
edit: pewnie padł po tym ciosie Kliczki w okolice skroni (takie liźnięcie), gdyby kolano mu się posypało to pewnie przynajmniej by kuśtykał albo był ciągnięty do sali przez swój team...
Oglądałem wczoraj walki z KSW 15. Jeden z pojedynków był między: Janem Błachowiczem i Thierrym Sokoudjou... Polak dostał kilka bardzo mocnych kopów w nogę i nie mógł na niej stać... Gościa znosili z ringu na noszach, facet wył z bólu... Więc gdyby Kubańczyk miał podobną dolegliwość to nie poszedłby z ringu do salki tak swobodnie jak widzieliśmy to wczoraj w relacji... Może, ktoś dużo kasy postawił na taki wynik u buka....Jacky X pisze:Wydawało się,że utytułowany bokser amatorski nie może być miękasem. Pojedynek rozpoczął dobrze. Nie mam pojęcia co się stało. Ciosu nie dostał. Nie wyglądało żeby bardzo cierpiał na ból nogi.
burat pisze: Haye walczył naprawdę fajnie
i na wygraną w tym pojedynku tu pełna zgoda.Konto usunięte pisze: subiektywnie żaden nie zasłużył na te pasy
gruby pisze: Wlodzimierz 'Maske' Kliczko.
e nie zawsze zależy od zawodnikówvibowit pisze: od dawna uważam, że boks zawodowy jest nudny,
vibowit pisze: a o co ma chodzić? O zabicie przeciwnika?