Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?

W nomenklaturze auta tzw. ex A.G.!
Jak w Warsiawce nie dasz rady/bede chcieli za duze marże, to daj znać; pogadamy w Poznaniu....
Zadzwoń jutro; telefon Ci podalem.
Dolce far niente 

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Aaaaaa!
Trochę jestem zrażony. Próbowałem kiedyś w Inchcape. Oglądałem X5 (to było przed kupnem Forestera) i chcieli tak koszmarne pieniądze za używane auto "z centrali", że ich wyśmiałem.
Ale spróbować zawsze warto

Trochę jestem zrażony. Próbowałem kiedyś w Inchcape. Oglądałem X5 (to było przed kupnem Forestera) i chcieli tak koszmarne pieniądze za używane auto "z centrali", że ich wyśmiałem.
Ale spróbować zawsze warto

Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
We Wrocku jest to samoBilex pisze: Inchcape

Dolce far niente 

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
ex AG to jest doskonale rozwiazanie.
Bilex - tylko naprawde sie zastanow, czy musisz brac wielki silnik, bo to dmucha tylko budzet.
A dzis nmielismy spotkanie z osobnikami wiedzacymi to i owo. Skonczy sie jazda po POLSKU. Predkosc sie skonczy.
Po co ci Saab Aero w Szwecji? No tylko dla pokazania zasobnosci, prawda?
A z drugiej czy trzeciej strony to są ostatnie momenty, kiedy można kupić wielka benzynę.
Bilex - tylko naprawde sie zastanow, czy musisz brac wielki silnik, bo to dmucha tylko budzet.
A dzis nmielismy spotkanie z osobnikami wiedzacymi to i owo. Skonczy sie jazda po POLSKU. Predkosc sie skonczy.
Po co ci Saab Aero w Szwecji? No tylko dla pokazania zasobnosci, prawda?
A z drugiej czy trzeciej strony to są ostatnie momenty, kiedy można kupić wielka benzynę.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
X5, X6 doposażone odpowiednio to jest powiedzmy 350 tys. zł. Bardzo lekko przechodzone, "igła" - 300 tys zł.Bilex pisze:FUX pisze:Tak naprawdę wszystko zaczęło się od X6...![]()
Miała być góra półtoraroczna, z małym przebiegiem i do przejęcia w leasingu bez żadnych opłat z wydłużeniem okresu co by raty nie były zabójcze...
To była życzeniowa teoria na podstawie skąpych danych.![]()
Bierzesz też pod uwagę Mazdę CX-9.
Auto produkowane w USA, w wersji na rynek rosyjski, w polskim salonie Mazdy (bo w Rosji duże SUVy ostatnio gorzej schodzą i próbują to upychać gdzie indziej) - 150 tys. zł.
Pajero, Disco - cenowo gdzieś pomiędzy.
Przyznam, że dużą rozpiętość przyjąłeś.
Ja powiem tak:
X5, X6 - super wozy. Świetna technika, prowadzenie - super. Prestiż, image - to już trochę kij o 2 końcach.
Do tego pytanie, czy warto zapłacić ponad 2 razy więcej niż za też dobrze wyposażoną Mazdę?
Czasami warto.
Choćby, żeby podkreślić, że warto jednak było studiować tą stomatologię...
Czasami nie warto.
Po prostu zależy.
To chyba kwiestia tego ile kasy się jest gotowym wydać.
I o co człowiekowi najbardziej chodzi w tym nowym aucie.
Znaczek na masce?
Opinia znajomych?
Czy jakiś wóz za rozsądne pieniądze zaspakający nasze konkretne realne potrzeby?
Bo do tego, żeby mieć pojemne, duże auto i przy okazji jakąś frajdę z jazdy, nie trzeba wydać aż tyle forsy.
Na rynkach aut nowych i używanych jest sporo ciekawych propozycji.
Co czyni wybór ciekawszym, ale nie koniecznie łatwiejszym.

