Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

kupię / sprzedam / zamienię / wymienię /dam / nie dam
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
ODPOWIEDZ
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 22:41

Jak w tytule.

Potrzebny:
- samochód z eLką i zdublowanymi pedałami, żeby było bezpiecznie,
- kumaty i chętny instruktor, który poduczy pacjenta jeździć naprawdę, a nie zdawać (bo prawko pacjent już ma).

Lokalizacja w zasadzie dowolna, acz z pewnych względów preferowane duże miasta z odpowiednio dużym ruchem.
Liczba lekcji - ile będzie trzeba.
Czas akcji - najlepiej gdzieś niedługo.
Płatności - w gotówce, nalewkach i innych powszechnie przyjętych forumowych środkach płatniczych, do uzgodnienia.

Tylko poważne oferty, mogą być ze zdjęciem 8-) ...



esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 22:46

a po co dodatkowe pedały dla kogoś kto juz ma prawko ? ? ?

no chyba że sprzed 10 lat i nieużywane to zrozumiem;)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 22:48

esilon pisze:a po co dodatkowe pedały dla kogoś kto juz ma prawko ? ? ?
WiS pisze: żeby było bezpiecznie,
:mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 22:51

WiS, dogadali byśmy się pewnie ale ja z małego miasta i do tego sam nie mam swojej szkoły (jeszcze ;-) ) ale na takim Jodłowniku czy Kamionkach też by się wiele nauczył :mrgreen:
WiS pisze: który nauczy pacjenta jeździć, a nie zdawać
to jest ból niestety bo "pacjenci" przede wszystkim oczekują zdać ,a jeździć to już jak się uda przy okazji :-/ Czasami te 30 godz. starczy na jedno i drugie ,a czasem niestety nie ,a gdy zaproponujesz jeszcze parę godzin to traktują cię jak byś chciał wyciągnąć im kasę z kieszeni :wall:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 22:53

rrosiak, ale i tak trudno to zrozumieć jeżeli nie chodzi o dodatkowy hamulec* dla uczących się z instruktorem na prawym dohamowania w zakrętach :-)

* bez ABS bo inaczej jest niebezpiecznie :-)

pacjent to babeczka czy facet ?

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 23:01

WiS, jeśli może być Warszawa, to znam takiego gościa - Jacek Sciciński.

Mnie uczył też przed egzaminem, ale uczył jeździć, nie zdawać. ;-)
Gość jest specyficzny i swobodny w wyrażaniu opinii o umiejętnościach kursanta (czyt. ich braku ;-) ), trochę wrzeszczy, ale jak kursant na to odporny, to nauczy jeździć. Mnie to nie przeszkadzało, bo tak w ogóle to jest bardzo spoko, sympatyczny facet i bardzo dobrze umie przekazać wiedzę.
Były kierowca wyścigowy i rajdowy, również pilot. W googlach dużo o nim znajdziesz. W tej chwili jest instruktorem w szkole jazdy Opla, prowadzi szkolenia dla policji w Legionowie, oraz ma eLkę i prowadzi jazdy doszkalające (również po zdaniu prawka).

Tu znalazłam nawet, że przy powołaniu się na tę stronę jest 5% rabatu (nie wiem na ile to aktualne).
http://www.favore.pl/70730_jazdy-doszka ... eckie.html
Telefon jest raczej aktualny, bo mam zapisany u siebie ten sam. Jakbyś chciał więcej info o nim, to numer do mnie znasz :-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 23:03

zofija, strasznie w temacie napisane, az dziwnie się czyta odpowiedź właściwą i konkretną już na pierwszej stronie :-)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 23:06

esilon, wiem, to zupełnie zabija wątek :giggle:
Czarownica prawdę Ci powie :D

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 27 cze 2011, o 23:07

esilon, bycie w radzie zobowiązuje :mrgreen:

zofija, z Panem Jackiem kiedyś przed jednym z "Rajdów Polski" gdy pilotował Marcina Turskiego trochę przy piwku w Zagórskim Barze przesiedzieliśmy :thumb: :thumb: Nie sprawiał wrażenia ,że się dosadnie o umiejętnościach Turasa będzie wypowiadał :mrgreen:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 28 cze 2011, o 10:04

zofija pisze: jeśli może być Warszawa, to znam takiego gościa - Jacek Sciciński.
zofija, wielkie dzięki, to wygląda apetycznie :thumb:

