jarmaj pisze:
Dziękować, dziękować, odpozdrawiamy. Niestety przegapiliśmy moment mijania
byłam inkoguto więc wybaczam

fakt że Subarakiem więc należy nawołać was do poprawy
jarmaj pisze:
(aczkolwiek jak wezmę pod uwagę w jakim byłem jeszcze stanie, to przegapiłbym najpewniej wszystko, poza kolejnymi stacjami z zimnym piwem....

)
Ciiiiiiiii bo Vibek zaraz doniesie że Zofij który zapewne w tej sytuacji prowadził był pod wpływem oparów piwnych
i wiesz co..powiem Ci że dobrze ze nie pojechaliście na Słomczyn bo tam piwa nie było

jakiś gamoń zapomniał dostarczyć..a so to za ralllllychross bez simnej pianki?

(we wrzesniu przy -fefnastu i wietrze że d..urywa alternatywnie wiśniówki

)