przeglądarki obecnie żrą co się da, a opera jest mistrzem świata poprzez trzymanie poprzednio oglądanych stron w pamięci.
Z ostatnich obserwacji FF przyśpieszył, Chrome (moje ulubione) spowolniło i czasami muli, opera nie wiem, bo to syf, IE9 zbyt rzadko używam, ale jest niezłe.
Ale.
Siedzę teraz na W7 i jest ok, ale wcześniej pracowałem na Ubuntu (które wysadziłem w powietrze). Pytanie jest takie, którą dystrybucję polecacie do pracy - edytor, który działa po ftp, 2-3 przeglądarki, więcej normalnie nie potrzebuję. Musi dobrze pracować z dwoma monitorami, w Ubuntu bywało różnie.
A no i żeby ładne było, bo mamy 2011
