
Korki i moja nieustanna frustracja
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
inquiz, juz nawet GUMP sie z Ciebie smieje, ze nie znasz marki 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
gregski nie pamiętam kiedy jechałem na rowerze, a teoria Gumpa mi się podoba
na pewno był niemarkowy

na pewno był niemarkowy

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Czytam aktualnie na przemian o Subi i o rowerach.
I a propos skrzynki biegów w rowerach, jest taki patent jak lineartronic (CVT?) w rowerach http://www.fallbrooktech.com/08_bicycle_home.asp.
Cytuję: "In 2007 we introduced the first continuously variable transmission (CVT) for bicycles… the NuVinci N170. This game-changing drivetrain gave bicycle makers, dealers and cyclists an exciting new alternative to the limitations and complications of traditional indexed-geared systems."

A co do cen, to nie jest taki bardzo drogi, raptem 4x tyle co 7 biegowy SRAM w piaście, czyli 1,6kPLN.
Mniej niż kultowy Rohloff 14 biegów za ok.4kPLN.
Pozdro
Krzysiek
I a propos skrzynki biegów w rowerach, jest taki patent jak lineartronic (CVT?) w rowerach http://www.fallbrooktech.com/08_bicycle_home.asp.
Cytuję: "In 2007 we introduced the first continuously variable transmission (CVT) for bicycles… the NuVinci N170. This game-changing drivetrain gave bicycle makers, dealers and cyclists an exciting new alternative to the limitations and complications of traditional indexed-geared systems."

A co do cen, to nie jest taki bardzo drogi, raptem 4x tyle co 7 biegowy SRAM w piaście, czyli 1,6kPLN.
Mniej niż kultowy Rohloff 14 biegów za ok.4kPLN.
Pozdro
Krzysiek
OBK 3.0, 2006, dziś 120kkm
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
adorin, problemik jest jeden; trzeba pedałować...
Im prędkość ma być wyższa, tym nacisk na pedały większy...
Im prędkość ma być wyższa, tym nacisk na pedały większy...

Dolce far niente 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Ale za to ciężki: około 2.4kg, jakieś 150% wagi Alfine czy Rohloffa.adorin pisze: A co do cen, to nie jest taki bardzo drogi,
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
I dobrze.ky pisze: Ale za to ciężki: około 2.4kg, jakieś 150% wagi Alfine czy Rohloffa.
r.
Większa masa wirującego żyroskopu to i trudniej się przewrócić:)
OBK 3.0, 2006, dziś 120kkm
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Moment bezwładności nie zależy tylko od masy, ale przede wszystkim od kwadratu odległości tejże masy osi obrotu :)))
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Czy na Moście Grota w W-wie jest aktualnie buspas? Muszę rano przejechać komunikacją do centrum z modlińskiej i się zastanawiam czy warto mostem grota...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
według mnie, informacja poniżej pasuje do "coś śmiesznego", a zwłaszcza "albo i nie".
owóż włodarze Gdańska postanowili utworzyć strefę (strefę, czyli cały kawał miasta, nie 5 ulic i 2 skrzyżowania), z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i przywilejami dla rowerów.
docelowo chcą wprowadzić to gdzie tylko się da, czyli najlepiej w całym mieście. nazywa się to "strefa tempo 30".
http://nasygnale.pl/kat,1025349,title,D ... caid=6c33a
owóż włodarze Gdańska postanowili utworzyć strefę (strefę, czyli cały kawał miasta, nie 5 ulic i 2 skrzyżowania), z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i przywilejami dla rowerów.
docelowo chcą wprowadzić to gdzie tylko się da, czyli najlepiej w całym mieście. nazywa się to "strefa tempo 30".
http://nasygnale.pl/kat,1025349,title,D ... caid=6c33a
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
A obwodnicę proponuję zamienić w deptakdamaz pisze:według mnie, informacja poniżej pasuje do "coś śmiesznego", a zwłaszcza "albo i nie".
owóż włodarze Gdańska postanowili utworzyć strefę (strefę, czyli cały kawał miasta, nie 5 ulic i 2 skrzyżowania), z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i przywilejami dla rowerów.
docelowo chcą wprowadzić to gdzie tylko się da, czyli najlepiej w całym mieście. nazywa się to "strefa tempo 30".
http://nasygnale.pl/kat,1025349,title,D ... caid=6c33a

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Powinno być "tępota 30"damaz pisze: "strefa tempo 30".

