywe, zajeżdżone?

[lokiee]

Czemu wszyscy myślą, że jak kupią auto 10 letnie to nie dołożą ani złotówki?

Podejrzewam że nikt tak nie myśli ;) Ale wieść gminna niesie że na forum trafić można bardziej zdrową sztukę, za którą trzeba zapłacić
trochę więcej. Jak ktoś tak kupi a potem się okaże jakiś grubszy remont to raczej słabo To tak ogólnie

[Konto usunięte]

No, chyba, ze kupujemy naprawde znany egzemplarz. Ale nie na zasadzie, ze od forumowicza - bo nawet taki potrafi zaskoczyc awaria.

Święte słowa, to że auto z forum to nie oznacza, że będzie lepsze niż inne. Kupiłem w lutym "forumową igłę" myślałem, że bardziej zadbane bo zachwalane było przez innych na forum więc i więcej kasy wyłożyłem. Nie pojeździłem nawet jednego dnia... Też proponuje kupić coś tańszego i zostawić sobie 8-10k
Pozdro

Ktoś tu kiedyś opowiadał o podobnym przypadku. Jednak poprzedni właściciel się poczuł i dołożył do remontu. Kupowanie forumowej igły, która pierwszego dnia u nowego właściciela wywala uszczelki jest dość hmmmm... wątpliwe.

[AMI]

Konto usunięte watpliwe, czy nie watpliwe - problem w tym, ze w starym aucie wszystkiego przewidziec nie sposob.
Czasem wystarczy zwyczajny pech.