Arno,
Oczywiście miałam na myśli końcówkę Twojego posta
Arno pisze:
i ty a nie żona robisz z siebie idiote w ringu
Mój mąż zrobi dla mnie wszystko

ale po ringu biegam ja
To, że trzeba bywać na wystawach, szczególnie jak się ma reproduktora to oczywista oczywistość. Tylko tam można przyjrzeć się, jak się zwierz zachowuje w nowym miejscu, jak reaguje na inne psy i dużo ludzi, poznać jego charakter poza ringiem. Wygląd psa też lepiej poznać na żywo, bo wiadomo ile można poprawić na zdjęciu.
Ja przede wszystkim stawiam na charakter psa. Goldeny powinny być spokojne, cierpliwe, przyjazne do każdego a szczególnie dzieci,chcące dla swojego pana zrobić wszystko, wykazywać zero agresji, nawet w sytuacjach mocno stresujących i te cechy chciałabym umacniać. Wiadomo zdrowie też jest bardzo ważne i trzeba wykluczać choroby genetyczne, do których dana rasa ma skłonności, natomiast eksterier zostawiam na koniec.
Arno pisze:
Jeśłi chcecie poznam was z jedną taką co wie o tym wszystko, sama ma hodowlę, kilka mistrzowskich psów w kilku rasach...
Z przyjemnością spotkam się i porozmawiam z każdym dobrym hodowcą a marzeniem byłoby asystować przy porodzie. Umowę krycia też chętnie przeczytam, by się zorientować w standardach.
P.S.A propos języków, to nie wiem jak po francusku ale międzynarodowo zatwierdzone jest retriever