burat, szczerze mówiąc, o Tobie myślałem 8-) - tylko właśnie, okolica jakaś taka mało zurbanizowana :whistle: Ale spox, nie wykluczam, że i tak zrobimy geszeft ;-) Poprosiłbym zawczasu o numer telefonu na PW, OK?
zofija pisze: to zupełnie zabija wątek
Na szczęscie, koledzy z pogotowia dają szanse na reanimację trupa :mrgreen:
esilon pisze: po co dodatkowe pedały
Do wątku o tolerancji marsz, to się dowiesz :evilgrin:

ajax
1 gwiazdka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 29 cze 2011, o 15:50

Poznań wchodzi w grę?

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 29 cze 2011, o 21:44

WiS, w każdej szkole jazdy można wykupić lekcje doszkalające, chyba że czegoś nie zrozumiałam :->
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 29 cze 2011, o 22:41

ajax pisze: Poznań wchodzi w grę?
Dzięki, już nie - gryplan rozpisany. Najpierw Jacek Scicinski i szkoła przeżycia w ruchu wielkomiejskim, potem burat i szkoła przetrwania na Jodłowniku i innych takich malowniczych dróżkach ;-)
W sam raz, jak sądzę... no, gdzieś po drodze, jeszcze raz i drugi placyk u ALa.
I myślę, że pacjent wyjdzie na ludzi.
liwit pisze: w każdej szkole jazdy można wykupić lekcje doszkalające,
...na których otumanieni instruktorzy uczą zdawać egzamin przed otumanionymi egzaminatorami, a nie zachowywać się na drodze jak człowiek :wall: :whistle: BTW, bardzo mi się spodobal slogan reklamowy p. Scicinskiego, na stronce którą zalinkowała zofija - "inni uczą jeździć, ja cię nauczę prowadzić samochód", albo jakoś tak. Po krótkiej rozmowie telefonicznej mam poczucie, że obaj rozumiemy pod tym pojęciem mniej-więcej to samo :evilgrin:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 18 sie 2011, o 22:47

Pora na info dla potomności, czyli dla ewentualnych innych starych, skłonnych zainwestować nieco peelenów w bezpieczeństwo drogowe potomstwa.
Mój Krzysiek - po tygodniu u Burata (kilkanaście godzin po Jodłownikach, Walimiach i okolicy, plus Wrocław raz i Berlin raz), to nie ten sam gościu. Ideału oczywiście jeszcze nie ma, ale jak na kierowcę w tym wieku i z tym stażem, jest bardzo OK. Co stwierdzam po dość intensywnej przejażdżce w roli pasażera.
Nawet się nie bałem, od pewnego momentu.
No dobra, bałem się znacznie mniej, niż wcześniej ;-)

Burat, jeszcze raz dzięki.

Polecam tego gościa 8-)

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 18 sie 2011, o 23:25

Dziękować, bardzo miło to czytać :oops:
Mam nadzieję ,że część chociaż mojego smęcenia weźmie pod uwagę i wykorzysta,a że chłopina rezolutna to pewnie weźmie :thumb: :thumb:
Teraz parafrazując pewną krążącą opinie o Hondach na tym forum "Do Ala go i uświadamiać ,pokazywać właściwe ścieżki i znowu uświadamiać" :mrgreen: :mrgreen:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 18 sie 2011, o 23:54

Więc burat uczy przejeżdżać Walim i okolice? Można się do niego zgłosić? Jak na razie jeśli ktoś ze mną jedzie to krzyczy, a może jak ktoś trochę nade mną popracuje to pasażerowie będą milczeć. :mrgreen:

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 19 sie 2011, o 00:00

Witek, trzeba jeszcze chcieć tej zmiany :mrgreen: :mrgreen:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 19 sie 2011, o 00:09

burat, ja bardzo chcę, żeby oni byli tak przerażeni, że nawet nie pisną. :mrgreen:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 19 sie 2011, o 07:29

Witek pisze:burat, ja bardzo chcę, żeby oni byli tak przerażeni, że nawet nie pisną. :mrgreen:
Wtedy mogą popuścić.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Potrzebny instruktor jazdy (nie "zdawania"!)

Post 19 sie 2011, o 13:19

leon, :? O tym nie pomyślałem. Dzięki. :-)

ODPOWIEDZ