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
X6 miała być raczej "okazją"
Zero wpłaty. 5-6 lat leasingu. Znośne raty.
Jak zorientowałem się, że nie warto płacić pierdyliona złotych za 3 letnie auto zacząłem badać rynek i wpadłem w pułapkę cenową.
Problem polega tylko i wyłącznie na kasie i dopasowaniu do niej oczekiwań.
Nie masz hajsu, nie szarp się na coś na co cię nie stać.
Czyli:
Zero wpłaty. 5-6 lat leasingu. Znośne raty.
Jak zorientowałem się, że nie warto płacić pierdyliona złotych za 3 letnie auto zacząłem badać rynek i wpadłem w pułapkę cenową.
Problem polega tylko i wyłącznie na kasie i dopasowaniu do niej oczekiwań.
Nie masz hajsu, nie szarp się na coś na co cię nie stać.
Czyli:
To rozsądna uwaga. Niestety odpowiedź mi się nie podoba: ja już mam takie auto...Лукашэнка pisze: Czy jakiś wóz za rozsądne pieniądze zaspakający nasze konkretne realne potrzeby?
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Trzeba było od razu mówić, że to kryzys wieku średniegoBilex pisze:To rozsądna uwaga. Niestety odpowiedź mi się nie podoba: ja już mam takie auto...Лукашэнка pisze: Czy jakiś wóz za rozsądne pieniądze zaspakający nasze konkretne realne potrzeby?

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
To bym celował w 911 raczej
Na Pajero 19-stki nie polecą...

Na Pajero 19-stki nie polecą...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Ale skoro już się przyznałeś, nie musisz się dalej krygować, bierz nine-eleven, nie pożałujesz :PBilex pisze: To bym celował w 911 raczej![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
I wreszcie dyskusja poszla w odpowiednim kierunku...



Dolce far niente 

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Bilex, A o mercedesie R-klasie myślałeś może?
Niby 4-matic to jeden wielki chip zamiast prawdziwego napędu na 4 koła, ale w sumie taka R-ka np. w wersji long ma np rozstaw osi dłuższy o 20cm od audi Q7, bije pod tym względem wszystkie Land Rovery, Land Cruisery, volvo XC, E-klasę, X-serię BMW... No i jeżeli nie celujesz w najmocniejsze wersje, to cena używek też jakoś strasznie nie powala. Podstawowe wersje mają coś około 8-9 sekund od 0 do 100km/h, co w aucie tej wielkości i przy takim poziomie komfortu robi naprawdę inne wrażenie, niż nawet 7 czy 6s 0-100km/h w kompakcie. Niby to van. Ale taki nie dający się do końca postawić obok... nie wiem... dajmy na to Renault Espace (bez urazy dla posiadaczy w.w. auta).
Wiem, wiem... Wygląd...
No ale jak to się mówi... przychodzi w życiu taki czas, kiedy mężczyzna musi sobie zadać pytanie co jest dla niego ważne. I to wybrać!
Sam się bardzo poważnie zastanawiam nad R-klasą na następne auto. Liczę na to, że do czasu jak uzbieram kasiorkę nowsza wersja potanieje trochę, bo podoba się mi zdecydowanie bardziej, niż starsza.

Wiem, wiem... Wygląd...


Ostatnio zmieniony 10 mar 2011, o 22:40 przez geebee, łącznie zmieniany 1 raz.
Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi!!!
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
No nie powiedziałbym...geebee pisze: cena używek też jakoś strasznie nie powala.
http://www.royalcars.co/samochod.php?m=526
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Bilex, a nie myślałeś o tym
Mercedes-Benz GL
A jak lans to tylko to
Wiesmann MF 3 


A jak lans to tylko to


https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Piter 35,
SYWY merce sa tak beznadziejne, ze w serwisie musisz sobie miejscowkę zaklepać.
Gdzieś wyżej opisywalem "doświadczenia" kilku znajomych z ta marką.
Z eSkami jest to samo.
Jeszcze w miarę "trzyma" sie Ci E.
SYWY merce sa tak beznadziejne, ze w serwisie musisz sobie miejscowkę zaklepać.
Gdzieś wyżej opisywalem "doświadczenia" kilku znajomych z ta marką.
Z eSkami jest to samo.
Jeszcze w miarę "trzyma" sie Ci E.
Dolce far niente 

Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Bilex, no tutaj faktycznie masz rodzynka, ale generalnie w ogłoszeniach dajmy na to na otomoto R-klasa np. 320CDI przeplata się z AUDI Q7 3.0TDI czy DISCOVERY V6 TDI w podobnych cenach i rocznikach - może jest minimalnie droższa. Wersja long faktycznie jest droższa, ale jak dla mnie np. lepiej wypełnia moją listę wymagań co do auta rodzinnego i do jazdy na codzień, niż dajmy na to Land Cruiser V8
Wiadomo też, że egzemplarz egzemplarzowi nie równy i powiedzmy, że dolna półka cen z allegro nie mówi wiele o rzeczywistej cenie, za jaką można kupić dobre auto danego modelu. No ale tak samo pewnie znajdziesz Land Cruisera, czy X-5, czy każde inne auto w super stanie, z niskim przebiegiem, polerowanego przez dziwice przy świetle księżyca w jakiejś oszałamiającej cenie. No niestety... dobre auto trudno kupić.

Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi!!!
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
No tanie nie są ale
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=1
To ile Ty chcesz wydać na maszynę

To ile Ty chcesz wydać na maszynę

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Na co mu mercedes jak on już do lansu posiada jednego (bądź posiadał)
Lexus nie ma nic co Ci podejdzie ?

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Piter 35 pisze: To ile Ty chcesz wydać na maszynę![]()
No właśnie nie chciałem tak wprost pytać, he he

OK, nie bronię merca absolutnie. Poza tym jak już tu ktoś mądrze napisał "a może g..no wiem o autach"

Ostatnio zmieniony 10 mar 2011, o 23:05 przez geebee, łącznie zmieniany 1 raz.
Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi!!!
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Muszę przyznać iż Mazda wygląda fajnie i cenowo jest ok
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=2 


https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Piter 35, też zwróciłem na CX-9 uwagę, ale niestety nie mają diesla w ofercie. A przy takiej masie auta to już jak dla mnie raczej konieczność.
Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi!!!
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Sam nie wiem ile. To zależy od tego ile będę mógł wpłacić gotówką. Nie chcę ukręcić sobie na szyi wielkiej raty leasingowej, od której i tak nie mogę odliczyć całego VATu.
To ile będę mógł wpłacić z kolei zależy od wielu czynników.
Prawda jest taka, że chciałbym przeprowadzić całą operację nie sprzedając Imprezy...
Nie jest wykluczone, że będę musiał przełożyć zakup na przyszły rok.
Jak na razie opcja cenowa Pajero wydaje się najbardziej realna.

To ile będę mógł wpłacić z kolei zależy od wielu czynników.
Prawda jest taka, że chciałbym przeprowadzić całą operację nie sprzedając Imprezy...

Nie jest wykluczone, że będę musiał przełożyć zakup na przyszły rok.

Jak na razie opcja cenowa Pajero wydaje się najbardziej realna.
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Discovery 4 vs. LandCrusier 150 czy ktoś wie?
Rozsądnie.Bilex pisze:Problem polega tylko i wyłącznie na kasie i dopasowaniu do niej oczekiwań.
Nie masz hajsu, nie szarp się na coś na co cię nie stać.
Czyli:To rozsądna uwaga. Niestety odpowiedź mi się nie podoba: ja już mam takie auto...Лукашэнка pisze: Czy jakiś wóz za rozsądne pieniądze zaspakający nasze konkretne realne potrzeby?
Każde auto może się znudzić.
Wtedy nie zaszkodzi zmienić.
Ale dlaczego uciekać w jakąś egzotykę?
Może jednak następne Subaru?
To dopiero byłaby ekstrawagancja na forum-subaru, gdzie aut tej marki dorobili się nieliczne, a nowe modele to prawdziwa rzadkość!!

Konkretnie mam na myśli Legacy 2.5 GT MY'10.
To spora fura, urosła w stosunku do poprzedniej generacji.
Nadwozie: sedan lub kombi.
Fajne zestrojony motor 265KM.
W wersji europejskiej - automatyczna skrzynia, czyli wygoda i brak problemów ze sprzęgłem!

Jeszcze jest u europejskich dealerów trochę nówek lub prawie nówek.
Na przykład takie kombi z przebiegiem 3000 km za 42.900 EUR:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... =142543704
Zobacz, to się naprawde nieżle prezentuje i jeździ:
http://www.youtube.com/watch?v=NETP4Zx1nfE
(amerykańska wersja z lewarkiem)
