Savoir vivre dla opornych

[esilon]

A jak puścicie bąka w windzie

nieźle w tej Warszawie,
na prowincyji ze trzy(no, może z pięć) biurowce z windami więc nie ma problema

[barbie]

Barbuś, Ty mądra kobieta jesteś (nie mogę tej ikonki z buziakami znależć). Lubię Cię.

Grzegorz

Ja Ciebie też

[Vert]

ja generalnie jak wchodze do windy to mowie ze sie boje i straszne pierdze ze strachu wiec jade sam

[Bergen]

Barbuś, Ty mądra kobieta jesteś

No ba!

Ale Ty jeszcze nabzdyczonej Barbie nie widziałeś

[Vert]

Barbuś, Ty mądra kobieta jesteś

No ba!

Ale Ty jeszcze nabzdyczonej Barbie nie widziałeś

moze to kapusta a nie nabzdyczenie ?

[Bergen]

Vert,

[Konto usunięte]

"Zwyczaj przepuszczania kobiet w drzwiach powstał w czasach jaskiniowców. Gdy kobieta wchodziła do jaskini i słychać było tylko pisk i ryczenie lwa oznaczało to, że jaskinia jest zajęta."





Oraz inne starodawne zasady dobrego wychowania:

http://www.wcipy.pl/dowcipy,jaskiniowcy,85.html

[hogi]

"Zwyczaj przepuszczania kobiet w drzwiach powstał w czasach jaskiniowców. Gdy kobieta wchodziła do jaskini i słychać było tylko pisk i ryczenie lwa oznaczało to, że jaskinia jest zajęta."

Muszę założyć jakiś "ochraniacz" na monitor...
Oplułem znowu.


To mnie zabiło:

Dlaczego jaskiniowiec, po ogłuszeniu upatrzonej kobiety ciągnął ją do jaskini za włosy?
- Bo ciągnięta za nogę napełniała się błotem.

[Piter 35]

[WRC fan]

Ja zauważyłem, że mówienie "dziękuję" po wyjściu z windy to taki lokalny warszawski zwyczaj.

O - fajnie - mam kawałek Warszawy na klatce schodowej

[esilon]

O - fajnie - mam kawałek Warszawy na klatce schodowej

Stolyce zaczałes przenosic ?

[hogi]

Stolyce zaczałes przenosic ?

Jestem za.
Poważnie.

[WRC fan]

Stolyce zaczałes przenosic ?

A w życiu - te 300 km to akuratna odległość i niech tak zostanie

[esilon]

jadę dzisiaj do stolycy na cynę

[hogi]

Proszę o zabranie koszulek z nickami.

[gruby]

Ja mówię "do widzenia".

W ten sposob mozna latwo poznac, ze znowu ktos z Sulecic przyjechal...

g.

[hogi]

A nie "kurka wodna" ?

[gruby]

A nie "kurka wodna" ?

Nie rzecz w "kurce wodnej", a w tym jak powiedziana.

g.


ps. hogi, to juz wiesz skad jestes?

[hogi]

Z Marsa?

[gruby]

Z Marsa?

Przykro mi.

g.

[hogi]

A Ty z Wenus?

[gruby]

A Ty z Wenus?

Twoje nadzieje pozostana niespelnione!

g.

[Konto usunięte]

Wykopuję, bo mnie dziś podniósł ciśnienie jeden taki kulturalny, mu się nie podobało, że nawijam na łyżce

http://www.savoir-vivre.com.pl/?sposob- ... potraw,117

Spaghetti jemy za pomocą widelca trzymanego w prawej ręce i łyżki nawijając je na widelec w miseczce łyżki i łyżką oddzielając nitki makaronu od reszty znajdującej się na talerzu. Możemy też, jak jesteśmy trochę wprawieni, jeść spaghetti jak Włosi samym widelcem nawijać nitki makaronu ma brzegu talerza.

Można? Można!!

[danikl]

generalnie z tego co mi sie obiło o uszy to zależy od sosu z którym podany jest makaron . Jesli rzadki to raczej z łyżką ,jeśli gęsty to raczej bez

[Kruszyn]

Można? Można!!

Mozna sushi widelcem...czytaj ze zrozumieniem...
"...jak jesteśmy trochę wprawieni, jeść spaghetti jak Włosi samym widelcem nawijać nitki makaronu ma brzegu talerza. ..."
Konto usunięte, jestem zdziwiony ,że taki globtroter jak Ty używa łyżki Wstyd i hańba mozesz się powoływac na wszystkie odnosniki w sieci...wiocha i tyle makaron łyżką jada się tylko w pomidorowej
So What!, Ty też jadasz pastę łyżką....
Konto usunięte, może dzieci zapytaj...


Link: http://www.youtube.com/watch?v=vUsyakXJBWk
A TU SPECJALNIE DLA KOLEGI DARMOWE SZKOLENIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link: http://www.youtube.com/watch?v=t-2wXR8P ... re=related

Najwyraźniej podróże nie-kształcą......wydałeś kasę na daremnie w tym roku....Toskańczyk.....ja p...ę