Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
I ilu z TVN jezdzi SUBARU na dodatek. To już w ogóle jest dowodem NIEOMYLNOŚCIa!
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Vicu, ale te jajogłowe się nie znają - praktyka ustala wykładnię, wczesniej czy później. I Arno ma rację, nawet jesli nie dziś, to jutro "półtorej" rodzaju męskiego zostanie zalegalizowane. A może nawet dziś wieczorem?vicu pisze: Za sjp, encyklopedią Wiem itd.:
Tak jak obrzydliwy "zajebisty" przestał być wulgarny, a stał się potoczny - o czym uświadomił mnie niegdyś chyba WurCFan.
Trzymmy. 3mmy w języku smsowo-młodzieżowym. czy raczej młodzierzowym, taaaak czy inaczej, popularnym.Arno pisze: I tego się trzymajmy.

U w/w redaktorów najbardziej podoba mi się moda na mówienie do gości jak do znajomego fryzjera. Uprzedź może Ojca, że prędzej czy później podczas wywiadu ktoś pojedzie mu per "panie Zbyszku"Arno pisze: miektórzy znani redaktorzy z TVN24 tak mowią

To jedna z przyczyn, dla których rozważam SkodęArno pisze: ilu z TVN jezdzi SUBARU na dodatek.

Re: Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Błąd. Kupując szuwarka po TVN-ie masz szansę na bonusową paczkę koksu w popiełusznikuWiS pisze:To jedna z przyczyn, dla których rozważam SkodęArno pisze: ilu z TVN jezdzi SUBARU na dodatek.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
WiS, mówią pani Zbyszku, bo się wzroują na policjantach z drogówki.
Panie Mariuszu, czy pan wie, że dziś jest pan rekordzistą? Mam dwie wiadomości, obie złe. 10 punktów i 500 złotych, ... to czym się pan zajmuje...
Panie Mariuszu, czy pan wie, że dziś jest pan rekordzistą? Mam dwie wiadomości, obie złe. 10 punktów i 500 złotych, ... to czym się pan zajmuje...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Arno pisze: Mam dwie wiadomości, obie złe. 10 punktów i 500 złotych, ... to czym się pan zajmuje...
I co ja mam z Panem zrobić Panie Mariuszu?

- KonSTi
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
- Auto: Rarrrr!
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
oh shit? o co tu chodzi?
czy jakiś ktoś czytający to wie i mi wytłumaczy ?

czy jakiś ktoś czytający to wie i mi wytłumaczy ?
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.



Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
n ja tez wiem.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- KonSTi
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
- Auto: Rarrrr!
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
No nie, to napiszcie mi PW, bo mnie skręca z ciekawości! 

In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.



-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
KonSTi, skoro autorka już nie odwiedza tego wątku, to może byś chciała go kontynuować. To w sumie proste, opisywałabyś swoje codzienne przeżycia, to co powiedział Twój chłopak i w ogóle



Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Konto usunięte, 
Opis malego dokonującego poranych ablucji ze ścieżką wizualną...

Opis malego dokonującego poranych ablucji ze ścieżką wizualną...
Dolce far niente 

- KonSTi
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
- Auto: Rarrrr!
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Sorry Fido nie namówisz mnie....
ale myślę, że FUX mógłby sobie poradzić....
Fuxie napisz jak robisz kawę ze swojego turbo ekspresu.....tak na początek.
ale myślę, że FUX mógłby sobie poradzić....

Fuxie napisz jak robisz kawę ze swojego turbo ekspresu.....tak na początek.
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.



Re: Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Ale w poprzedniej wersji, o ile dobrze pamiętam, były też sceny porzucania ;)Konto usunięte pisze:To w sumie proste, opisywałabyś swoje codzienne przeżycia, to co powiedział Twój chłopak i w ogóle![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
KonSTi, se musisz podobny zestaw zanabyć; uwierz, że póxniej korporacyjne popłuczyny będą miały smak niczego...
Dolce far niente 

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
KonSTi, pytała nie jak smakuje tylko jak robisz kawę 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
Mielę, ubijam, zapinam kolbę, puszczam wodę, opróżniam kolbę z fusów, piję kawę.Kruszyn pisze: tylko jak
Tak w skrócie.

Dolce far niente 

- KonSTi
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
- Auto: Rarrrr!
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
brzmi jakbyś oprawiał zwłokiFUX pisze: Mielę, ubijam

juz zupełnie jak morderstwoFUX pisze: zapinam kolbę

chętnie bym się napiła, ale....boję się że stracę życie

ale do rzeczy..
"wstałam, rano wpadłam do wanny ale okazało się, że mam na sobie szlafrok, niestety nie było mojego narzeczonego (czy jak to sie tam pisze) w pobliżu, bo akurat poprostu go nie było, więc poszłam na dno w tej wannie i tym szlafroku, ale od czego jest rezurekcja, w koncu "som" święta nie? zmartwychwstałam i poszłam powiedzieć mojemu chłopakowi, ze jest bałwan bo mnie nie ratował, o on powiedział, że takiej wariatki nikt by nie chciał ratowac, wiec z nim zerwałam.
ky sceny porzucania są.
FUX może w nastepnym odcinku dodam jak piję kawę z ekspresu, skoro już wiem jak sie ją robi.
fido myślę, że jako ojciec tej myśli abym ciągnęła wątek koleżanki możesz być ze mnie dumny.


In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.



Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
To co Pan proponuje Panie Mariuszu? Skoro nic,to jestem zmuszony wypisać mandat.Konto usunięte pisze:Arno pisze: Mam dwie wiadomości, obie złe. 10 punktów i 500 złotych, ... to czym się pan zajmuje...
I co ja mam z Panem zrobić Panie Mariuszu?

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki
ŁadnieKonSTi pisze: "wstałam, rano wpadłam do wanny ale okazało się, że mam na sobie szlafrok, niestety nie było mojego narzeczonego (czy jak to sie tam pisze) w pobliżu, bo akurat poprostu go nie było, więc poszłam na dno w tej wannie i tym szlafroku, ale od czego jest rezurekcja, w koncu "som" święta nie? zmartwychwstałam i poszłam powiedzieć mojemu chłopakowi, ze jest bałwan bo mnie nie ratował, o on powiedział, że takiej wariatki nikt by nie chciał ratowac, wiec z nim zerwałam.

