
Korki i moja nieustanna frustracja
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
vicu, z tego co mi się wydaje, to się korkuje ale w przeciwnym kierunku. Zresztą z Natolina to rzut beretem jak dla mnie. Godzina, to z dużym zapasem. bo to jakieś 11 km jest. Ale ja się nie znam 

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Zakłądam, że pytasz o rano. W takim razie jedziesz pod korkowy prąd, tzn jak już się dostaniesz na Puławską.
Ja bym dał sobie godzinę.
Ja bym dał sobie godzinę.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Gorzej będzie jak się spóźniminimus pisze:liwit, dobrze, że to samo mówimy

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
ja bym liczył maks 30 minut.vicu pisze:Droga wycieczko,
O której mniej więcej muszę wyruszyć z Natolina, aby dotrzeć w piątek na 9.00 na ul. Jana Pawła w Piasecznie, bo z tego co wiem trochę się korkuje w tamtym kierunku?
tutaj masz jak wjechać na Puławską - żeby nie stać pod wiaduktem przy Poleczki. To obok dawnego Geanta, teraz chyba Realu.
Możesz z Rosoła skręcić w Płaskowicką i już prosto do puławskiej.
http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Wars ... 35-232-246
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Dzięki. To, że blisko to ja wiem. Chodziło mi właśnie o korki. 
Sent from my Legend

Sent from my Legend
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
PŁASKOWICKIEJArno pisze: Możesz z Rosoła skręcić w Płaskowicką i już prosto do puławskiej.

Korek zaczyna się w okolicach ronda.
Ale nie wiem, tamtędy jeżdżę rzadko.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Tak, ale od ronda do skretu na ogol bardzo szybko. Na pewno lepiej niz pod wiaduktem. Znasz lepszy wyjazd?
czasem jezdze tamtedy rano do Enelmedu na przeciwko przy pulawskiej. Ten korek idzie bardzo szybko. Nawet od ronda, to jest chwila.
czasem jezdze tamtedy rano do Enelmedu na przeciwko przy pulawskiej. Ten korek idzie bardzo szybko. Nawet od ronda, to jest chwila.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Przez las kabackiej
To prawda, że tamtędy jest lepiej niż pod wiaduktem, ale pół godziny może być ciężko. Puławska nie jest tak zupełnie pusta.

To prawda, że tamtędy jest lepiej niż pod wiaduktem, ale pół godziny może być ciężko. Puławska nie jest tak zupełnie pusta.
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Zara zara, przez las kabacki nie ma legalnego przejazdu.
A na obkoło dolem będzie jednakowoż dalej i w samym piasecznie lekkie przytrzymanie.
A na obkoło dolem będzie jednakowoż dalej i w samym piasecznie lekkie przytrzymanie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Chyba po raz pierwszy zdarzyło mi się stanąć w korku przed Jankami w środku nocy. Wskutek krótkiej zwężki trzech pasow do jednego, od kościoła w Raszynie do rozjazdu na Krakow i Katowice jechalim równo godzinę (23.30-00.30).
Żeby było zabawniej, wygląda na to, ze na razie wyasfaltowano tylko częsć tego, co zamknięto - więc do wyasfaltowania reszty trzeba będzie zawęzić tam jeszcze raz. Albo i trzy razy, a co se chlopaki bedą żałować...
A potem się to pewnie rozkopie, żeby położyć rurę w poprzek.
Żeby było zabawniej, wygląda na to, ze na razie wyasfaltowano tylko częsć tego, co zamknięto - więc do wyasfaltowania reszty trzeba będzie zawęzić tam jeszcze raz. Albo i trzy razy, a co se chlopaki bedą żałować...
A potem się to pewnie rozkopie, żeby położyć rurę w poprzek.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, też nie rozumiem jaki geniusz tak to zorganizował, a jeszcze bardziej nie rozumiem geniuszy za kierownicą. Tkwiliśmy tam kiedyś 1.5h - dobrze, że w dobrym towarzystwie 

