danikl pisze:
Chcę takich Red Hotów ,a nie tego co spłodzili na ostatniej płycie
danikl!! Musiałeś wszystko zepsuć, no musiałeś?
To ja odkładam grosz za groszem, żeby na koncert pójść, już prawie witałam się z gąską, a Ty mi tu takie rzeczy
W takim razie nie idę
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
no ja tam nie wiem... szału nie było ostatnio w Chorzowie . Chciałam im dać drugą szansę
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
nie byłem w Chorzowie ( chyba wtedy ten koncert im nie wyszedł) ,ale tak myślę ,że tylko Oni moga zepchnąć z piedestału moich koncertowych przeżyć Faith No More z Openera
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Riebiata, myślę że to wątek najodpowiedniejszy. Czy ktoś z Was ma krowiego longplaya Floydów? Pytanie techniczne odnośnie zapętlonej śniadaniowej kropli mam.
Alan, właśnie ten. Na wewnętrznej pętli drugiej strony jest zapisana kropla kapiąca u Ciebie z kranu. Jak się tego słuchało na gramofonie który nie miał autostopu, to tak mogło kapać w nieskończoność. Dziś zacząłem się zastanawiać jak to jest z autostopem - czy pętla jest może zrobiona wcześniej, żeby autostop "nie załapał" i nie wyłączył płyty, czy może w standardowym miejscu i wtedy z nieskończonego kapania nici.
Bo chciałbym uniknąć sytuacji że kupię sobie winyla tylko dla tego kapania (cedeka mam...) a tu niespodzianka - nie zdąży kapnąć bo się wyłączy.
Otworzyłem drzwi tego baru, kilku mocno osłabionych popatrzyło na mnie, jak na ostatniego Cowboya tego wieku, splunąłem, żółtą od tytoniu Virginia, pluwociną, wszedłem...za mną czterech...
Bergen pisze:
Bo chciałbym uniknąć sytuacji że kupię sobie winyla tylko dla tego kapania (cedeka mam...) a tu niespodzianka - nie zdąży kapnąć bo się wyłączy.
Skocz z płytą do kogoś, kto ma reloopa -- nie mają autostopu ;)