za krasnala cyrkowca to se może ośka robić. Wiśnia jest czterokopytna... jak mussstannnnng.Chloru pisze: robi ostatnio za krasnala ogrodowego bez ogrodu

za krasnala cyrkowca to se może ośka robić. Wiśnia jest czterokopytna... jak mussstannnnng.Chloru pisze: robi ostatnio za krasnala ogrodowego bez ogrodu
Się wpisałem, scusabarbie pisze:Ciekawe, że na oficjalnej liście nie ma Kruszyna ani FidoImprezę odbędziecie zaocznie?
liwit pisze: Gdzie tu jest numer konta????
liwit pisze: dzięki, że mówisz
Moniqa pisze: aaaa i jeszcze jedno... Kruszyn![]()
NoMoniqa pisze:sie zrobilo sie
barbie pisze: Ja na pływanie np nie piszę się wcale
Arti pisze: którą linkę mam ciągnąć albo czego przypadkiem nie dotykać.![]()
Arti..wez no! najpierw chciales zeby byla tylko atrakcyjna! (patrz foto) ojj maja wymagania te dzieciakiArti pisze:a jakaś kompetentna
i co jeszczei z grubsza trzeźwa osoba,
czego nie dotykac? ojjj dzieciaku...oczywiscie ze...albo czego przypadkiem nie dotykać.
No to z kapitanem jarmajem w sobotę jak znalazł.Arti pisze:Mi wszystko jedno w jaki dzień, byleby na pokładzie była jakaś kompetentna i z grubsza trzeźwa osoba
Grzesiek_67 pisze:Inaczej widzę to oczyma wspomnień tak - ostatni odcinek 200m do przystani, jezioro Dadaj, gawiedź zebrana na molo i dwu godzinny pokaz trzech panów w łódce pt. Co zrobić aby jednak nie dopłynąć do przystani, gdy wiatr wieje nam w twarz ? Trudne to były chwile, jakkolwiek molo ryczało, ba wręcz się zataczało ze śmiechu. Niektórzy nawet płakali.
Moniqa pisze: czego nie dotykac? ojjj dzieciaku...oczywiscie ze...
kobiety Kapitana![]()
zofija, poczuła się bezpieczna ,że jakieś reguły ustanowione to i miejsce się znalazłozofija pisze:
No to z kapitanem jarmajem w sobotę jak znalazł.![]()