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
żart oczywisty, ale ponieważ ja akurat biegam tam, gdzie ludność se skrót robi, więc on jet oczywisty częściowo.minimus pisze:nie ma??![]()
Żart niezbyt przedni, ale myślałem, że oczywisty
są takie godziny, kiedy dość sporo aut się nielegalnie przemyka. ponieważ to teren spacerowy, więć pełnym gazem
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Wczorajsi towarzysze niedoli nawet sprawnie stosowali suwak, i to niekiedy w formule trzech pasów współdziałających hurtem, więc pod tym wzgledem nie narzekam. Chyba sie nam ludnosć wyrabia korkowo - uboczny, pozytywny skutek tych wykopków.Alan, Alan, Alan! pisze: jeszcze bardziej nie rozumiem geniuszy za kierownicą.
Natomiast inżynierowie ruchu dali ciała (chyba) nie zmieniając jednoczesnie cyklu sygnalizacji świetlnej na "Ygreku"; trzy pasy zjeżdżające od Katowic w stronę Warszawy miały na oko tyle samo albo i więcej czasu, co nasz jeden pas wjeżdżajacy na skrzyzowanie od strony miasta.
W dodatku ci co po wjechaniu na skrzyzowanie skręcali na Katowice musieli wziąć dość ciasny zakręt, znaczy objechać szykanę, a ciasne zakrety, jak wiadomo, należy brać u nas tak, ze się najpierw stoi, potem pomału rusza, potem znow prawie staje, potem znów prawie rusza i wreszcie woooooolno i ostroznie przejeżdża...


- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
WiS, no u mne było trochę cwaniaków i trochę przyblokowałem hołotę. Dzwoniłem także na 112 żeby przyjechali pokierować tym cyrkiem, ale akurat cała policja była zajęta jakąś stłuczką - czyli pili gdzieś na cepeenie 

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Tyle, że żart dotyczył nazwy ulicy.Arno pisze:żart oczywisty, aleminimus pisze:nie ma??![]()
Żart niezbyt przedni, ale myślałem, że oczywisty

czarne jest piękne...
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
A propos korków - kolejna moja wizyta na Odlewniczej i szczęśliwie kategoria A coraz bliżej : 

"Choďte srát s vaším psem před váš dům"
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Korki niedługo się skończą, bo nigdzie się nie trafi.
Jak PIS wygra wybory:
- Panie, jak dojechać do Bulwaru Lecha Kaczyńskiego?
- Pojedzie pan ulicą Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, skręci w prawo w ulicę Braci Kaczyńskich, potem przez Męczenników 10 Kwietnia, dalej prosto przez Prezydenta Tysiąclecia i skręci pan w lewo, w Bojowników o Prawo i Sprawiedliwość. Potem już prosto do Placu Braci Bliźniaków z pomnikiem Jarosława Boga Żywego, a tuż za nim jest Bulwar Lecha Kaczyńskiego.
Na dodatek, PiSowczycy nie mają praw jazdy, więc ulice samieni się w chodniki i ścieżki rowerowy
Jak PIS wygra wybory:
- Panie, jak dojechać do Bulwaru Lecha Kaczyńskiego?
- Pojedzie pan ulicą Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, skręci w prawo w ulicę Braci Kaczyńskich, potem przez Męczenników 10 Kwietnia, dalej prosto przez Prezydenta Tysiąclecia i skręci pan w lewo, w Bojowników o Prawo i Sprawiedliwość. Potem już prosto do Placu Braci Bliźniaków z pomnikiem Jarosława Boga Żywego, a tuż za nim jest Bulwar Lecha Kaczyńskiego.
Na dodatek, PiSowczycy nie mają praw jazdy, więc ulice samieni się w chodniki i ścieżki rowerowy
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Arno, ale to dopiero gdy wygrają samorządowe w Warszawie. Co wydaje mi się wysoce prawdopodobne, i chyba wazniejsze dla PiS od obecnych, parlamentarnych.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Korki i moja nieustanna frustracja
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Powinni kogoś za takie numery wsadzić do pierdelkarrosiak pisze: Dźwigowa "żondzi"
300m za 12 milionów


https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Re: Korki i moja nieustanna frustracja
Miałaś rację, przejechałem bardzo płynnie i szybko, w 20 min byłem na miejscu licząc jakieś 8 min stania w samym Piasecznie przy jakimś rynku.liwit pisze:vicu, z tego co mi się wydaje, to się korkuje ale w przeciwnym kierunku. Zresztą z Natolina to rzut beretem jak dla mnie. Godzina, to z dużym zapasem. bo to jakieś 11 km jest. Ale ja się nie znam

Sent from my Legend