Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

[Chloru]

FUX, jest problem z szerokością najwęższej. To była pierwsza opcja brana pod uwagę.

[FUX]

Mam to samo na jednym oknie...

[esilon]

jest problem z szerokością najwęższej

tu sa od 35 cm chyba ale zakładac trzeba samemu ;) http://www.zaluzjedrewniane.pl/?q=Produkty

[Chloru]

esilon, dzięki. To nie jest wielki problem ... tylko, że kosztuja tyle samo co najtańsze drewniane z montażem które znalazłem

[Alan, Alan, Alan!]

Chloru, nie szukaj. Mam dla Ciebie rozwiązanie. Zamuruje to okno w cholere. Lubię betonować też

[mały 5150]

Chloru, zaklej sobie okna mleczną folią samoprzylepną Swiatło dociera a z zewnątrz nikt nie będzie widział co Ty z tą biedna dziewczyną w środku robisz
Tanie i praktyczne sam Ci to mogę ponaklejać, bo jak Ty to zrobisz to trzeba będzie zrobić jeszcze raz

P.S. Dalej nie bardzo kumam jak to się stało, że Ty i ta miła niewiasta...

[Chloru]

mały 5150, poczekam do jutra aż będziesz musiał tę czarną padlinę znowu zatankować i wpadam z gwoździem na tego statoila.

[Alan, Alan, Alan!]

wyryjesz na dystrubutorze Ch+K w sercu?

dawaj te dechy sami do okien przybijemy. Co może się stać. To tylko dechy. Bardziej skomplikowane jest sprawdzanie oleju w Wiśni

[Kruszyn]

Dalej nie bardzo kumam jak to się stało, że Ty i ta miła niewiasta...

Świat się pomylił

[Chloru]

remek, w siatexie

[inquiz]

Chloru, załaduj lodówkę do pełna to przyjedziemy z bagażnikiem pełnym narzędzi

[Chloru]

inquiz, w lodówce mam pełno światła i mieszanki azotu z tlenem przyprawionej odrobiną innych bardziej wykwintnych składników. Pasi?

[Kruszyn]

inquiz, sklep na obok więc skoczy jak wpadniemy

[Alan, Alan, Alan!]

Chloru, man, wystarczy, że coś ugotujesz jak ostatnio. Ja się zajmę robotą dla facetów

[inquiz]

A przed remontem tradycyjna demolka

[Chloru]

remek, zrób zakupy jak będziesz wracał z pracy

[Alan, Alan, Alan!]

Chloru, debiluty, przecież ja nie wracam z pracy. A jeszcze, co gorsza, trzeźwy miałbym wracać?

[j33mbo]

vibowit, nie pamiętam, czy podziękowałem za prostą instrukcję co do kabli antenowych, dzię-ku-ję

a teraz pytanie o kable do dźwięku, jakie kabelki mam sobie wsadzić w ściany, żeby potem wykorzystać je do podłączenia głośników kina domowego, chodzi mi o typ kabla, ilość żył, grubość,

nie brandzluję się jakością dźwięku, ma być słychać i tyle, bez złotych oplotów i takich tam

[FUX]

Zrób sobie rurkę plastikową od kina na tył za kanapę/sofę, gdyby coś, kiedyś...
Przewody z miedzi beztlenowej dwużyłowe dadzą radę. W MM i innych z rolki kupisz bez problemu.
Na Bielanach mają.

[rrosiak]

j33mbo, miedź beztlenowa przynajmniej 1mm średnicy, tylko do frontów (jeśli planujesz jakieś lepsze) coś porządniejszego. Co do ilości to zależy ile będziesz miał głośników. W kinie domowym obecnie standardem jest 7 kanałów, ale są wzmacniacze obsługujące większą ilość głośników.

[j33mbo]

nie bijcie, ale ja jeszcze nie mam przekonania gdzie tył, gdzie front,
wogóle to robie dwa miejsca na kino, bo nie wiadomo jak to będzie

więc prosta piłka: kabel z miedzi beztlenowej ile razy 1mm2?

porozrzucam sobie kable, jakoś to potem połączę

[FUX]

Yyyyy. A co to jest za 7-y glośnik????
Sub, central z przodu, 2 x przód, 2 x tył.

[So What!]

FUX, centralny z tyłu.

[rrosiak]

ile razy 1mm2?

Dwużyłowy tyle razy ile głośników.

Sub, central z przodu, 2 x przód, 2 x tył.

Suba nie liczę, ale 2x front, 1x centralny, 2x satelita, 2x tył

[FUX]

2x satelita

Łe...
To muszę nowy dom budować...