Korki i moja nieustanna frustracja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:26

vicu, z tego co mi się wydaje, to się korkuje ale w przeciwnym kierunku. Zresztą z Natolina to rzut beretem jak dla mnie. Godzina, to z dużym zapasem. bo to jakieś 11 km jest. Ale ja się nie znam :roll:


- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:28

Zakłądam, że pytasz o rano. W takim razie jedziesz pod korkowy prąd, tzn jak już się dostaniesz na Puławską.
Ja bym dał sobie godzinę.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:29

liwit, dobrze, że to samo mówimy :mrgreen:

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:30

minimus pisze:liwit, dobrze, że to samo mówimy :mrgreen:
Gorzej będzie jak się spóźni :giggle:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:35

to już będzie jego wina :-p

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:45

vicu pisze:Droga wycieczko,

O której mniej więcej muszę wyruszyć z Natolina, aby dotrzeć w piątek na 9.00 na ul. Jana Pawła w Piasecznie, bo z tego co wiem trochę się korkuje w tamtym kierunku?
ja bym liczył maks 30 minut.
tutaj masz jak wjechać na Puławską - żeby nie stać pod wiaduktem przy Poleczki. To obok dawnego Geanta, teraz chyba Realu.
Możesz z Rosoła skręcić w Płaskowicką i już prosto do puławskiej.
http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Wars ... 35-232-246
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 20:49

Dzięki. To, że blisko to ja wiem. Chodziło mi właśnie o korki. :-)

Sent from my Legend
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 21:11

Arno pisze: Możesz z Rosoła skręcić w Płaskowicką i już prosto do puławskiej.
PŁASKOWICKIEJ :wall:
Korek zaczyna się w okolicach ronda.
Ale nie wiem, tamtędy jeżdżę rzadko.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 21:30

Tak, ale od ronda do skretu na ogol bardzo szybko. Na pewno lepiej niz pod wiaduktem. Znasz lepszy wyjazd?
czasem jezdze tamtedy rano do Enelmedu na przeciwko przy pulawskiej. Ten korek idzie bardzo szybko. Nawet od ronda, to jest chwila.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 21:37

Przez las kabackiej :mrgreen:
To prawda, że tamtędy jest lepiej niż pod wiaduktem, ale pół godziny może być ciężko. Puławska nie jest tak zupełnie pusta.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 22:04

Zara zara, przez las kabacki nie ma legalnego przejazdu.
A na obkoło dolem będzie jednakowoż dalej i w samym piasecznie lekkie przytrzymanie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 23 wrz 2011, o 22:12

nie ma?? :?
Żart niezbyt przedni, ale myślałem, że oczywisty :razz:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 14:50

Chyba po raz pierwszy zdarzyło mi się stanąć w korku przed Jankami w środku nocy. Wskutek krótkiej zwężki trzech pasow do jednego, od kościoła w Raszynie do rozjazdu na Krakow i Katowice jechalim równo godzinę (23.30-00.30).
Żeby było zabawniej, wygląda na to, ze na razie wyasfaltowano tylko częsć tego, co zamknięto - więc do wyasfaltowania reszty trzeba będzie zawęzić tam jeszcze raz. Albo i trzy razy, a co se chlopaki bedą żałować...

A potem się to pewnie rozkopie, żeby położyć rurę w poprzek.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 18:12

WiS, też nie rozumiem jaki geniusz tak to zorganizował, a jeszcze bardziej nie rozumiem geniuszy za kierownicą. Tkwiliśmy tam kiedyś 1.5h - dobrze, że w dobrym towarzystwie ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 19:23

minimus pisze:nie ma?? :?
Żart niezbyt przedni, ale myślałem, że oczywisty :razz:
żart oczywisty, ale ponieważ ja akurat biegam tam, gdzie ludność se skrót robi, więc on jet oczywisty częściowo.
są takie godziny, kiedy dość sporo aut się nielegalnie przemyka. ponieważ to teren spacerowy, więć pełnym gazem
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 19:30

