Przede wszystkim koleś w cytrynie był jakiś lewy:WiS pisze: Dlaczego to ważne? A bo rzeczony kolega zwrócił uwagę, że - być może - Cytryna wcale nie wjechała przed Opla z gapiostwa. Mogło być tak, że Opel roooozpędzał się na lewym pasie, rooozpędzaaaał... i rozpędzić nie mógł, więc facet w Citroenie postanowił jednak myknąć tego TIRa przed nim. I akurat w tym momencie w Oplu turbina dmuchnęła i poszedł wreszcie nieco szybciej... Jak obejrzałem filmik jeszcze raz - to nie jest to scenariusz niemożliwy. Co oczywiście nie zmniejsza winy kierowcy Citroena, bo i tak jest to zajechanie drogi, w dodatku bez kierunkowskazu.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=pfU2vslqLE8
Trochę cycatów z njusów:
W dniu 2011-06-28 12:27, Bydlę pisze:
> On 2011-06-28 10:23:23 +0200, RoMan Mandziejewicz <[email protected]> said:
>> Ja nie widzę żadnego odbicia w prawo.
>
> Jest delikatny ruch.
> Można tylko dywagować, czy jest to chęć zniszczenia swojego pojadu,
> pojazdu, który spowodował kolizję czy też zwykła obrona przed
> zepchnięciem z drogi.
Przerzuciłem nogę z gazu na hamulec - i w tym momencie już lewe koła
szły po tym białym malowanym pasie przy poboczu - zaczełem hamować ale
hamowała realnie tylko prawa strona stąd taki mały ruch w prawo nim to
skontrowałem ale i tak było za późno jak widać
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| [email protected] GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
W dniu 2011-06-29 01:42, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> W dniu 2011-06-29 01:14, BartekK pisze:
>
>>>> A chociazby po to, zeby zarejestrowac takie rzeczy:
>>>>
>>> Daj dłuższy kawałek .... 20 sekund wcześniej co się działo
>>> chcę wiedzieć.
>>
>
> VS: "nagrania z tamtego już??? nie mam - kamera robi "save, nie kasować,
> do zachowania" tylko odcinków w okolicy kolizji (na podstawie G-sensor
> lub ręcznie z guzika), ponieważ nagrywanie jest "w kółko" (najstarsze
> nagrania są zastępowane nowszymi) reszta nagrań jest kasowana podczas
> nagrywania kolejnych plików.
Po zdarzeniu zgrany został tylko ten jeden plik z interesującego
momentu, a karta była jeszcze nagrywana w rejestratorze przez reszte
dnia, potem poszła do użytku w innych celach, gdzie została
wyczyszczona. Myślałem że już nic się nie zachowało. Ponieważ pojawiały
się takie pytania, spróbowałem odzyskać pliki - i się udało parę .avi
wyciągnąć, więc wrzucam dla waszej rozrywki.
> Po czem jednak się coś pojawiło, ale z wyciętym tym, co właśnie mnie
> ciekawi. Bo jeśli na filmiku byłoby, że w tym czasie cytryna robi głupie
> manewry a tak mi to dalej wygląda (ścigały się imho chłoptasie) to mamy
> "klasyczny pojedynek na szosie".
To które 20s cie interesuje? Jeszcze wcześniejsze? To był pierwszy
kontakt z xarą - dojechałem do niej za tym białym busem, wcześniej nic
się nie działo, xary nie było, niczego sam nie wyprzedzałem przez kilka
km...
Tych paru sekund w czarnej przerwie (przerwa na youtube trwa 15s, by móc
tekst przeczytać, realnie tam brakuje paru sekund i stu metrów, by
wjechać w cień drzew) nie ma skąd wziąć - tak działają te kamerki
(praktycznie wszystkie), że robią między plikami przerwę kilka sekund,
bo zamykają stary plik i otwierają nowy, i te parę sekund nie jest
nagrywane. Jak nie wierzysz, to mam ci wysłać oba pliki w całości, byś
zobaczył że nie są edytowane czy cięte?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| [email protected] GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
r.W dniu 2011-06-29 02:27, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello BartekK,
>
> Wednesday, June 29, 2011, 2:08:47 AM, you wrote:
>
>>>>>> A chociazby po to, zeby zarejestrowac takie rzeczy:
>>>>>>
>>>>> Daj dłuższy kawałek .... 20 sekund wcześniej co się działo chcę wiedzieć.
>>>>
>>> No to pozamiatane - pacjent sam się w maliny wpuścił.
>> Mnie tutaj uważasz za tego pacjenta? :)
>
> BTW: co powiedziała policja? Jak sprawa się skończyła z
> ubezpieczycielami? Nie było żadnych wątpliwości co do art. 3 PoRD?
Policja na miejscu (zwłaszcza po zeznaniach pana z xary p.t. "ja
sygnalizowałem migaczem! tak z pięć minut bez przerwy! nikogo za mną nie
było! on wyraźnie musiał wyjść z podprzestrzeni lub nadświetlnej by
zaatakować znienacka!") po obejrzeniu filmu bez wahania przyznała jemu
prawo opłacenia cegiełki na skarb państwa oraz chyba 6 punktów systemu
payback, co kierowca xary, ze smutkiem, ale przyjął na klatę...
A ubezpieczyciela wiele nie interesowało poza tym że jest wylosowany
sprawca (który ma OC, był trzeźwy,i przez policję rozpoznany) i sprawa
zamknięta.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| [email protected] GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173