Ale cóż, taki trynd.
Ja się powtórzę - owszem, mogę jeździć po centrum miast (a nawet i po dzielnicach wokół centrum, niech stracę) 30 km/h. Ale w zamian poproszę o:
- możliwość jeżdżenia pomiędzy miastami wojewódzkimi dwupasmówką (niekoniecznie autostradą), z równą nawierzchnią, z obwodnicami, bez ograniczeń prędkości poniżej 100 km/h i bez kolizyjnych przejść dla pieszych - tak, abym jadąc spokojnie około 150 uzyskiwał średnią na poziomie 140;
- możliwość jeżdżenia pomiędzy wszystkimi miastami przynajmniej w miarę równą drogą jednopasmową, z miejscami do wyprzedzania zawalidróg przynajmniej raz na parę kilometrów, nie prowadzącą w połowie przez tereny zabudowane - tak, abym jadąc w okolicach 130 km/h uzyskiwał średnią prędkość na poziomie przynajmniej 100 km/h, bez napinania się i szarpania;
- możliwość pojechania sobie raz na jakiś czas na dostępny i przyzwoity tor czy autodrom, żeby tam spuścić nadmiar adrenaliny i sprawdzić, czy nie zardzewiałem za bardzo.
Uwaga, złota rybko - jeśli moje prędkości szosowe uznasz za zbyt wysokie, to możemy się dogadać co do nieco niższych, ale wtedy w mieście ma być 60, a nie 30!

Inaczej, nic z tego

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, i co z tego jak "frakcja Pasiecznego i Hyli (ten oszołom od rowerów z Waw chyba Hyla się nazywa)" i tak postawi na swoim.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Azrael, gdyby mi się tak chciało jak mi się nie chce, to pewnie ruszyłbym tyłek i zaczął organizować przedwyborczy lobbing na rzecz kierowców. IMO, pomysł ma potencjał - i jak ktoś to dobrze rozegra, może wjechać na nim do parlamentu, może nawet do rządu, a NAWET przy okazji załatwić coś pożytecznego.
Szkopuł w tym, że mi się nie chce.
A raczej, mam inne - chyba bardziej perspektywiczne - pomysły na zagospodarowanie swojego czasu.
Ale gdyby ktoś był zainteresowany... niekoniecznie trzeba oddawać Pasiecznym i Hylom (?) pole (a raczej drogę) bez walki.
Szkopuł w tym, że mi się nie chce.
A raczej, mam inne - chyba bardziej perspektywiczne - pomysły na zagospodarowanie swojego czasu.
Ale gdyby ktoś był zainteresowany... niekoniecznie trzeba oddawać Pasiecznym i Hylom (?) pole (a raczej drogę) bez walki.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, od dawno mówię że trzeba założyć partię kierowców.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
leon, no właśnie - szkopuł w tym, ze kiedyś ktoś musi przestać mówić, a zacząć robić.
I to w dodatku tak, żeby to miało nie tylko ręce i nogi, ale i głowę... a w dodatku tyłki do obsadzania stołków.
I to w dodatku tak, żeby to miało nie tylko ręce i nogi, ale i głowę... a w dodatku tyłki do obsadzania stołków.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Chyba trzebaby na Forum Rolls-Royce'a.
Chociaż cholera wie, czy akurat ich byłoby stać - w końcu tyle wydają na auta, że pewnie na czym innym muszą przyoszczędzić.
Chociaż cholera wie, czy akurat ich byłoby stać - w końcu tyle wydają na auta, że pewnie na czym innym muszą przyoszczędzić.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, żeby zacząć coś robić, do tego z głową, trzeba mieć jakieś doświadczenie. Jak myślisz, kto z tutaj zebranych ma ?
Albo w najprostszym rozwiązaniu kumatego doradcę.

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Kilka osób i owszem, może nie bezpośrednio w polityce, ale w dziedzinach które byłyby dla takiego projektu bardzo przydatne. Np. w kwestii organizowania kasy i zarządzania nią, budowy portalu społecznościowego, marketingu i PR, etc.leon pisze: żeby zacząć coś robić, do tego z głową, trzeba mieć jakieś doświadczenie. Jak myślisz, kto z tutaj zebranych ma ?
Ja mogę wnieść trochę wiedzy o wewnętrznych mechanizmach polityki i mediów plus parę ciekawych kontaktów z w/w branż. Razem: jedno popołudnie przy piwie, żeby zdeterminowanym ludziom opowiedzieć to i owo.
Mogę też ew. pomóc redagować manifest.
Ale przede wszystkim ktoś powinien wykazać instynkt wodzowski i organizacyjny. Mój się jakoś zużył.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
leon pisze: Jak myślisz, kto z tutaj zebranych ma ?
no dobra, dobra, rozumiem.WiS pisze: e przede wszystkim ktoś powinien wykazać instynkt wodzowski i organizacyjny

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
heh, tak a propos strefy ... ja poproszę o strefę 30km/h ... tylko niech mi taką średnią zapewnią,
ja niestety czasem potrafię zejść do 17km/h
ja niestety czasem potrafię zejść do 17km/h
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
W Krakowie jest jeszcze gorzej. Tylko odległości mniejsze.cubikon pisze: ja niestety czasem potrafię zejść do 17km/h
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
bo jak sobie jakieś 3 poziomowe fanaberie właśnie stawiacie w środku miasta...






- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
no będzie, mogliby wcześniej chociaż zrobić Chłodną skoro Grzybowska ma być zamknięta.rrosiak pisze: Będzie "wesoło"![]()
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!