Alan, Alan, Alan! pisze: jeszcze bardziej nie rozumiem geniuszy za kierownicą.
Wczorajsi towarzysze niedoli nawet sprawnie stosowali suwak, i to niekiedy w formule trzech pasów współdziałających hurtem, więc pod tym wzgledem nie narzekam. Chyba sie nam ludnosć wyrabia korkowo - uboczny, pozytywny skutek tych wykopków.
Natomiast inżynierowie ruchu dali ciała (chyba) nie zmieniając jednoczesnie cyklu sygnalizacji świetlnej na "Ygreku"; trzy pasy zjeżdżające od Katowic w stronę Warszawy miały na oko tyle samo albo i więcej czasu, co nasz jeden pas wjeżdżajacy na skrzyzowanie od strony miasta.
W dodatku ci co po wjechaniu na skrzyzowanie skręcali na Katowice musieli wziąć dość ciasny zakręt, znaczy objechać szykanę, a ciasne zakrety, jak wiadomo, należy brać u nas tak, ze się najpierw stoi, potem pomału rusza, potem znow prawie staje, potem znów prawie rusza i wreszcie woooooolno i ostroznie przejeżdża... :wall: gościa w ciężarówce z przyczepą nawet rozumiałem w tym miejscu, ale reszty, zamulającej ruch przy pomocy kompaktów, jakoś mniej... No i skutek był taki, że na jednym zielonym z mojego korka ubywało raptem 5-6 aut :evil:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 19:39

WiS, no u mne było trochę cwaniaków i trochę przyblokowałem hołotę. Dzwoniłem także na 112 żeby przyjechali pokierować tym cyrkiem, ale akurat cała policja była zajęta jakąś stłuczką - czyli pili gdzieś na cepeenie ;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 19:42

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 24 wrz 2011, o 22:58

Arno pisze:
minimus pisze:nie ma?? :?
Żart niezbyt przedni, ale myślałem, że oczywisty :razz:
żart oczywisty, ale
Tyle, że żart dotyczył nazwy ulicy. :whistle:
czarne jest piękne...

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 27 wrz 2011, o 11:53

A propos korków - kolejna moja wizyta na Odlewniczej i szczęśliwie kategoria A coraz bliżej : :razz:
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 28 wrz 2011, o 08:52

Korki niedługo się skończą, bo nigdzie się nie trafi.
Jak PIS wygra wybory:

- Panie, jak dojechać do Bulwaru Lecha Kaczyńskiego?
- Pojedzie pan ulicą Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, skręci w prawo w ulicę Braci Kaczyńskich, potem przez Męczenników 10 Kwietnia, dalej prosto przez Prezydenta Tysiąclecia i skręci pan w lewo, w Bojowników o Prawo i Sprawiedliwość. Potem już prosto do Placu Braci Bliźniaków z pomnikiem Jarosława Boga Żywego, a tuż za nim jest Bulwar Lecha Kaczyńskiego.

Na dodatek, PiSowczycy nie mają praw jazdy, więc ulice samieni się w chodniki i ścieżki rowerowy
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 28 wrz 2011, o 11:38

Arno, ale to dopiero gdy wygrają samorządowe w Warszawie. Co wydaje mi się wysoce prawdopodobne, i chyba wazniejsze dla PiS od obecnych, parlamentarnych.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 29 wrz 2011, o 15:13

Dźwigowa "żondzi" :lol:

300m za 12 milionów
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 29 wrz 2011, o 15:15

rrosiak pisze: Dźwigowa "żondzi" :lol:

300m za 12 milionów
Powinni kogoś za takie numery wsadzić do pierdelka :evil: To tylko w Polsce może się zdarzyć :idea:

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 30 wrz 2011, o 13:33

liwit pisze:vicu, z tego co mi się wydaje, to się korkuje ale w przeciwnym kierunku. Zresztą z Natolina to rzut beretem jak dla mnie. Godzina, to z dużym zapasem. bo to jakieś 11 km jest. Ale ja się nie znam :roll:
Miałaś rację, przejechałem bardzo płynnie i szybko, w 20 min byłem na miejscu licząc jakieś 8 min stania w samym Piasecznie przy jakimś rynku. :-)

Sent from my Legend
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

ODPOWIEDZ